|
Obecny czas: 15 Cze 2025, 17:04
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 8 posty(ów) ] |
|
Autor |
Wiadomość |
hollow |
#277329 Wysłany:
04 Sie 2009, 19:48; Temat postu: a moze wtrysk sie zapiekl od tego LPG |
|
 |
Puntomaniak |
Rejestracja: 29 Gru 2007, Posty: 55
|
punto 1, silnik 1.1, jednopunktowy wtrysk, na LPG od 40tys. km
- jak przelacza sie na LPG to wylacza pompke paliwa (przekaznik)
na benzynie nierowne wolne obroty (takie poszarpytawnie ok. 200ms) +/- 100rpm, ktore spadaja bardzo na dojezdzaniu na luzie "do swiatel", na LPG obroty sa ok
ostatnio zauwazylem, ze wcisniecie gazu od 50% do 100% niemalze w ogole nie daje mocy (wrecz lepiej idzie na wcisnietym gazie w poz. 50%)
sprawdzone i sprawne: potencjometr gazu, czujniki temperatur (silnika, powietrza), termostaty (plynu chlodzacego, powietrza), przepustnica czyszczona, nowe przewody WN, nowe swiece irydowe (i tak szarpie na gazie czasami ciul jeden)
podejrzenia:
- sonda lambda daje poprawne napiecia ale na wolnych obrotach skacza one gwaltownie (w rytm poszarpywania) od 0.2.. 0.9V
- silniczek krokowy czyszczony (ten lebek) oraz dolewane troche oleju do jego wnetrza (przez szczeline krucca)
- jedna cewka WN sie rozni od drugiej (wiekiem, poziomem zabrudzen) ktos chyba wymienia, ale sprawdzalem i obydwie chodza ok (jest niebieska iskra), chociaz (wedle praw Murphy'ego) moze iskra byla akurat jak na swiece patrzylem, a czasami moze nie dac (moze stad ta poszarpywana praca)
wiele slyszalem, ze wtryski lubia sie zapiekac jak nie ma cyrkulacji paliwa i potem smarkaja a nie wtryskuja
kiedys kupowalem takie cudo do czyszczenia wtryskow (raczej tanie), ale nie przypominam sobie, zeby dalo mi to jakis efekt
jakie sa Wasze spostrzezenia w tej kwestii, co o tym myslicie...
[ Dodano: 04 Sie 2009 18:48 ] pali w normie 6.. 7L/100km benzyny, 7..8L/100km LPG
diagnostyk wykryl tylko blad sondy lambda, ktory skasowal i nigdy pozniej sie nie pojawil (mozliwe ze od instalacji LPG)
_________________ hollow
1.1L, 55KM, LPG
|
|
Góra |
|
 |
|
|
Duh |
#277417 Wysłany:
05 Sie 2009, 07:09; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Miejscowość: Beskidy-Cracov Rejestracja: 20 Kwi 2008, Posty: 222
|
Możesz miec wtrysk zwalony przez wyłączaną pompe paliwa. sprawdź też kable od kostki wtrysku ja miałem na jednym zaśniedziały styk i mu odwalało.
Czytałem tez Twój inny post i stawiasz na sondę lambda - odpinałeś ja podczas pracy - zmienia się coś??
_________________ Praktyka - jest wtedy gdy wszystko działa, ale nie wiemy dlaczego
Teoria - jest wtedy gdy wiemy wszystko, a nic nie działa.
Kiedy połączymy praktykę i teorię to: nic nie działa i nie wiemy dlaczego
|
|
Góra |
|
 |
hollow |
#277421 Wysłany:
05 Sie 2009, 07:48; Temat postu: |
|
 |
Puntomaniak |
Rejestracja: 29 Gru 2007, Posty: 55
|
wlasnie... sprobuje odpiac to po pierwsze, a po drugie sprobuje zmasowac sygnal do 0V, przynajmniej napiecie powinno byc stale i silnik powinien przestac poszarpywac, jeteli tak sie stanie to domniemam, ze padnieta jest sonda, ktora daje dosc "variacyjne" wskazania napiecia
_________________ hollow
1.1L, 55KM, LPG
|
|
Góra |
|
 |
cyklista |
#277548 Wysłany:
05 Sie 2009, 20:26; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Tomasz
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: SX
Województwo: łódzkie [E]
Miejscowość: Łódź-Zakopane Rejestracja: 06 Sie 2008, Posty: 148
|
Miałem niedawno podobne objawy na benzynie.Na gazie było ok.Rozwiazanie było banalnie proste.Sparciał węzyk od czujnika podcisnienia i łapał lewe powietrze. 
|
|
Góra |
|
 |
hollow |
#277553 Wysłany:
05 Sie 2009, 20:38; Temat postu: |
|
 |
Puntomaniak |
Rejestracja: 29 Gru 2007, Posty: 55
|
... wezyk jak i czujnik podcisnienia wymienilem pol roku temu
sprawdzilem tez wezyk od wspomagania hamowania, jest ok
_________________ hollow
1.1L, 55KM, LPG
|
|
Góra |
|
 |
STax |
#277586 Wysłany:
05 Sie 2009, 22:05; Temat postu: |
|
 |
Rabarbar |
 |
Imię: Szczepan
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: opolskie [O]
Miejscowość: Kotlarnia/Opole Rejestracja: 14 Cze 2007, Posty: 24013 Pomógł: 128
|
Zdejmij obudowę filtra powietrza, żeby widzieć wtryskiwacz, zapal silnik i podkręcaj przepustnicę. Będziesz widzieć, czy ilość podawanego paliwa cały czas rośnie czy w pewnym momencie przestaje rosnąć i będziesz mieć odpowiedź.
_________________ http://staxomoto.blogspot.com <= ZAPRASZAM - ostatni update 16.02.16 http://stax.motoblogi.pl/ http://www.facebook.com/staxomoto <= Lubię to! 
obecnie: http://fiatpunto.com.pl/topic1866.html Punto 55sx '97 "Pershing" 662A Grigio Ducale SM.MET 82KM & 110Nm Saab 9-3 2.0t 150KM 240Nm 01' Skoda Octavia 1.2 TSI 110KM 175Nm 17'
było: Peugeot 605 3.0 V6 167KM 235Nm 94' BMW 323i Touring 170KM 250Nm 96' Opel Astra GSI 2.0 150km 196Nm 92' BMW 323i sedan 181KM 250Nm 96' Skoda 120L 52KM 82Nm 89'
|
|
Góra |
|
 |
Cygan |
#277856 Wysłany:
07 Sie 2009, 12:11; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Miejscowość: Wrocław Rejestracja: 01 Gru 2008, Posty: 137
|
Ostatnio spotkałem taki przypadek,że cewka po nagrzaniu gubiła parametry,jak mierzyli na chłodnej i postoju było ok.Spróbuj może tą drogą jak nic innego nie wyjdzie.
|
|
Góra |
|
 |
hollow |
#278205 Wysłany:
08 Sie 2009, 19:05; Temat postu: |
|
 |
Puntomaniak |
Rejestracja: 29 Gru 2007, Posty: 55
|
mysle, ze jestem Wam winien zakonczenie histori (mam nadzieje, ze zakonczenie)
nadeszla sobota, sprawdzilem wiec szczelnosc ukladu dolotowego, zrobilem to w dosc prosty sposob, zalepilem tasma nastepujace wyloty
oraz ten wylot ktory zasysa powietrze z obszaru kolektora wylotoweg
nastepnie trzeba wykonac "blow job" czyli podmuchac troche w rure, ktora zasysa powietrze, ta ktorej koncowka jest z boku samochodu, powietrze powinno przechodzic sfobodnie, nie powinno sie czuc oporow, bo...
po zatkaniu tych dwuch otworow nalezy spodziewac sie duzy oporow podczas plucnego "wtlaczania powietrza", w celu zlokalizowania nieszczelnosci mozna uzyc odkurzacza (rura odkurzacza podpieta do wylotu odkurzacza) badz dymu z papierosow (palenie powoduje raka oraz choroby serca!)
na szczescie moj uklad dolotowy byl szczelny
co dalej, na drugi ogien poszedl wtryskiwacz, ktory po zastosowaniu (profilatycznym) srodka do oczyszczania wtryskiwaczy wygladal tak (czyli dobrze)
co dalej, potem postanowilem sprawdzic swiece i porownac je ze starymi, ponizej zdjecie przedstawia je w ulozeniu adekwatnym do ulozenia cylindrow, teraz tego nie widac, ale pierwsza z prawej w gornym rzedzie po jej wykreceniu byla czarna (teraz sie jakos zbielila), gory zad to swiece sprzed 6tys. km, ktore przejechaly ok 40tys. km, dolny rzad to swiece irydowe po 6tys. km
tutaj na zblizeniu dwie swiece z prawej w dolnym rzedzie
nastepnym krokiem byla sonda lambda
ktora pozniej wymoczylem w tym samym srodku do czyszczenia ukladu wtryskowego, stracila swoja bialosc (CO2), wkrecilem ja z powrotem
pies pogrzebany byl tutaj
jak widzicie jest pekniecie, ktore pozniej propaguje sie po jej kancie na okolo 5mm, to tlumaczy dziwne zachowanie silnika przy "mokrej" pogodzie, rowniez na gazie przestal szarpac i gazownicy w 5 min. ustawili instalacje
profilaktycznie wymienilem tez silniczek krokowy
obroty nadal troche faluja (prawdopodobnie sonda lambda) ale jest za droga zeby ja wymieniac, na gazie chodzi idealnie
dziekuje wszystkim za zainteresowanie! pozdrawiam
_________________ hollow
1.1L, 55KM, LPG
|
|
Góra |
|
 |
|
Strona 1 z 1
|
[ 8 posty(ów) ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|