Witam pracuje w pizzerii jako dostawca służy mi fiat punto 1 98r 55km chce zamienic na cos mocniejszego myslałem nad puntoII hgt albo bravo hgt co o tym myslicie?? warto?? czy lepiej cos innego kupic?? chce kupic cos powyzej 2000roku dodam ze mam do dyspozycji 15tys...

ja jakbym miałą tyle kasy, to bym sobie kupiła jakieś polo IV albo jakiegoś seata

http://motoallegro.pl/item793597132_aud ... yglad.html

http://motoallegro.pl/item797526533_sed ... klima.html

Ja bym się w tą stronę kierował jakbym miał tyle kasiorki:P

taa super ... i pewnie też zajechane,...
nie ładował bym się w VW czy Audi czy tego typu wozy,nie za taką gotówke ... części i naprawy kosztują trochę ... trzeba patrzeć na coś bardziej popularnego i tańszego w serwisowaniu ... brwavo/brawa bym sobie odpuścił ... zawieszenia tył to samo co w punto mk I ,a wieć niezbyt ciekawe ....
lepiej już brać punto II ,a czy HGT kwestia gustu ...na miasto wg mnie nie ma sensu ...będzie spokojnie palił powyżej 10 listów na setkę ... jak już to lepiej sporting 1.2 16V .... albo jakiegoś nissana micra/almera ...

Kolega szuka auta powyżej 2000r. Ty polecasz mu 13 już letnie wozy, czyli o 4 lata starsze, niż przewidziany pułap.
Szczerze mówiąc nie masz zbyt wielkiej gotówki, przy tych wymaganiach, mało jest aut powyżej 2000r za 15k zł, aczkolwiek nie jest to nieosiągalne. Wydaje mi się, że http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C10329408 to będzie dobry wybór. Musisz jednak pamiętać, że są troche awaryjne. Ale za dobrą kasę masz fajniutkie copue, wyglądające na o wiele nowsze no i z dość mocnym silnikiem (jak nie 2,0; to 3,0 będzie odpowiednie).

z twojego pierwszego postu rozumie ze chcesz wozic HGTkami pizze?
przeciez HGTka w bravo spali ci po tak krotkich odcinkach od 15l w gore

no własnie koniecznie na LPG chce, obecne punto 1 pali mi około 10-11 litrow LPG myslałem tez nad passatem b5 tamik jak kolega mi link wysłał ale znajomi mi odradzali go do pizzerii robie około 40-50 tys rocznie

co do Passata nie wyrobił byś z pieniędzmi na wymianę przedniego zawieszenia możesz lecieć na tanich zamiennikach, ale przez to wymiany będą dużo częstsze

przy takich przebiegach odpusc HGTy!

SiTeK: po co ci duże (passat0 albo mocne (hgt) auto do rozwożenia pizzy?
Jak już musisz kupić, to poszukaj bravo z silnikiem 1.6 albo 1.4 i do takich zadań powinno wystarczyć. Ewentualnie punto mk II FL 1.4 16v, też w tych pieniądzach powinno dać się znaleźć.

zgadzam się z tym co napisał STax, mój kuzyn prowadzi pizzerie i jeździ 1.2 - mk2 FL po nauce jazdy, ma na LPG, na krótkie i dłuższe trasy (max 15km) wystarcza bez problemu.

ale ten samochod nie tylko ma jeździc w pizzerii co 2 miesiace jezdze do tesciow 350km tak ze ma bycv tez wygodny i własnie myslałem zeby wieksza moc była zeby lepiej sie np w trasie jechało:) bo punto 55km rozpedzonego tira wyprzedzic tez nie tak łatwo

ojjj tam ..... zamykasz oczy i jedziesz

Ale jeśli kolega chce duże, mocne i wygodne auto, to może zaproponujmy mu coś, co spełnia jego oczekiwania, a nie oceniajmy, czy takie auto będzie dobre czy nie...? Myślałeś może nad Laguną 2,2 diesel 150 PS? Fajne osiągi, w miarę świerza buda, dobre wyposażenie i dosytć komfortowe autko. Pozdrawiam.

Ja tylko mówię co bym kupił jakbym miał 15 tyś to wolałbym parę lat starszego vw czy audi niż fiata takie moje zdanie, reszta pewnie ma inne

wcale nie

a co myslicie o takiej hondzie http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3880901

Przyjemna. Hondy o tyle są przyjemne, że w miarę się nie psują, aczkolwiek początkowe koszta są bagatelne. Mój tata za rozrząd w Avensis ostatnio płacił 1650zł, olej 280zł i akumlator 280zł. A to tylko niektóre z elementów, które musiał na początku wymienić...

cena tej hondy jest bardzo duza do jej stanu...
za tą kase znajdziesz w lepszym stanie i na sekwencji

pisałem ze o takiej a nie tej:)

Silnik 1.4 jest bardzo wytrzymaly i zarazem żwawo sobie radzi z autem i jest ekonomiczny (6-7l PB) mozna znalesc kupione w polskim salonie i od 1 własciciela za nie duzą kase i samemu załozyc gaz(2.5tys zł -za sekwencje)

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C10225841

Prawie nowe , z klima i większe od punto
do rozwożenia pizzy wystarczy i w trasie tez da sobie rade

a może w ogóle lepiej jeszcze posmigać chwilę punciakiem i dołożyć trochę więcej kasy?

tez o tym myslałem, ale co kupie jakis porzadny samochod to bedzie szkoda do pizzerii:)

no to jak Ci szkoda auta do pizzeri to zostaw punciaka, zbieraj kasę, może jak uzbierasz już ładną sumkę to akurat zmienisz pracę no chyba, że lubisz pracować w pizzeri, ale wtedy co, jesteś skazany całe życie na auto, którego nie szkoda ?