|
Obecny czas: 18 Cze 2025, 01:13
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
devon58 |
#317458 Wysłany:
15 Gru 2009, 16:18; Temat postu: Ciężko kręci poniżej 5 stopni |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Bydgoszcz Rejestracja: 04 Maj 2008, Posty: 215
|
Witam, mam nawrót problemu sprzed roku. W zeszłą zimę ciężko odpalał przy niskich temperaturach....diagnoza akumulator. Pod maską wylądowała nowa Centra Plus i było ok.
Teraz sytuacja się powtarza. Z ledwością kręci gdy temp spada poniżej 5 stopni. Aku ok, złodzieja nie mam bo co ciekawe ma problemy tylko i wyłącznie przy niskich temp. Moge go zostawić na tydzień i jak bedę go odpalał przy temp powyżej 5 stopni to będzie ok a jak będzie mróż to nie da rady. Miał ktoś może podobny przypadek?
Zastanawiam się czy czasami wina nie leży po stronie rozrusznika.
Jedynie nie sprawdzałem jeszcze prądu ładowania alternatora bo napięcie jest ok.
Pozdrawiam i proszę o sugestie.
_________________ PI - zielony kropas 1.2 60KM 97r. z podtlenkiem LPG. Wersja "Star" - było
Alfa Romeo 156 1.8 TS - jest
|
|
Góra |
|
 |
|
|
czech22 |
#317462 Wysłany:
15 Gru 2009, 16:24; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Imię: Czesław
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Lubliniec Rejestracja: 13 Kwi 2008, Posty: 3107 Pomógł: 50
|
Napisałeś, że akumulator w porządku, ale czy na pewno jest wystarczająco naladowany  Spróbuj go naładować i wtedy go wykluczysz lub nie. Poza tym sprawdż wszystkie połączenia rozrusznika, masy i samych klem.
|
|
Góra |
|
 |
Włodar |
#317477 Wysłany:
15 Gru 2009, 17:34; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Warszawa Rejestracja: 17 Sty 2008, Posty: 361
|
u mnie w sumie też tak jest że na mrozie(ale to już mowa o pozycjach grubiej minusowych),ciężko kręci,aku wymieniony itd. tylko że ja wysnułem sobie taką teorię że silnik jest skostniały olej(półsyntetyk)mocniej gęsty od zimna,olej w skrzyni gęsty,i ta pierwsza faza obrotu wału jest utrudniona,ale pali na dotyk .
_________________ Punto 97r 1.2 75 KM SX
|
|
Góra |
|
 |
devon58 |
#317503 Wysłany:
15 Gru 2009, 18:51; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Bydgoszcz Rejestracja: 04 Maj 2008, Posty: 215
|
No generalnie to też jak zakreci to zapali na dotyk ale ma po prostu ciężko, jak się rozgrzeje nawet troszeczkę to kreci jak szalony.
Aku ładowałem i było to samo, ma rok czasu. Na pokrywie ma wskaźnik naładowania i zawsze jest zielone no chyba że ten wskaźnik nie jest nic warty.
Chyba kolejna diagnoza punto: ten typ tak ma . Co prawda olej mam mineralny więc na pewno ma jeszcze ciężej.
_________________ PI - zielony kropas 1.2 60KM 97r. z podtlenkiem LPG. Wersja "Star" - było
Alfa Romeo 156 1.8 TS - jest
|
|
Góra |
|
 |
Włodar |
#317517 Wysłany:
15 Gru 2009, 19:30; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Warszawa Rejestracja: 17 Sty 2008, Posty: 361
|
mineralny?? nie szkoda Ci chłopie silnika?? na mineralnym to duże fiaty śmigały albo śmigają zarżnięte calibry,ale nie punciak z tego roku  no ale nieważne nie o tym temat prawda  tylko że mineralny jest najrzadszy ze wszystkich to powinien mieć lżej
_________________ Punto 97r 1.2 75 KM SX
|
|
Góra |
|
 |
devon58 |
#317533 Wysłany:
15 Gru 2009, 19:58; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Bydgoszcz Rejestracja: 04 Maj 2008, Posty: 215
|
Zalałem bo nie miałem pewności jaki był, a teraz troche ryzyko lać półsyntetyk żeby nie rozszczelnić układu chociaż i tak stało się to bo poszła mi uszczelka wału korbowego od strony skrzyni choć nie wiem czy to wina oleju czy padła ze starości.
A niej jest czasami na odwrót że olej mineralny jest najbardziej gęstym olejem? 
_________________ PI - zielony kropas 1.2 60KM 97r. z podtlenkiem LPG. Wersja "Star" - było
Alfa Romeo 156 1.8 TS - jest
|
|
Góra |
|
 |
Włodar |
#317539 Wysłany:
15 Gru 2009, 20:08; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Warszawa Rejestracja: 17 Sty 2008, Posty: 361
|
_________________ Punto 97r 1.2 75 KM SX
|
|
Góra |
|
 |
Kiko |
#317555 Wysłany:
15 Gru 2009, 21:26; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Miejscowość: Bochnia/Kraków Rejestracja: 06 Maj 2009, Posty: 157
|
devon58 a próbowałeś dłubać coś z swoim rozrusznikiem ewentualnie kablami ?? Jeśli aku jest ok (najlepiej areometrem sprawdzić) to kable albo szczotki lub styk do silnika rozrusznika nasmarować wszystko może gdzieś jest wilgoć i podmarza
|
|
Góra |
|
 |
devon58 |
#317578 Wysłany:
15 Gru 2009, 22:13; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Bydgoszcz Rejestracja: 04 Maj 2008, Posty: 215
|
No właśnie nic nie grzebałem, rozrusznik jest starawy bo już się bendix odzywa, sparwdze. Dzieki za podpowiedzi.
A można dorwać się do elektrolitu w centrze plus żeby sprawdzić areometrem? Bo niby bezobsługowy jest i żadnych korków nie ma.
_________________ PI - zielony kropas 1.2 60KM 97r. z podtlenkiem LPG. Wersja "Star" - było
Alfa Romeo 156 1.8 TS - jest
|
|
Góra |
|
 |
czech22 |
#317750 Wysłany:
16 Gru 2009, 19:54; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Imię: Czesław
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Lubliniec Rejestracja: 13 Kwi 2008, Posty: 3107 Pomógł: 50
|
Olej mineralny na pewno utrudnia kręcenie, bo gęstnieje. Ale czy do tego stopnia, że o wiele trudniej kręci 
|
|
Góra |
|
 |
MarcinO |
#318076 Wysłany:
17 Gru 2009, 20:58; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: SWD Rejestracja: 05 Lut 2008, Posty: 328
|
Ja mam identyczny problem co devon58 mam tez drugi aku 3 miesieczny wiec prawie nowy. Ja tlumacze to sobie tym, ze mam tube w bagaju, dosyc ostro jej uzywam i to jest przyczyna ale oczywiscie moge sie mylic. Dzis ja odlaczylem i podlaczylem oryginalne glosniki, zobacze co bedzie sie dziac za pare dni.
_________________ Punto S 1.1 55 KM 97r
http://fiatpunto.com.pl/post216895.html#216895
Piszę poprawnie po polsku.
|
|
Góra |
|
 |
mbc85 |
#318271 Wysłany:
18 Gru 2009, 14:31; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
 |
Miejscowość: kraków Rejestracja: 13 Paź 2009, Posty: 47
|
Ja też mam problem z odpalaniem... niby zakręci ale zgaśnie po 2sekundach.. za drugim razem juz niegaśnie i powoli chodzi równo tak z 15sekund pochodzi jakby był "zaspany" zastanawiam się czy niedodawać gazu przy odpalaniu??
[ Dodano: 18 Gru 2009 14:31 ] aha.. dzis niechciał odpalic.. za 3 razem odpalil jak chwile pochodził juz odpalal normalnie. (mozliwe ze bedzie o niebo lepiej na takim mrozie jak zatankuje 98-ke? )
_________________ Punto mk1 1.2 : 75 kunia
|
|
Góra |
|
 |
Włodar |
#318296 Wysłany:
18 Gru 2009, 15:16; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Warszawa Rejestracja: 17 Sty 2008, Posty: 361
|
paliwo może coś mieć ale czy to 95 czy 98 to bym raczej nie myślał,skupiłbym się raczej na elektryce,może gdzieś przebicie ma? przy sprawnym osprzęcie silnika nie ma prawa być czegoś takiego jak efekt zaspania  i z tym dodawaniem gazu przy odpalaniu bym uważał bo komputer zacznie Ci głupieć jeszcze
_________________ Punto 97r 1.2 75 KM SX
|
|
Góra |
|
 |
czech22 |
#318357 Wysłany:
18 Gru 2009, 17:48; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Imię: Czesław
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Lubliniec Rejestracja: 13 Kwi 2008, Posty: 3107 Pomógł: 50
|
Proponowałbym również sprawdzic świece. Jak z paliwem , czy nie zatankowałeś jakiegoś fatalnego.
|
|
Góra |
|
 |
saimon500 |
#318606 Wysłany:
19 Gru 2009, 18:19; Temat postu: |
|
 |
Puntomaniak |
 |
Miejscowość: z nad morza Rejestracja: 16 Lip 2009, Posty: 52
|
Sto procent że ciężko kręci od gęstego oleju na skutek mrozu,
devon58 napraw uszczelniacz i zmień na półsyntetyk nic się nie stanie to znaczy będzie lepiej.
syntetyki są rzadkie na zimno i "gęstsze" w ekstremalnie wysokich temperaturach a mineralne dokładnie odwrotnie, półsyntetyki to taki najrozsądniejszy kompromis, nie ma co się bać zmiany oleju z mineralki na półsyntetyk.
_________________ Punto 1,9D + seicento 900
|
|
Góra |
|
 |
juma |
#318677 Wysłany:
19 Gru 2009, 22:58; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Rejestracja: 07 Lut 2009, Posty: 151
|
Panowie jest kilkanaście stopni mrozu więc jeżeli spodziewacie się normalnego rozruchu aut to radzę poczekać do wiosny a nie narzekać że trochę za wolno trybi, bo to się zdarza nawet nowym samochodom i nie narzekajmy, bo nasze kropki odpaliły w przeciwieństwie do wielu innych... pozdrawiam!
_________________ PUNTO 1.2 75KM
A MIAŁO BYĆ TAK PIĘKNIE...
|
|
Góra |
|
 |
devon58 |
#318881 Wysłany:
20 Gru 2009, 20:23; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Bydgoszcz Rejestracja: 04 Maj 2008, Posty: 215
|
No myśle że przedwcześnie się spinałem bo tak jak napisałeś juma mój z ledwością kręci ale nie zawiódł mnie 
_________________ PI - zielony kropas 1.2 60KM 97r. z podtlenkiem LPG. Wersja "Star" - było
Alfa Romeo 156 1.8 TS - jest
|
|
Góra |
|
 |
barthezz |
#319123 Wysłany:
21 Gru 2009, 15:15; Temat postu: |
|
 |
Puntomaniak |
 |
Miejscowość: Poznań-Wlkp Rejestracja: 21 Gru 2009, Posty: 74
|
devon58 napisał(a): alałem bo nie miałem pewności jaki był, a teraz troche ryzyko lać półsyntetyk żeby nie rozszczelnić układu chociaż i tak stało się to bo poszła mi uszczelka wału korbowego od strony skrzyni choć nie wiem czy to wina oleju czy padła ze starości.
Olej nie ma na to żadnego wpływu i nie powielaj mitów mechaników od siedmiu boleści, którzy po 150 tyś wlewali by mineralny olej. Ten ostatni jest tylko dla samochodów w stanie agonalnym-w zimie robi się z niego glut w misce i silnik chodzi na sucho przez parę sekund(panewki) do paru minut-wałek rozrządu.
Uszczelki są w 3/4 z gumy, która parcieje z wiekiem, niezależnie od przebiegu samochodu i przepuszcza.
_________________ Z poważaniem
|
|
Góra |
|
 |
saimon500 |
#319149 Wysłany:
21 Gru 2009, 16:15; Temat postu: |
|
 |
Puntomaniak |
 |
Miejscowość: z nad morza Rejestracja: 16 Lip 2009, Posty: 52
|
barthezz napisał(a): devon58 napisał(a): alałem bo nie miałem pewności jaki był, a teraz troche ryzyko lać półsyntetyk żeby nie rozszczelnić układu chociaż i tak stało się to bo poszła mi uszczelka wału korbowego od strony skrzyni choć nie wiem czy to wina oleju czy padła ze starości. Olej nie ma na to żadnego wpływu i nie powielaj mitów mechaników od siedmiu boleści, którzy po 150 tyś wlewali by mineralny olej. Ten ostatni jest tylko dla samochodów w stanie agonalnym-w zimie robi się z niego glut w misce i silnik chodzi na sucho przez parę sekund(panewki) do paru minut-wałek rozrządu. Uszczelki są w 3/4 z gumy, która parcieje z wiekiem, niezależnie od przebiegu samochodu i przepuszcza.
Dokładnie mineralka w zimie to masakra a na półsyntetyk zawsze można zmienić jeśli silnik oczywiście tak jak napisał barthezz nie jest 100km przed remontem, na pewno posłuży dłużej na półsyntetyku nie wspominając już o kulturze pracy, niż ma niby nie ciec na mineralce (na półsyntetyku też nie będzie bez obaw)
_________________ Punto 1,9D + seicento 900
|
|
Góra |
|
 |
julian |
#319198 Wysłany:
21 Gru 2009, 18:47; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: podkarpackie [R]
Miejscowość: RZ / RP Rejestracja: 29 Sty 2008, Posty: 886 Pomógł: 3
|
U mnie jak było ostatnio -14 to też ciężko kręcił.Olej niestety mineralka (ale za pierwszym razem zaskoczył).Akumulator jednoroczny.Podejrzewam,że jakby było z -25 to by nie odpalił.
|
|
Góra |
|
 |
set95 |
#319241 Wysłany:
21 Gru 2009, 19:43; Temat postu: |
|
 |
Puntomaniak |
 |
Miejscowość: łódzkie Rejestracja: 09 Lip 2009, Posty: 55
|
moze coś ci zżera prąd. na noc odłącz (-) od akumulatora i po prostu porównaj.
poza tym wiadomo że na mrozie pojemność aku spada i to nie mało + opory w silniku rosną.
_________________ Fiat Punto 1.1 55 KM, 95r, lpg
|
|
Góra |
|
 |
barthezz |
#319349 Wysłany:
21 Gru 2009, 22:24; Temat postu: |
|
 |
Puntomaniak |
 |
Miejscowość: Poznań-Wlkp Rejestracja: 21 Gru 2009, Posty: 74
|
Do tego trzeba dopisać opór skrzyni biegów, która stawia w jakimś tam procencie nawet po rozłączeniu jej pedałem sprzęgła, opór na przewodach alternator-rozrusznik, alternator-akumulator i na samym alternatorze.
_________________ Z poważaniem
|
|
Góra |
|
 |
Włodar |
#319511 Wysłany:
22 Gru 2009, 12:32; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Warszawa Rejestracja: 17 Sty 2008, Posty: 361
|
saimon500 napisał(a): nie ma co się bać zmiany oleju z mineralki na półsyntetyk.
oj czy to aby nie jest lekka przesada?? półsyntetyk ma w składzie środki nie pamiętam jak to fachowo się nazywa,ale chodzi o to że silnik oprócz tego że jest smarowany to jeszcze coś w rodzaju płukania,tzn. że ma jakieś środki co oczyszczają silnik,i mineralny tego nie ma i jak się na mineralu długo już jeździ to chyba ta operacja może być ryzykowna dlatego że może silnik wypłukać i będzie z niego leciało z każdej możliwej strony
_________________ Punto 97r 1.2 75 KM SX
|
|
Góra |
|
 |
saimon500 |
#319532 Wysłany:
22 Gru 2009, 13:54; Temat postu: |
|
 |
Puntomaniak |
 |
Miejscowość: z nad morza Rejestracja: 16 Lip 2009, Posty: 52
|
Włodar napisał(a): saimon500 napisał(a): nie ma co się bać zmiany oleju z mineralki na półsyntetyk. oj czy to aby nie jest lekka przesada?? półsyntetyk ma w składzie środki nie pamiętam jak to fachowo się nazywa,ale chodzi o to że silnik oprócz tego że jest smarowany to jeszcze coś w rodzaju płukania,tzn. że ma jakieś środki co oczyszczają silnik,i mineralny tego nie ma i jak się na mineralu długo już jeździ to chyba ta operacja może być ryzykowna dlatego że może silnik wypłukać i będzie z niego leciało z każdej możliwej strony
Widzisz kolego z całym szacunkiem dla ciebie ale:
ma jakieś środki?
mineralny nie ma środków?
Nie chce mi się każdemu z osobna wyjaśniać o co chodzi było o tym na forum już kilka razy więc jeśli kolega jest zainteresowany to proszę poszukać
pozdrawiam.
_________________ Punto 1,9D + seicento 900
|
|
Góra |
|
 |
Włodar |
#319545 Wysłany:
22 Gru 2009, 15:15; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Warszawa Rejestracja: 17 Sty 2008, Posty: 361
|
Poszukałem  i wsparłem się internetem i wywnioskowałem że jest to kwestia sporna  bo jednym silnik wypłukało a innym go nie wypłukało...i że dobry olej mineralny potrafi wypłukać tak samo silnik jak olej syntetyczny...to skoro każdy olej jest tak samo dobry to po kiego grzyba jest ich tyle rodzai? nie może być jeden uniwersalny w takim razie?? może i to wynika z mojej niewiedzy,ale jak dla mnie olej mineralny to dobry jest do jeźdżących padlin a nie do zdrowych silników i wolę przy tym pozostać  u mnie jest 148kkm i lata na półsyntetyku i wszystko gra jak należy i na mineralny na pewno nie zmienię  jak zacznie lecieć z usczelniaczy to znaczy że trza je wymienić a nie zmieniać na mineralny żeby je "zatkać"  hmmm ...
_________________ Punto 97r 1.2 75 KM SX
|
|
Góra |
|
 |
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|