Hej. mam krótkie pytanie, padł mi ostatnio amortyzator i czy moge miec jeden olejowy a drugi olejowo-gazowy?? z przodu? bedzie to miało jakis wiekszy wpływ na jazde?

Chłopie amortyzatory wymienia się tylko i wyłącznie parami!!!! Co za głupi pomysł przyszedł Ci do głowy... Życie Ci nie miłe?...

Dlaczego nie miłe?? nie raz wyminiałem pojedyńczo i jakos zyje! Moje pytanie dotyczyło czegoś innego.

No to ostro jedziesz po bandzie kolego. Amortyzatory się zużywają i jak wymieniasz jeden pozostawiając drugi "zużyty" to jeden będzie lepiej wybierał nierówności zaś starszy będzie udawać że robi to samo. Inaczej mówiąc jedna strona będzie ok druga zaś będzie Cię narażać na wypadnie z drogi, pogarszać hamowanie, powodować niestabilność auta itp.
Stanowczo nie można wymieniać amortyzatorów pojedyńczo a o mieszaniu różnych modeli należy zapomieć szybciej niż się o tym pomyśli!!!

Nie , nie możesz mieć jednego olejowego a drugiego gazowego .
Gazowy amorek ma wewnątrz ponad lustrem oleju gaz pod pewnym ciśnieniem które powoduje , że tłok jest wypychany do góry . Jak założysz jeden gazowy to poza różną charakterystyką możesz mieć jedną stronę auta wyższą od drugiej (nieznacznie , ale jadnak) .
Najczęściej po wymianie amorków z olejowych na gazowe , auto ( jeśli jest na seryjnych sprężynach ) stoi trochę wyżej . W twoim wypadku wyżej byłaby tylko jedna strona a tak być nie może .

Pomijając fakt , że faktycznie amorki należy wymieniać parami .