Mam kolejny problem z cc700 mojej narzeczonej:-/ a wlasciewie dwa:
1. Nie dziala przednia wycieraczka prawa ( strona pasazera), po wlaczeniu dziala tylko kierowocy. Jak sie trzyma tą zepsuta to jest jakby luzna tak jakby ulamana cale ramie mozna krecic w gore i w dól bez problemu nie wiem czy to silniczek czy cos innego, bo z kolei druga siedzi sztywno nie da jej sie praktycznie ruszac samemu. co to moze byc?
2. I drugi problem ostatnio mechanik ogladajac go pod maska stwierdzil ze musze jechac do mechanika zrobic jakis czujnik bo go wogole nie ma i niby to moze mniec wplyw na spalanie, a rurka ktora powinna laczyc sie z tym czujnikiem byla schowana gdzies... i tez jak myslicie droga to sprawa? mechanik kazal jechac do Aso ale tam pewnie zabule ostro:-/

wydaje mi się,że jest luźna na frezie ... albo były włączony gdy przymarznięte i zerwał się frez ... trzeba całość...



dobre mechanik stwierdził jedź do mechanika

wiesz to co tu napisałeś nic nie mów ... czujniki są różne,nie podałeś ,gdzie jaki itp. ... i widzę,że ten mechanik też sam nie wie co to jest bo inaczej sam by to zrobił ....

hehe sorki mialo byc zebym podjechal do elektromechanika;-) a co do czujnika to niby odpowiada za spalanie tyle wiem... a wracajac do wycieraczki to wlasnie przed mrozami dzialala a chyba narzeczona wlaczala wycieraczki jak przymarzly, czyli musze wymienic cale ramie tak?

co Ci da wymiana ramienia skoro dalej będzie to samo ... masz zerwany frez pewnie na którym siedzi ramię ....

ok czyli wymienic musze silniczek wycieraczek? Wiesz Thomas nie wszyscy musza sie na tym znac...

Albo przypadłość większego brata go dopadła. Popychacz ramienia się wyczepił i tylko jedna lata. Frez tak szybko by nie puścił. Prędzej pióra wycieraczki by porwało.

[ Dodano: 03 Sty 2010 15:50 ]

Looknij na allegro jak wygląda cały mechanizm wycieraczek od CC i będziesz wiedział o co kaman. Konstrukcja prosta jak kilo gwoździ. Gdyby walnięty był silnik to żadna wycieraczka by nie chodziła.

wiem o tym ... ale wrócę do drugiego zapytania ... przeczytaj sam i domyśl się o co autorowi chodziło ... żadnych konkretów .. tak samo przyjeżdżają ludzie u mnie w pracy i jest to samo,a później pretensje ... a pytam się co się dzieje,jakie objawy ... to zdarza się tak ... " samochód mam na gwarancji , przejrzyjcie go całego i wymieńcie co trzeba " ....
i pretensje bo komuś coś gdzieś ciekło ,a my mieliśmy cały samochód sprawdzić tyle,że ktoś nie mógł powiedzieć,że gdzieś cieknie ręce opadają ... dlatego jak piszesz zapytanie jak w punkcie 2 to napisz konkrety ... bo to brzmi coś ktoś ,gdzieś jakoś i tyle ...

Czujnik? odpowiada za spalanie? Lambda ale to raczej nie wypada od tak sobie i nie znika... Mechanika to bym zmienił choć faktem jest, że to wyczaił spostrzegawczy gość.

ja się tylko jednemu dziwię skoro mechanik coś wyczaił i każe z tym jechać do elektromechanika ,a wie że to jakiś tam czujnik to nie rozumiem tego .... wymienić go nie umie czy jak .. czy nie jest pewien tego co stwierdził