Witam i kieruje zapytanie do miłosników car audio.Ma ktos z was doświadczenie z subwooferem w kole zapasowym? Planuje zrobic taki montaz w kropku ale bez usuwania koła zapasowego.Choć jest tam mało miejsca ale są głosniki którym wystarczy 5 litrów pojemności skrzyni zamkniętej.Z góry dziękuje za fotki i plany wykonania takiej skrzynki. Pozdrawiam

Podaj linka do glosnika ktory masz na mysli, bo ciekawy jestem. Na chlopski rozum to nie zagra, a jesli zagra to na pewno nie tak jak pełnowymiarowy subwoofer.. Ale mimo wszystko bede kibicował przedsięwzięciu ;-)

Jest to głośnik Rockford Fosgate 20 cm starszy model i trudno dostępny zalecana pojemność skrzyni to 8.5 litra do tego głosnika czyli małe wiaderko Jest więcej takich głośników które nie potrzebuja dużej zabudowy ale niestety ceny są nie małe.A w kole zapasowym to może byc ciekawa i dyskretna zabudowa bez zmniejszania pojemności bagażnika,jesli będzie mało miejsca to o pare centymetrów podniesie się podłoge bagażnika i bedzie git.

[ Dodano: 08 Lip 2007 18:57 ]
Tu jest głośniczek co potrzebuje 15 litrów http://www.allegro.pl/item212471549_now ... l_bcm.html

Hmm, ale to chyba nie będzie zbyt dobrze grało, nie tylko ze względu na pojemność skrzyni, ale też ze względu na to, że nie dość, że bagażnik, to i jeszcze wykładzina w środku, a i samo koło też będą pochłaniać dźwięk. Zwłaszcza, że głośnik 20cm jakiejś kosmicznej mocy mieć chyba nie będzie...

A tu kolejny głośniczek którego nie trzeba przedstawiać http://mobile.jlaudio.com/products_subs ... ries_id=23 wystarczy mu 10 litrów obudowa.

[ Dodano: 08 Lip 2007 19:10 ]
Dlatego trzeba zrobić taki kibel z włókna szklanego i wygłuszyć wstawiając to wszystko w felge od koła.20 cm głosnika potrafi zrobić zamieszanie a tak małym samochodzie.A pozatym bas nie musi byc słyszalny na całą okolice i robić żenującą pokazówke dresiarską

Zgadza się, ale zgodzisz się chyba też że najlepiej jak juz robic, to porządnie ;-) Tak żeby efekty były jak najlepsze ;-)
Zgadzam się ze STax`em, dla mnie sub zamiast koła (a "nad kołem", to juz w ogole ) to ewidentny półśrodek.. Ja bym nie kombinował, tylko zbudował tradycyjnego suba i cześć ;-) Bas kosztem przestrzeni ładunkowej, nie ma, że boli No ale Twoje autko, Twoja decyzja

hmm i co postanowiłes ?? co zrobiłes z subem ??

Temat od kilku mies nie ruszany hehe- wtedy jeszcze nie było mnie odwiedzałem forum tak często jak teraz a szkoda bo pomysł ciekawy tylko co jak sie koło przebije?

ja bym kupil orginalna skrzynie i wrazie potrzeby ja wyciagal bo jak sobie zabudujesz kolo i zapakujesz bagaznik torbami to i tak niebedzie gralo chocby niewiem co

grandevito masz racje ! szkoda ze cos takiego nie jest dobrym rozwiazaniem

Dobrze powiedziane grandevito zero dzwieku

jezeli zbudowac odpowiednia zabudowe, ktora bedzie odpowiednio wysoko nad kolem(a jak juz zostalo ustalone, nie potrzeba wcale kosmicznie wielkiej skrzyni) zrobic ja w wersji ruchomej, zeby moc w kazdej chwili otworzyc i dostac sie do kola, i nie obladowywac bagaznika, to mozna osiagnac calkiem niezly efekt..

plusem takiego rozwiazania jest to, ze na wypadek, gdy musimy cos przewiezc, nie musimy wymontowywac calej skrzyni, odlaczac przewodow, tylko pakujemy co sie musimy na osloniety kratka glosnik i jest cacy..

pzdr