Sory, za kopiowanie zdjec z samouczka wymiany wachaczy...

Zmienialem dzis opony, poprosilem aby podniosl auto, to sprawdze czy jest podloga, a mechanior wzial sie za ogledziny zawiechy, wydechu...

to, ze tlumik do wymiany to wiem od pol roku, ale wynalazl mi takie cus i zapytal sie czy dlugo, ja mowie, przeglad byl we wrzesniu, a czy cos juz wtedy stukalo czy nie, to nie pamietam, no ale na dzien dzisiejszy stuka, on mowi, zebym uwazal bo kolo moge zgubic, zebym nie przesadzal z prawa noga, powiedzial, ze nie wie czy to mozna wymienic, czy caly wachacz...

Wiec pytam o rade, cene czesci, co polecacie, oraz mniej wiecej cene robocizny, bo nie wiem czy sam poradze




trzeba ustawiac zbieznosc po tej wymianie?

swozen wahacza, nie jest wymienny, wiec musisz kupic caly wahacz
cena od 90-140zl
wymiana ~50-100zl

A jak masz duży luz to nie zwlekaj z tym bo może się to źle skończyć

rzadkie przypadki zdarzyć się może,ale to rzadkie

potwierdzam - i nie daj się zwieść magikom którzy będą twierdzili że taki sworzeń można wymienić (raz że to wątpliwa naprawa a dwa że nieopłacalna)

co do ceny wahaczy to są nawet drozsze niż 140zł - ja swego czasu kupiłem wahacz firmy VEMA i podobno nie jest to mistrzostwo ale tez niezgorszy (narazie zrobilem 10kkm wiec za malo zeby ocenic)

co do zbieżności to mechanik po wymianie twierdził że nie trzeba ale i tak pojechałem i zrobiłem geometrię bo wydaje mi się że tak jest lepiej

Kup se wahacz z Birtha, 2 browary i pod domem se sam wymienisz na lajcie bo to robota prosta jak drut.

sklep unto.pl ma cos takiego...

http://www.unto.pl/wahacz-punto-lewy-przod-p-1137.html

rozumiem, ze moge wymienic jeden, nie trzeba dwoch...

nie wiem co to za producent ale po cenie wahacza nie oczekiwałbym cudów

jak pisałem wcześniej renomowani producenci (co nie zawsze znaczy że lepsi) kosztują więcej :

http://moto.allegro.pl/item946155480_wa ... i_trw.html

w przypadku wahacza nie musisz wymieniać obu - wymieniasz ten który jest zużyty

ja miałem lewy sworzeń tak wytrzepany że stukało jakby ktoś w podłogę walił młotkiem ;> Po wymontowaniu stwierdziłem luz 0,5mm i że nie ma bata żeby wypadł z wahacza By musiało być naprawdę źle

[ Dodano: 01 Kwi 2010 05:53 ]

wytrzymuje 2-4 zmiany oleju jak się olej zmienia max co 15kkm

[ Dodano: 01 Kwi 2010 05:54 ]
birth po 46kkm:

http://fiatpunto.com.pl/img,IMG_4a980eec1d5dc7302.jpg
http://fiatpunto.com.pl/img,IMG_4a980ef3e2cb39865.jpg

[ Dodano: 01 Kwi 2010 05:55 ]
w sumie oryginał wyglądał gorzej po 75kkm

[ Dodano: 01 Kwi 2010 05:57 ]
są jakieś wahacze do p2 w których tulejki na pl drogach wytrzymują przynajmniej z 80-90kkm? Bo ja już myślę że ta tulejka jest najzwyczajniej w świecie źle zaprojektowana....

[ Dodano: 01 Kwi 2010 05:57 ]
Chętnie kupiłbym trw ale nie chcę mieć niespodzianki po 50kkm w stylu wytrzepana tulejka birth: 100zł, trw 200+ W sumie co za różnica birth 45kkm, trw powiedzmy, ze zrobi 100

[ Dodano: 01 Kwi 2010 06:01 ]
btw. tu więcej fotek poglądowych:

http://fiatpunto.com.pl/post283130.html#283130

z nawet byle jakim kanałem jest dużo wygodniej niż na glebie. 30minut roboty z przerwą na fajke...

Birth w swojej cenie jest spoko, niektórzy przecież już nie planują zrobić 100k km swoim autem więc na kiego grzyba im TRW. W swojej byłej Bravie założyłem wszystko TRW, potem sprzedałem kumplowi który zdążył zabić w niej wszystko z wyjątkiem zawiasu.

Ja też mam u siebie Birth'a, narazie wszystko oka ale przjechane dopiero ok 15kkm.

kupilem w sklepie unto.pl (fast), serwismen mi wlasnie wymienia, pozyjemy zobaczymy, to nie nowe