Proszę o info jak sprawdzić poziom ewentualnie / dolać / wymienić olej manualnej skrzyni biegów silnika 1,2 8V - konieczność demontażu elementów?
Czy zaznaczona przeze mnie śruba jest zakrętką wlewu oleju? Śruba ta obraca się u mnie i nie ma możliwości jej wyciągnięcia (obrobiony gwint?)
Jaki powinien być poziom oleju?
Gdzie jest spust oleju?

zortan proszę Cię bardzo:

Dzięki! Jeszcze raz bardzo dziękuje za pomocną wskazówkę!

A co to za korek co pokazał zortan na fotkach.U mnie tak jak pisze kolega,śruba ta obraca się i nie ma możliwości jej wyciągnięcia.Czy to jakiś odpowietrznik i czy tak ma ona się obracać?

Ciągniesz do góry i wyjdzie
topic3169.html
https://www.google.com/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&source=images&cd=&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwjb0aybhqTmAhX4wMQBHXitAp0Qjhx6BAgBEAI&url=https%3A%2F%2Fnuovabravoklub.pl%2Fviewtopic.php%3Ft%3D1787&psig=AOvVaw3RkQ6b2RgArBUyYfvb5rS0&ust=1575825653076229

Ale co to jest...odpowietrznik jakiś?

Korek

Uwaga, błąd.



Tyle lat taka bzdura leży na forum i nikt nie reaguje.
Jeśli to zwykła skrzynia rodziny C514 do silnika rodziny FIRE, to numer "2" NIE jest żadnym "korkiem".
To śrubka trzymająca ośkę biegu wstecznego. Większość oleju zleci, ale to nie zmienia faktu, że to nie to.
Spust oleju jest w dyferencjale (imbus 8 mm).

Amerykę odkryłeś. Temat korka i błędu w książce jest znany na forum... yyyy 16 lat. http://fiatpunto.com.pl/post49163.html#p49163

I nie zleci z niej większość oleju tylko coś około szklanki/kubka jak sprawdzałem 16 lat temu. W związku z tym nawet słabo ogarniętemu człowiekowi powinna się lampka zapalić, że jednak to nie ten "korek".

Większość nie umie szukać (wcale tego nie robią, bo nie ma konsekwencji, albo właśnie znajdą taki stary temat - wyszukiwanie po obrazach, a wygląda fachowo, bo to skan z książki - i będzie problem).
W miarę możliwości trzeba takie rzeczy korygować (nie chodzi o "odkrywanie Ameryki") albo kasować takie śmiecie wprowadzające w błąd (chyba, że miarą tego forum jest liczba tematów, bo chyba w tę stronę jest "zarządzane", na ilość, nie jakość).

Z jednej strony szukanie informacji niekoniecznie staje się łatwiejsze (ostatnio szukałem informacji o ozonatorach, trafiłem na jakieś dyskursy polityczne i odpowiedzi na niezadane w ogóle pytania, sam wynik w wyszukiwarce oczywiście zawalony tonami blogów firm świadczących takie usługi), z drugiej mam wrażenie że coraz mniej osób próbuje, nauczeni by zadać pytanie na grupce, gdzie ktoś odwali brudną robotę za nich.
A jak jeszcze wejdą te AI chatboty podające rozwiązanie na tacy, to już całkiem zapomną co to w ogóle jest google.

Niestety w wersji przed FL jest tak samo. Wydaje mi się, że jest to namotane już od bardzo dawna i nikt tego nie zgłosił autorowi programu.