Witajcie, mam taki problem, gdy chce cos wyprzedzis i mocniej wcisne gaz obroty ida w gore i juz nie schodza, tzn gdy puszcze gaz obroty pozostaja w granicach 3 i ponad tysiecy obrotów, co to moze byc? myslalem ze to silnik krokowy byl brudny wiec wyczyscilem i dalej tak samo, pomaga jak zgasze silnik wcisne raz lub dwa razy gaz i na nowo odpale i jest spoko, pomagalo wczesniej tez odciagniecie pedalu gazu ale obroty wtedy falowały....prosze o pomoc, dziex

sprawdz linke gazu, pewnie sie blokuje

zobacz czy dywanik ci nie pojechał w góre

a moze to byc spowodowane przewodami wysokiego napiecia?

raczej nie

Tak samo sie dzieje w moim kropku...

Też tak mam, jak silnik jest nierozgrzany. Linka Ci się pewnie blokuję. A właściwie to nie sama linka, a 'wichajster'. Spróbuj go nasmarować

ok dzieki sprobuje wd40