ja bym proponował valeo !!

Mi huczy łożysko dociskowe też niedługo przymierzam się do zdjęcia skrzyni. Ale prawdopodobnie wymienię kompletne. Jak ktoś zakładał statim w punto to bardzo proszę o opinię. Bo są rzeczywiście tanie.

U mnie padło 165kkm, autko "po handlowcu", jak już padło, to razem ze skrzynią

U mnie to samo po 215 kkm padła skrzynia i podczas wymiany okazało się że sprzęglo dogorywa.
Auto z Niemiec - robiło głównie trasy więc wierzę w to że było oryginalne od nowości.

U mnie sprzęgło padło po 138kkm. Teraz za cholerę nie idzie znaleźć linek do zmiany biegów. Będę dorabiał u tokarza. ASO zrezygnowało z naprawy(!).

Czyli wychodzi, że mogę jeździć dopóki nie padnie. Z drugiej strony - nie ma co sobie robić kłopotu - zanim przejadę kolejne 100k km minie pewnie 5 lat, a wymieniając teraz oszczędzę sobie kłopotu w przyszłości i zapewne dużo większego kosztu, gdy będe zmuszony szybko naprawiać i np. robić to w ASO - wtedy w 1.000 się z pewnością nie zamknę.

Czyli - nie ma co czekać aż samo padnie - punciak służy dobrze, więc należy mu się wymiana

Wiecie może za ile można wymienić sprzęgło w Białymstoku w miarę tanio i dobrze bo w ASO życzą sobie 450

pewnie u jakiegos pana zdzisia bedzie za polowe tego.
Wujo jezdzi to czaru 4 kolek czy jakos tak

Ja mam podobny problem i zastanawiam sie czy zmienic sprzeglo. Poszla uszczelka podskrzynia biegow i cieknie juz mocno. Sprzeglo od nowosci to same, 121 tys juz przejechane. tyle ze wymiana samej uszczelki to taka sama robocizna jak wymiana sprzegla bo trzeba cala skrzynie wyjac.
Sprzeglo jeszcze dziala ok, troche twardawe, ale sie przyzwyczailem
Co robic ? Prosze o porade

rób przy okazji sprzęgło i uszczelke wymieniaj bo jak olej ucieknie to mogą zacząć sie problemy ze skrzynką

Ja wymieniłem sprzęgło po 75 kkm na LuK'a. Coś szybko padło ale ja znam chyba powód...ale żeby nie obrażać płci pięknej nie będę go wymieniał U mnie po wymianie zaczął lać się olej z półosi i to dość obficie.

Ja wczoraj wymieniłem sprzęgło w 1.9 JTD. Przebieg 143.000 dość ciężko chodził pedał sprzęgła, czasami kropek potrafił zrobić "żabkę". Po demontażu okazało się, że kończy się docisk. Tarcza i koło dwumasowe spokojnie pojeździłoby do 200 tys. Ale, że nie planuję sprzedawać swojej kropeczki to wymieniłem wszystko łącznie z simeringiem i od razu nowy olej w skrzyni. Teraz nie mogę się nadziwić jak lekko chodzi pedał sprzęgła i jak płynnie rusza
Koszt łącznie z robocizną to 2400 PLN

137 tys km fabryczne, jeszcze działa, pedał chodzi zapewne ciężej nie ślizga się, jedynie to czasem usłyszę tłumiki drgań i łożysko oporowe świszczy @2200rpm.

darek

musiales do ASO jechac (chyba ze to na firme wziales) ale tez kwota boli

powiem wam tak, u mnie sprzęgło się czasami ślizgało, przy ruszaniu trzęsło gablotą jak szalone. Wszyscy mowili olej to i zajmi sie tym jak bedzie ci notorycznie szarpać. Pewnego dnia stałem dosc długo w korku i szarpanie było nie do zniesienia, sie wkurzyłem pojechałem do mechaniora aby mi wymienił. Po powrocie po odbiór auta usłyszałem:
- wymienilismy komplet sprzęgła
- uszczelniacz wału
- zmienilismy olej w skrzyni
Jak by Pan tak dalej jezdził to skrzynia by powiedziała papa.
Dlatego jezeli są juz pierwsze objawy ze jakaś część jest zużyta to wymieniajcie ją a oszczedzi to wam pozniej kolejnych kłopotów.
Sam znam kolesia któremu padła skrzynia i zdziwiony dlaczego. Pytam się sprawdzales - wymieniales sprzęgło, olej w skrzyni - nie nie robilem nigdy tego, a szarpie? szarpie...

Dbajmy o swoje kropki tym bardziej ze po wymianie autko "odżywa"

Nero 84

jakiej firmy sprzeglo, ile Cie kosztowala robocizna? zastanawiam sie czy dac 100pln wiecej za valeo w odniesieniu do luk'a..

Mi padło po 204kkm... Też z fabryki z kratką wyjechało i pierwsze 100kkm użytkowane zgodnie z przeznaczeniem. Wychodzi na to, że ciężarowe lepiej się trzymają

Odświeżę trochę temat, ponieważ moje sprzęgło już ledwo zipie, a przy wciśnięciu gazu podczas jazdy gwałtownie choćby do połowy, obroty rosną, a prędkość nie, czyli ślizga się już jak kropek na letnich w zimę na parkingu W związku z tym mam pytanie. Doszły mnie plotki (jakich wiele, ale jednak skądś się tam biorą;p), że Valeo powoli jakością zaczyna iść w dół. Czy warto zatem brać:
LUK: http://allegro.pl/sprzeglo-kpl-luk-fiat ... 99159.html
Valeo: http://allegro.pl/sprzeglo-panda-seicen ... 60285.html
Ewentualnie znalazłem na takiej stronie: http://peze.pl/ tam mam tylko problem czy aby na pewno jest dobrze dobrany numer sprzęgła tj. 821457. Jeżeli ktoś miałby chęć ewentualnie upewnienia się czy dobrze sprawdziłem kod, to dziękuję dodatkowo z góry
Cena tutaj jest nie istotna, bo różnic jakiś drastycznych nie ma, ale jeżeli faktycznie komplet LUK i Valeo jest w tej chwili na tym samym poziomie, no to jak to było w reklamie proszku dosia... Jeżeli nie widać różnicy, to po co przepłacać ;p Dzięki wszystkim za odpowiedzi ;p

bierz valoe

Witam,
Posiadam Punto 1.9 JTD chipnięte na jakieś 110 / 120 KM szacuje, że około 280 Nm.
(nie wiem na 100% bo poprzedni właściciel zgubił wykaz z hamowni)

Zaczyna się ślizgać sprzęgło i przymierzam się do jego wymiany (przebieg 155 000 km)

I tu moje pytanie:
1) Do ilu Nm wytrzymuje seryjne sprzęgło np. Valeo i czy nada się do mojego kropka bez żadnych przeróbek i nie zacznie ślizgać po paru km?
2) Czy lepiej kupić seryjne sprzęgło np. Valeo i oddać do jakiegoś szpeca aby je wzmocnił? (czy znacie kogoś takiego?)
3) Czy lepiej kupić zupełnie inne sprzęgło jakieś sportowe (jeśli tak to jakiej firmy? gdzie?)
4) A może seryjne tylko do innego modelu 1.9 JTD np. Stilo, Alfy 147 - tylko czy mocowania będą pasować itd...

Bardzo bym prosił o możliwie szybką pomoc bo auto i tak mam teraz rozgrzebane i przy okazji bym zrobił już z tym sprzęgłem
Pozdrawiam,
Kamil

Mam Punto II 2000r 1.2 8V+ LPG
Przymierzam się do wymiany sprzęgła ponieważ moje już się ślizga i szarpie.
Mógłby mi ktoś powiedzieć jaki byłby to ewentualnie koszt?
chodzi mi najbardziej o robociznę bo sam się tego dotknąć boję:)

A ja założę sobie komplet maxgear
Pocisnę po taniości i już. I nikt mnie nie namówi na inne, nawet jak będzie tylko 20zł droższe

do fiata w 90% na oryginał idzie VALEO (pisze to podparte 10 letnim doświadczeniem)
sprzęgła dobrych (pierwszy montaż) firm: Valeo Luk Sachs

pamietam jak weszła do produkcji panda po około 3 latach klient się uparł że nie chce Valeo tylko Sachsa do takiej pandy Sachs był droższy sporo od Valeo ale po otwarciu pudełka w środku było właśnie sprzęgło firmy Valeo tylko spakowane przez Sachsa dlatego że Valeo szło na 1 montaż i często tak bywa że nie każda firma robi każdy typ i firmy jakości oryginału współpracują z soba

Hej ja z kolei z takim czyms:

Hej wiem ze brava jtd to nie punto ale w sumie patrząc po postach. Opisze sprawe sprzeglo kolo dwumasowe wymienione i raptem po 5oo - 7oo km przestaly wchodzic biegi ( wlaczony silnik) dzialaja bezszelestnie przy wylaczanym, tak samo jest roznica przy kacie nachylenia auta, dodatkowo jak wylacze silnik i wrzuce bieg musze odpalac na nacisnietym hamulcu zeby nie ruszyl jesli puszcze hamulec toczy sie powoli, jakie rokowania ( wysprzeglik, brak płynu) z miłą checią posłucham rad lub opcji rozwiązań.


Cheers!!!

Ja kupiłem sprzęgło z Luka i jeżdżę już na nim od wakacji póki co całkiem dobrze się spisuje. Robocizna wyniosła mnie 0 bo wymieniłem sam jedyne 5 godzin roboty jeżeli ktoś zamierza wymienić samemu to polecam posmarować wałek sprzęgłowy smarem fajny efekt to daje

Wczoraj wymieniłem w swoim Punciaku II u kolegi mechanika kpl. sprzęgło, kumpel stwierdził po wyjęciu starego że najprawdopodobniej to zepsute jest w aucie od samego początku wychodzi na to że Kropek przejechał na sprzęgle Valeo 205000 km więc założyłem sprzęgło tej samej firmy. Miejmy nadzieje że przejedzie chociaż połowę z tego.