Dzisiaj jadąc do pracy przegrzał mi się silnik.
Dziwne było to, że w pewnym momencie stania w korku dmuchawa zaczęła nawiewać zimnym powietrzem, a wskazówka temperatury silnika podniosła się prawie do samej góry. Po wyjechaniu z korka temperatura wróciła do normy i znowu zaczęło grzać w środku.

Pamiętam, że jak było ciepło to też zauważyłem podobne zachowanie.
Czy powodem jest termostat, który nie zawsze otwiera się na drugi obieg?

A wiatrak na chłodnicy działa Termostat jak się zacina to przeważnie (nie zawsze) w pozycji otwartej.

Wiatrak działa. Specjalnie sprawdzałem. Mimo, że się kręcił, to temperatura silnika jakoś nie chciała spadać...