Witam.
Jak w temacie takie zachowanie ma moje auto...
Pewnego dnia podczas jazdy stracil moc i zaczal chodzic jak traktor, po przekroczeniu 2tys obr zapala sie CHECK, nie ma kompletnie sily..

Diagnostyka w warsztacie, sprawdzzenie wszystkiego i podlaczenie pod komputer, do wymiany cewka.

Cewka zakupiona 258zl poszlo, odpalamy auto i jest super, przez pierwsze 3 min i problem powrocil..

ponownie podlaczony pod kompuer jest jeden blad poduszki, kasacja bledow i kolejne podlaczenie poduszki (to nie ma nic wspolnego gdyz brakuje mi fotela) komputer wskazuje ze auto jest 100% sprawne i gotowe do drogi..

wsiadamy za kierownice ruszamy.. objaw po wcisnieciu gazu auto mysli, muli sie i nie ma mocy, w pewnym momencie puszcza i jedzie, zmiana biegu, mysli i muli sie, zapala sie kontrolka CHECK ok zawracamy i znow go pod kompa ... ... ... bledow zero, wszystko dziala

po niedlugim czasie jest spostrzerzenie tylko na jedno - katalizator zapchany....

Czy mial ktos z was mial jakies doswiadczenia w tej sprawie??

poczytaj o walniętej centralce wtryskowej, tam podobne obiawy były i też komp wskazywał na centralke.
walcz walcz i napisz jak tam idzie.

co do kata to sam niewiem, nie słyszałem żeby jeszcze komuś na forum sie zapchał.. ale kij wie, tak samo może tłumik któryś..

no wlasnie jak sam napisales komp wskazywal a u mnie komp juz nic nie wskazuje wszystko jest tak jak nalezy, ale we wtorek beda sie dostawac do katalizatora wiec moze wyjdzie szydlo z worka tym czasem moze ktos cos dopomoze, albo cos...

odepnij sonde lambda i zobacz jak sie wtedy zachowuje, ale rzeczywiscie wyglada na uszkodzona centralke
rozumie ze mechanik wykluczyl swiece i kable?

swiece i kable NGK ktore maja 2 tyg sonda byla juz odlaczana i zachowanie to samo..

[ Dodano: 21 Lis 2010 15:30 ]
Przyczyna zostala zlokalizowane
Otorz napisze tak krotko i na temat...
Padla Glowica

ogarnal mi auto jeden ze znajomych odpalilem go po diagnostyce 30sek. pada glowica, gdzies jest nieszczelny...
3min pozniej juz cale osiedle wiedzialo ze naprawiam auto, swiece z pierwszego cylindra wyjechalo tak ze znlazla sie na dach 5 pietra kamienicy, a przewody, he he przewody sie znalazly, nie dolecialy tak wysoko, ale swiecy do dzis nie ma

w poniedzialem rozbiorka silnika, planowanie glowicy itp.

cdn.

sebus1981 ty mnie nie strasz, mi znajomy robił głowice i mam podobne objawy świeci się check. Po wpięciu do kompa pokazało coś złe uzwojenie cewki. Olałem to bo tą cewkę co mi pokazało wymieniałem wcześniej bo mi padła i nie wiedziałem czemu się świeci a z samochodem nic się nie działo .....do niedawna...najpierw tracił moc po 4 tys obrotów a teraz jest tak jak by miał przyczepę zapiętą. Nie wiem co najpierw robić

Moj odbiore jutro, robilem cala glowice, ale juz Ci mowie co zrob, wykrec i sprawdz wszystkie swiece, moze ktoras nie przepala, jesli tak bedzie zamien ktorys kabel, na cewce i swiecy i sprawdz czy to wina kabla czy swiecy, jesli tu wszystko bedzie git, to ... sa dwie rzeczy jakie moga byc, kolektor wydechowy-katalizator, badz komputer wtryskow chyba ze juz ostatecznie tak jak u mnie glowica, moze gdzies uszczelka, moze cos, sprawdz to...

[ Dodano: 06 Gru 2010 11:26 ]
Ja uz po calym zabiegu, calosc wyniosla mnie 1230zl
PS.przewody ktore zakupilem dwa z nich mialy nizsze napiecie na mniejszych obrotac, nie wiem czym to moglo bys spowodowane, jak uslyszalem wada fabryczna Nie sadzilem ze NGK moze tak dubla walnac..
Ech... zyje sie dalej..
Pozdrawiam

napisz jak w końcu sie skończyło, co wymienione i co było winne.
te kable to z jakiejś promocji?

Nie, nie byly z promocji, Zakupione w intercars i mialem do wyboru za 3 firmy wybralem NGK
Co zostalo wymienione i zrobine:
glowica byla planowana (co wiaze sie z remontem calego silnika)
Wymiana wszystkich uszczelek, uszczelniacze
wymiana oleju, wymiana plynu do chlodnicy
Dwoch przewodow zaplonowych z NGK na BOSH (naszczescie swiece NGK byly ok)
na koniec podlaczenie pod komputek kasacja bledow i sprawdzenie auta (ok 50km) przejechal mechanik
Mysle ze to chyba wszystko, chyba ze o czyms zapomnialem...

sebus1981 czyli powodem tych wariactw były co? kable? przedmuchane uszczelki w silniku?

[ Dodano: 06 Gru 2010 13:26 ]
nie narzekał mechanik na robote na tym silniku 16v?

cena robi swoje, wiec raczej nie narzekal, a powod, przewody i brak gwintu na pierwszym cylindrze, bo jak napisalem na poczatku, swieczke mi wyjechalo w kosmos

ciekwe czemu

No wlasnie, tu sa juz rozne teorie - gwint byl naruszony, badz przy zmianie swiec wykrecil sie gwint zze swieca i jeszcze cos slyszalem, ale tego nikt nie umial stwierdzic, a moja swieczka poleciala na dach 5go pietra kamienicy, czyli normalnie jakies 7-8pietro niestety swieczka nie spadla, pewnie lezy w rynnie...

Witam, mam podobny problem. Po wjechaniu w zaspę kropkiem, zaczął dziwnie się zachowywać: wolniej się rozpędza, dziwne odgłosy z silnika i dziwne "prychanie" z tłumika, pierwsze moje podejrzenia to kable WM po sprawdzeniu w nocy okazało sie że jeden jest walnięty. Dzisiaj wymieniłem owe kable, jest trochę lepiej ale dalej nie jest to samo co wcześniej. Macie jakieś pomysły może świece

Trudno mi bedzie doradzic, gdyz ja mialem robiona cala glowice, jednak wez kucz i sprawdz czy wszystkie przepalaja i czy sa dobrze dokrecone
to tyle ile moge pomoc i daj znac czy cos znalazles...

wykręciłem świece i okazało się że 2 były wypalone masakryczne już nigdy nie kupie świec w ASO (champion) wytrzymały 10kkm. Założyłem NGK i silnik pracuje jak nowy

no widzisz, tez kiedys tak mialem, ale to stare czasy jak posiadalem poloneza
Takze teraz mam NGK tyle ze u mnie jedna swieczka 50zl bo mam 16v

sebus1981 kurcze ja pamiętam też tyle za te świeczki dałem , ja rutynowo wymieniałem i różnicy nie odczułem a poprzednie chyba ory. jeszcze były.

Witam! Mam podobny problem. Kilka dni temu zapaliła mi się kontrolka Check Engine, a auto zaczęło się dziwnie zachowywać (dusił się na niskich obrotach, wibracje silnika bardzo wyraźnie było czuć w nawet w kabinie, zupełny spadek mocy). Dzisiaj wymieniłem świece na NGK i niby silnik trzyma obroty, ale dziwnie pracuje (dziwne prychanie słychać z tłumika, w kabinie czuć wibracje) i nadal nie ma mocy i świeci się check. Ma ktoś pomysł co to może być?

Punto II SX 1.2 8v

mario407 moge napisac tak krotko i na temat firma NGK juz nie robi tego tak jak kiedys, na jakosc tylko na ilosc u mnie byly dwie pary przewodow NGK i obydwie wadliwe i jedna swieca... teraz mam BERU i jestem zadowolony, jednakze cennik tego juz nie byl taki zadowalajacy
ale pochwale sie spalaniem wedlug kompa 15km na 1l w zime w miescie

ja ma świece i kable NKG i nie narzekam,
mario407 zobacz jeszcze czy nie ma przebicia na Kablach WN

Owszem w poprzednim aucie tez mialem i nie narzekalem jednakze trafiles na przewody z seri JAKOSC a ja juz trafilem na przewody seri ILOSC

Witam!
Sprawdziłem przewody wysokiego napięcia. Wygląda na to że sa dobre jednak na dwóch świeczkach 2 i 3 słaba iskra i swiece zakopcone a dopiero co wymieniłem. Dwie pozostałe czyściutkie. Poza tym silnik od czasu do czasu zaczyna pracować normalnie. Czy takie objawy mogą wskazywać na uszkodzenie cewki zapłonowej? Jak sprawdzic taką cewkę?

najprostrzym sposobem to pozyczyc od kogos na chwile cewke, ale jesli mowisz ze dwie swiece czarne "moze byc wadliwa swieca" w moim przypadku byla to jedna sztuka.. jesli masz 8v kup dwie swieczki, to groszowa sprawa, jesli 16v to juz troszke zaboli Cie kieszen... he he teraz zobaczylem ze 8 wiec tak jak pisalem zacznuj od zakupu dwoch swieczek i zobacz co i jak

Nie, nie. Świece były nówki dopiero co założone i 2 z nich się zakopciły ( 2 i 3 więc jedna i ta sama cewka). Dla pewności sprawdziłem od razu na innych i to samo. Więc to nie jest wina świecy na 100%. Więc albo cewka, albo coś co nią steruje, o ile to możliwe.