Od początku irytowało mnie automatyczne włączanie się tylnej wycieraczki przy włączonych wycieraczkach przednich i wrzuceniu biegu wstecznego.
Wreszcie postanowiłem to zlikwidować, czyli popsuć fabrykę
Potrzebny jest przekaźnik samochodowy, najlepiej z podstawką, kilka konektorków "żeńskich", ok. 1m kabla.
1. Zdejmujemy pokrywę klapy bagażnika. Śruba mocująca jest w uchwycie do zamykania, poza tym są zatrzaski mocujące. Wykręcamy śrubę i odciągamy pokrywę aż do wyskoczenia zatrzasków.
2. Przecinamy czarny kabel idący do silnika wycieraczek ( masa ).
3. + zasilania przekaźnika bierzemy ze złącza zasilania ogrzewania tylnej szyby.
4. Masę zasilania silnika wycieraczek puszczamy przez styki przekaźnika zwarte po jego włączeniu.
5. Jeśli w podstawce nie ma diody zabezpieczającej, to na wszelki wypadek wstawiamy byle jaką diodę krzemową, równolegle do cewki przekaźnika, oczywiście w kierunku zaporowym
6. Przekaźnik mocujemy koło silnika wycieraczek.
7. Montujemy pokrywę klapy bagażnika.
Przy takim połączeniu wycieraczka tylna działa jedynie po włączeniu ogrzewania tylnej szyby.
Oczywiście jest to jakiś kompromis, ale nie trzeba ciągnąć żadnych kabli przez całe auto, no i mamy panowanie nad tylną wycieraczką
Jeśli ktoś wie jak wyłączyć ten "luksus" przez body compa, to niech ujawni.
Koszt: 10 zł i 2 godz. roboty.
Tak to wygląda po założeniu:

Kurde innych problemów nie masz ;P mnie bardziej irytują trzeszczące plastiki z zimę a Ty sie biednej wycieraczki przyczepiłeś Opatentowanie dobre ale czy aż tak potrzebne? Teraz masz utrudnione włączenie wycieraczki poprzez to ze musisz włączyć ogrzewanie tyl. szyby żeby zadziałała

Oczywiscie przewód puszczamy owiniety taśmą a nie tak jak na foto Przetrze się od wibracji o blachę i bum zwarcie i bezpiecznika ogrzewania tylnej szyby ni ma i wycieraczka tylnej szyby również nie działa nawet jak bedziemy tego chcieli Wiązka w klapie nie bez powodu jest dokładnie owinięta w przeciwieństwie do tej np. w progu.

Lepiej byłoby wziac zasilanie przekaźnika z żarówki wstecznego Ale przeciaganie kabli z klapy do wiązki wstecznego będzie czasochłonne
Wiec też odpada

Najlepiej znaleźć przewód wstecznego wchodzący do bodykompa i przewód do silniczka wycieraczek też wchodzący do bodykompa Zasilanie przekaźnika z zasilania zarówki wstecznego i długość przewodów do przekaźnika maxxx 10cm i przekaźnik jest w tym rejonie co powinien byc

Z tym, że w tym przypadku puszczamy zasilanie silniczka przez styk rozwierny. Wycieraczka nie działa tylko przy włączonym wstecznym

IMO izolowanie tego kabla nie jest to z konieczne, cała wiązka jest sztywna i nie ociera się o blachę.
Ale jak ktoś chce, to nie widzę problemu.
Można też wstawić bezpiecznik na zasilaniu przekaźnika.
Natomiast koncepcja braku możliwości włączenia wycieraczki po włączeniu wstecznego jest ta samo "sprytna" jak niemożliwość jej wyłączenia

No tu bym polemizował Bo cofając dużo łatwiej zrzucić na chwile wsteczny i odruchowo włączyć wycieraczkę niż odwrócić się i szukać knefla ogrzewania szyby Tym bardziej, że nie pamietam, zeby kiedykolwiek zdarzyło mi się korzystać z tylnej wycieraczki cofając... a korzystać z ogrzewania zaparowanej tylnej szyby tak, gdy kropi deszcz a wtedy szyba bardziej paruje a z zewnątrz jest w 97% sucha i wycieraczka się włączy wiec trochę mija się to z celem... na domiar złego wtedy kiedy się najczęsciej korzysta z tylnej wycieraczki - jadąc do przodu trzeba za każdym razem przejść przez procedurę włączania tylnej wycieraczki a skupianie uwagi na włączaniu ogrzewania tylnej szyby podczas szybkiej jazdy do przodu powoduje odwrócenie uwagi od sytuacji na drodze (trzeba spojrzeć na tę konsolę i przycelować palcem w przycisk a włączanie tylnej wycieraczki jest pod ręką....) i w konsekwencji może dojść do niebezpiecznej sytuacji na drodze.

[ Dodano: 15 Gru 2010 07:43 ]
No ale jak kto woli

Ale pragnę uprzejmie zauważyć, że kabel od ogrzewania tylnej szyby już jest w tylnej klapie i nie trzeba robić kombinacji alpejskich z ciągnięciem z innego miejsca
W pierwszym poscie zaznaczyłem, że jest to kompromis, chętnie zobaczę konstruktywne propozycje jak załatwić temat szybciej, taniej i bardziej elegancko
Ja akurat używam wycieraczki tylnej szyby praktycznie wyłącznie przy cofaniu.

I tej wersji będziemy się trzymać

Właśnie po to jest ta automatyka włączenia tylnej wycieraczki wraz z biegem wstecznym

Ale to ja chcę decydowac kiedy włączyć wycieraczkę
Przecież nikomu nie nakazuję rezygnacji z fabrycznego rozwiązania
W wątku "Co mnie denerwuje w GP" już parę osób negatywnie się wypowiadało o tej automatyce.

Żadna kombinacja dodatkowy przekaźniczek przy bodykompie a klapy nawet nie dotykamy

Ja tylko sugeruję inne rozwiązanie oczywiście Jak ktoś woli tak a nie inaczej to żaden problem

tez mi sie tak wyfaje ze wystrczyloby dac przekaxnik ktory bedzie wykluczac dzialanie gdy bedzie sygnal z wstecznego i dalej nei pusci zasilania... niz z ogrzewaniem...

i teraz pytanie ile kroc zasniezone autko odpalasz ogrzewanie tylnej szyby i tu psikus.... wyceraczka smig...

Żeby było "śmig", to musiałbym jeszcze włączyć przednie wycieraczki
Wg mnie idea całkowitego pozbywania się tylnej wycieraczki przy cofaniu, zwłaszcza w intensywnym deszczu, jest średnia
Wycieraczka ma działać, ale nie wtedy kiedy samochód chce, lecz kierowca.
A poza tym, Panowie - zróbcie inaczej, pokażcie i będzie cacy.

Tak, na pewno nie włączy się tobie przy włączonym ogrzewaniu



daj gp to nie ma sprawy

[ Dodano: 15 Gru 2010 21:57 ]

gdzie w polsce intensywny deszcz zdarzy się raz na rok Ściana deszczu musi być żeby nie zdążyć wycofać przed zalaniem tak szyby, żeby nic nie było widać... natomiast dużo częściej będziesz mieć sytuację kiedy nie będziesz nic w lusterku wstecznym widzieć... nawet nie podczas deszczu a po deszczu I cała procedura właczania wycieraczki bo normalnie nie działa wtedy kiedy ja chcę więc ... hmmm

Jak ktoś jest przyzwyczajony do jeżdżenia dostawczakami to nie będzie mu to przeszkadzać, ale mi bardzo

Nie chce mi się już bić piany.
Od miesiąca tak jeżdżę i jest bardzo OK.
Happy NY