Zmieniłem zdjęcie na robione z podobnego kąta.
A wypełnienie nadkoli jednak przekłada się na wysokość, w końcu nadkola są tu i tu takie same.

Oczywiście, ale 175/60 i 165/65 to praktycznie to samo (ok 2mm różnicy na promieniu).
Mniejsza z tym, pomyślmy, jak problem kolegów rozwiązać.

W moim pierwszym poście podałem rozwiązanie

No ale sprężyny od palio to rozwiązanie trochę zastępcze, nie chce mi się wierzyć, żeby seryjnie punciaki tak nisko siedziały.
No chyba, że faktycznie tak jest to wtedy tylko taka kombinacja zostaje.

Tył siedzi nisko w porównaniu z przodem. To jest wada właśnie seryjnych kropek. Zresztą sam zobaczysz jak poszukasz zdjęcia nowych MK1 bądź broszur ze zdjęciami.

Ja nie uważam sprężyn z palio za zastępcze rozwiązanie a jako alternatywa.

tylko ze we wszystkich watkach jakie znalazlem jest opisywane wsadzenie sprezyn z Palio do Punta ale MK2... do MK1 tez pasuja te same? Do jakiej wersji Palio trzeba kupic sprezyny?

Sprężyny między MK1 a MK2 są wymienne.

no to chyba zdecyduje sie na te od Palio i utne po jednym zwoju, jak bedzie gotowe zapodam fotke efektu mam tylko nadzieje ze nie wplynie to jakos negatywnie na wlasciwosci jezdne...

na 100% ?

Ktoś kiedyś o tym pisał na forum (Adas chyba). Wyszło, że tył jest wymienny, ale z przodem są problemy, jeśli dobrze pamiętam.


Najpierw załóż, zobacz jak się jeździ a dopiero potem ewentualnie tnij. W końcu chcesz, żeby było wyżej, więc może cięcie nie będzie konieczne

Tylko ze ja bede to robil u mechanika a nie sam bo tak srednio umiem

Tak czy siak nie ma się co spieszyć z obcinaniem

a czytajac watek o tych sprezynach od Palio wkladanych do MK2 natknalem sie na posty, z ktorych wynika ze bez dociecia moze byc problem z zakresem pracy amortyzatora (?) nie znam sie na tym wiec nie wiem na ile to prawda (??)

jak trzeba cokolwiek ciac to odpusc

ile dales za wczesniejsze sprezyny?
moze kupiles jakies najtansze i siadly

no ale duzo osob tak cielo i nikomu sie chyba nic zlego nie stalo...

dalem okolo 100zl za sztuke wiec chyba nienajgorsze...

wysokosc tylniego zawieszenia zalezy od sprezyn, moze niestety kupiles jakies made in Kozia Wulka, moje oryginalne sprezyny tez siadly troche pewnie w wyniku zuzycia i troche pordzewialy a tym samym zmniejszyl sie przekroj druta w sprezynie

nie chcialem tracic kasy na sprezyny watpliwej jakosci, wiec kupilem takie gumowe podkladki o wysokosci 2.. 3cm, caly wahacz dziala jak ramie, w polowie jest sprezyna a kolo na koncu, wiec jak podlozylem podkladki pod sprezyny to tyl efektywnie podniosl mi sie ok 6cm, ale to jest tylko dorazne rozwiazanie i sprezyny bede musial w koncu wymienic... kiedys

sprawdz sobie jeszcze stan odbojnikow, warto zeby byly cale, jak masz padniete to kup drozsze... takiej firmy na M... bardzo znana, robi amortyzatory, nie kupuj niczgo taniego, szkoda czasu zeby pozniej drugi raz wymieniac

a jakie sprężyny polecacie?

Mechanik odradzil mi tego rozwiazania ze sprezynami od Palio i szukam teraz jakichs standardowych ale lepszych...

Widzialem na allegro Kayaba za ok 100zl sztuka + przesylka, oplaca sie to brac?

[ Dodano: 27 Mar 2011 12:22 ]
no i niestety...

Kupilem amory i sprezyny Kayaba + nowe nadkole prawe, wydalem lacznie ponad 400zl i myslalem ze bedzie dobrze, a jest tak jak na zdjeciach, ocencie sami:

dla porownania przod:


tyl:


calosc:


tyl lewy:


A najgorsze jest to ze nowe zawieszenie, nowe nadkole, a i tak wystarczy ze ktos usiadzie po prawej stronie i na nierownosciach dobija kolo do nadkola

Juz nie wiem co mam zrobic

[ Dodano: 27 Mar 2011 12:25 ]



a moze jest jeszcze jakis element o ktorym nie wiem, a ktory jest tez odpowiedzielny za to jak wysoko siedzi auto?

Te nieoryginalne nadkola zawsze będą obcierać niezależnie od tego co zrobisz. Nie są dobrze dopasowane i zbytnio odstają. Więc albo je wyrzucisz albo się przyzwyczaj do obcierania...

myslalem tez zeby je wyprofilowac na cieplo wypalarka... da rade? bo w sumie ociera tylko to zgrubienie za ktorym idzie przewod paliwowy...

Nie mam pojęcia z jakiego plastiku to jest więc nie powiem Ci. Próbować możesz.

szkoda tylko ze wydalem tyle siana a wielkiej roznicy w wysokosci z tylu nie ma ;/

mozna cos jeszcze z tym zrobic? jakies podkladki gumowe albo cos? bo nawet przy patrzeniu w lusterko widac ze auto z tylu siedzi (linia horyzontu jest bardzo wysoko)...

Przód w dół. Sprężyny obniżające. Są twardsze i się mniej buja jak i przód bardziej siada niż tył. Gumowe podkładki niewiele dadzą.

dzisiaj przy zmianie kol mi pan powiedzial ze prawdopodobnie cos z belka nie tak i potrzebny bedzie zestaw naprawczy belki. Czy to mozliwe?

Możliwe. Tylko to akurat nie wiele ma wspólnego z tematem (o ile już nie wali jak diabli).

tzn on nie patrzyl czy cos jest nie tak tylko powiedzial ze skoro wymienilem i sprezyny i amory na nowe a nadal siedzi to moze byc potrzebny wlasnie ten zestaw naprawczy... ale to byly tylko jego domysly a nie stwierdzenie...

ile moga kosztowac takie dwa zestawy + robocizna, tak okolo?...

Zestaw ok 40zł, roboty jest ok 1-2h na stronę.