W związku z częstymi pytaniami na forum o to jak odpowietrzyć uklad chłodzenia pisze takiego prostego manuala jak ja to robie

jeśli układ jest całkiem pusty to odkręcamy korek od chłodnicy i odpowietrznik w chłodnicy zaznaczony na czerwono

potem nalwamy płyn do czasu aż zacznie się wylewać z odpowietrznika.
Zakręcamy odpowietrznik i dokręcamy drugi na wężu nagrzewnicy (w związku z brakiem dokładnie foty poglądowej za filtrem powietrza szukajcie węża z czymś takim to odpowietrznik nagrzewnicy)

odkręcamy go i napełniamy dalej układ do czasu aż zacznie się przez niego wylewać płyn, zakręcamy go i nalewamy płynu ponad max w zbiorniczku.
Następnie zakręcamy korek wlewu i odpalamy auto czekamy jakiś czas i delikatnie popuszczamy odpowietrznik na chłodnicy aby wypuścić powietrze do czasu aż zacznie lecieć tylko płyn jak to fajnie określił walus jak odpowietrzanie kaloryferów następnie ten przy nagrzewnicy i tak co kilka minut do czasu aż będzie ciekł tylko płyn. Oczywiście nie zapominamy kontrolować ilości płynu między mini a max na skali w zbiorniczku
Mam nadzieje że w miarę prosto i obrazowo opisałem i komuś się przyda

Super rozpisane łopatologicznie, dzięki Marcin
Jeszcze mam pytanie do tematu - przy pustym układzie ile wejdzie litrów płynu?

Ponad 4L

dokładnie ponad 4 a jak masz LPG to jeszcze więcej.

Weszło dokładnie 4l, dzięki Panowie, odpowietrzanie z instrukcją Nickoo to bułka z masłem

Dzięki Nckoo świetny opis, oczywiście palce poparzone

Pozdro

To ja chyba coś źle zrobiłem skoro palce całe ;P
Ale u mnie jakiś papudrak zamienił oryginalną śrubkę od odpowietrzania nagrzewnicy zwykłą śrubą o długości mniej więcej 7 cm... 0.o przez to cholerstwo nie mogłem tego znaleźć bo myślałem ,że to coś innego.. a tak zobaczyłem fotkę.. rozpoznałem kolanko i jazda

kuba.bass, jeśli masz śrubę to podejdziesz kluczem a w ori albo śrubokręt albo palce

ciekawi mnie tylko jedno.. bo odpowietrzyłem chłodnice i nagrzewnice a mimo to nie weszły mi nawet 4 litry..

może nie zeszło wszystko z bloku silnika.

U mnie nie było by tragedii, ale coś za wolno bąbelki mi szły i postanowiłem poruszać tym motylkiem na boki oczywiście korek wyskoczył a "cieplutkie" borygo trysnęło prosto w paluchy a co do ilości płynu - spokojnie ponad 4L się mieści.

Pozdrawiam

no pojechałem do dziewczyny i jak wróciłem to nie było stanu ... dolałem i jest ok! ;P

czyli dopiero teraz się kompletnie odpowietrzył

Cześć wszystkim
Jakiś czas temu wymieniałem chłodnice, wymieniałem płym no i odpowietrzałem w podobny sposób jak jest opisany, i zastanawia mnie to dlaczego za każdym razem jak odkręcem odpowietrznik na chłodnicy nie leci tam płyn? jak silnik jest zimny i termostat jeszcze nie otworzy to jest sucho, silnik jak jest rozgrzany to tylko troche powietrza za każdym razem ucieka i kilka kapek płynu poleci.
Coś jest dalej nie tak i nie mogę sobie z tym poradzić, a zima idzie i parownik od gazu zaczyna mi marznąć ? poradzi ktoś coś ?
pozdrawiam

pompa wody może nie daje rady i trzeba wymienić.

Ma ktoś zdjęcie tego odpowietrznika przy nagrzewnicy?
Dodam, że mam instalację LPG. Może wtedy ten odpowietrznik znajduje się gdzieś indziej?

Raczej nie powinien zmienić położenia, aczkolwiek to zależy dużo od gazownika.

Zdjęcia nie mam, ale łatwo go zlokalizować: jak zajrzysz pomiędzy filtr powietrza, a ścianę komory silnika, to zobaczysz wychodzące z kabiny 2 króćce od nagrzewnicy (obok siebie, jeden lekko powyżej drugiego). Do nich będą podpięte węże układu chłodzenia i właśnie na tym wyższym powinna być taka nakrętka plastikowa (wąż w tym miejscu ma zgrubienie, na pewno nie przeoczysz). To jest właśnie odpowietrznik. Można go jakimś grubym śrubokrętem potraktować i odkręcić, aż zacznie powietrze, a później płyn uciekać.

[ Dodano: 26 Lis 2011 23:33 ]

post451666.html#p451666 - tu masz foto tego odpowietrznika, na drugim zdjęciu.

Wydaje mi się, że dzisiaj, jak odłączałem węże od nagrzewnicy, to nie widziałem tego odpowietrznika, ale głowy sobie nie dam uciąć, a auta teraz nie mam "pod ręką" żeby sprawdzić. No nic, jutro poszukam dokładniej, bo w końcu będę musiał układ odpowietrzyć...
Dzięki Marcinie.

Dopiszę parę słów, jak ja podchodzę do odpowietrzania układu. Do odkręcenia korka w chłodnicy służy mi specjalnie dorobiony klucz rurkowy. Z jednej strony wyprofilowany jest tak, aby osadzić go w korku odpowietrzającym. Na rurce mam na całym obwodzie nawiercone otwory 6mm i za pomocą pręta dokręcam lub odkręcam korek. Korka w nagrzewnicy nie odkręcam, tylko po nagrzaniu silnika zwiększam jego obroty i zawsze samo się odpowietrza. Nakrętka zbiorniczka wyrównawczego jest lekko zakręcona, aby płyn nie wywalał.

A po co specjalny klucz? U mnie ta śrubeczka jest plastikowa z takim ładnym motylkiem do odkręcania. Może ktoś Ci kiedyś podmienił tą śrubkę, bo urwał motylka?
Sprawdziłem dzisiaj i na 100% nie mam żadnego odpowietrznika przy nagrzewnicy. Prześledziłem biegi przewodów do niej wchodzących i nigdzie niczego takiego nie znalazłem.
Ja zrobiłem tak, że odkręciłem ten koreczek i włączyłem silnik. Na początku sobie wyleciało trochę, a potem przestało. Wyłączyłem silnik, dolałem płynu i pojechałem do domu (byłem w garażu znajomych). Pod blokiem poluzowałem koreczek i znowu zaczęło lecieć - więc wydaje mi się, że już jest git - płyn przeleciał przez cały układ. Prawda?

Jeśli po włączeniu grzania w samochodzie grzeje, to znaczy, że jest ok

Grzeje, grzeje, lepiej niż przed wymianą

siwy_mk1, płyn na max w zbiorniczku i prześcigaj auto gdzieś na jakiejś drodze tak do 5-6 tysięcy obrotów przez jakiś czas i musi być git

Mam pytanie. Odpowietrzyłem układ chłodzenia bo założyłem nową pompę. Zalałem zbiorniczek na MAX i niby wszystko jest ok ale po uruchomieniu silnika poziom w zbiorniczku spada sporo poniżej MIN a gdy zgaszę auto to jest znowu MAX. Przegoniłem go też na wysokich obrotach kilka km z otwartym zbiorniczkiem ale dalej jest tak samo. Jak myślicie, zapowietrzony jeszcze czy to raczej normalne?

zapowietrzony.