|
Obecny czas: 15 Maj 2025, 06:48
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 1 post ] |
|
Autor |
Wiadomość |
tzok |
#473002 Wysłany:
12 Maj 2011, 12:45; Temat postu: Samoregulator luzu szczęk - jak go ustawić? |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Tomasz
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Bielsko-Biała/Sosnowiec Rejestracja: 28 Lip 2007, Posty: 415 Pomógł: 2
|
Ostatnio zauważyłem, że trochę bardziej grzeje mi się lewe tylne koło, podniosłem auto i faktycznie było lekko przyblokowane. Postanowiłem zdjąć bęben i zobaczyć co tam w środku "słychać", zwłaszcza, że parę razy po postoju przy dużej wilgotności przy pierwszym hamowaniu, nawet lekkim to koło potrafiło się zablokować.
Najpierw nie mogłem zdjąć bębna... co się uszarpałem - ale w końcu zszedł. W środku masę pyłu i rdzy. Szczęki były przyrdzewiały w tarczach kotwicznych, wszystko rozruszałem tylko nie mogłem załapać o co chodzi z tym regulatorem luzu, wiedziałem że muszę go popuścić, bo inaczej nie założę bębna. Z początku nie chciał się ruszyć ale przy pomocy śrubokręta poruszałem nim w jedną i w drugą stronę i w końcu się ruszył, od spodu jest blaszka która go blokuje, ale w sumie nie ma potrzeby jej odciągania, można kręcić tą śrubą, tylko wtedy ta blaszka "cyka" - funkcji blaszki z przodu nie rozumiem. Tak czy inaczej popuściłem go o jakieś 1/2 - 2/3 obrotu i założyłem bębny. Weszły gładko (nie było rantów) i po dokręceniu wciśnięciu hamulca bęben obracał się praktycznie swobodnie, z minimalnym tarciem - dobrze to ustawiłem? Ten regulator sam się "doreguluje" w trakcie eksploatacji?
Aha - na miejsce styku piasty z bębnem nałożyłem cienką warstwę smaru miedziowego, podobnie między bębnem, a felgą - dobrze zrobiłem? Niby wiem, że w okolicy hamulców ze smarem to lepiej ostrożnie ale miałem wrażenie, że czymś to było posmarowane (musiałem wytrzeć, bo było tam masę pyłu, piachu i rdzy). Bęben z zewnątrz wyczyściłem szczotką drucianą a krawędź obstukałem śrubokrętem, żeby "odbić" warstwę rdzy - zrobiła się taka jakby skorupa, która luźno trzymała się powierzchni (kawałki odpadały i mogły wpaść do środka).
|
|
Góra |
|
 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ 1 post ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|