witam. mam pytanie: jak długo nagrzewa wam sie silnik tzn jak długo czasu potrzeba waszym kropkom aby wskazówka temp. doszła do normalnej temp. pracy. zauwazyłem ze u mnie to ok 15 kilometrów a jak włącze ogrzewanie to jeszcze dłuzej. zastanawiam sie czy termostat nie jest cały czas otwarty. co o tym sądzicie???

ja jeżdżę bez termostatu, czyli tak jakby był otwarty cały czas, no i nie nagrzewa się wcale [zawsze zimny, chyba że na postoju] - myślę że u Ciebie jest wszystko w porządku..

jak włączysz ogrzewanie to wiadomo,że będzie się dłużej nagrzewał płyn chłodniczy płynie wtedy jeszcze przez cnagrzewnice przez co potrzebuje więcej czasu na nagrzanie poza tym traci też część swojego ciepła oddając je w postaci ciepła w kabinie......
dlatego jeżeli podczas jazdy zaczyna nam się przegrzewać silnik lub nadmiernie grzeje to włączyć ogrzewanie i wtedy zawsze coś to pomoże w obniżeniu temp. płynu chłodzącego...

Zdecydowanie za długo.

mój tez sie tak długo nagrzewa

Moj tez sie tak nagrzewal. Wymiana termostatu i odrazu lepiej

to ze ogrzewanie opóznia dogrzanie silnika to dla mnie oczywiste troche mam pojęcia o motoryzacji (dużo sam dłubie w autach jak czas pozwoli) jezdze tez toyotą yaris 1,4 diesel a nagrzewa sie duzo szybciej a przeciez diesel powinien sie teoretycznie szybciej nagrzewac dlatego podejrzewam termostat

[ Dodano: 06 Wrz 2007 12:06 ]

moim zdaniem niedogrzanie silnika nie jest zbyt dobre dla silnika kazdy silnik ma określoną temp. pracy, niedogrzany silnik ma tez wieksze spalanie więc sprawny termostat by sie przydał

tak to prawda ze ma wieksze spalanie jak jest niedogrzany teraz latem to nie przeszkadza zbytnio ale gorzej jest zima.... termostat nie jest drogi wiec jak cos to do wymiany

mi się nagrzewa ok. 5 km. przy predkości 60km/h

kotam mi też cos koło tego

jak dla mnie to takie trochę tak dziwnie i śmiesznie taka ocena wygląda no ale subiektywne odczucia

U mnie np chłodnym rankiem przy spokojnej jeździe to tak z 20km potrzeba, ale jak jest cieplej a ja mocniej cisnę to i 4-5km i już wskazówka w połowie...

dzis rano zapaliłem zimny silnik i trzymałem przewód do chłodnicy prawie odrazu poszedł cieply płyn na chłodnice a wskazówka nie drgneła więc teraz jestem prawie na 100% pewien ze to termostat nie pozostaje mi nic innego jak go naprawic. co sądzicie o czymś takim http://moto.allegro.pl/item231052805_te ... lo_cq.html
a i jak ktos by mi mógł wskazac gdzie jest termostat to byłbym bardzo wdzięczny