No tak. Ja swoje GP sprzedam już w przyszłym roku. Kupię Bravo prawdopodobnie z TurboJetem 120KM. Jak będzie w opcji to napewno szklany dach, i wersja Dynamic albo Emotion. Kolor szary albo bordo. Teraz wy

Jeszcze napewno pojeżdżę nim dość długo ale się zobaczy Może Grande, a jak będzie kaski więcej to może z innej marki coś z Toyoty

Ja planuje GP pojezdzic ze cztery, piec latek a potem zobacze, zalezy jak mi sie zycie pouklada, moze jakis suv albo coupecabrio, a w najgorszym wypadku jakis kompakt. CO do marki to jeszcze nie wiadomo, zalezy co bedzie na rynku za cztery lata, ale na pewno nie chce wiecej Fiata...

U mnie sprawa jest trochę skomplikowana.
Otóż mam dwie opcje.
Za dwa lata skończę 18 lat więc będę chciał mieć swoje auto.
Zapewne będzie to jakiś Fiat(CC,SC lub Punto mk1)
Ale z drugiej strony ojciec myśli za dwa lata sprzedać kropkę i kupić Fiata Sedici lub Kię Cee'd oczywiście jeżeli dołożę się do interesu. Jeżeli nie, to kupie sobie własne ale dużo starsze autko. A ojciec nadal będzie jeździł Kropkiem

w spolki lepiej nie wchodz

Też tak uważam. Zawsze jak coś uszkodzę, urwę, wybije to nik mi nie będzie robił wyrzutów

hehe ale pytanie

Kupując GP miałem na myśli długoletnią znajomość z tym autkiem,
tyle się może jeszcze przez ten czas wydarzyć że nie znam odpowiedzi na Twoje pytanie.

nie wiem

A co z haslem "Forever fiat", ktory jest pod Twoim postem? Cos jak obiednice blizniakow?

Ja czekam aż ojciec mi Grande kupi

Heh... niedawno kupiłem już mam myśleć o sprzedaży!? Jak będzie dobrze jeździł to i 10 lat nim pojeżdże... A następne będzie prawdziwe Maserati!

Tez 10 letnie?

LOL! Jak nie starsze...
A tak serio, to trudno powiedzieć jakie kupie, bo nie wiadomo jakie wejdą za 10 lat, a nad obecnymi nie ma co sie w tej kwestii zastanawiać... Co do marki: to mój pierwszy Fiat, być może ostatni, a może jeden z wielu... zobaczymy

Golab, jakasz sie

Yyy... co?

Nom jak to przeczytałem to rzeczywiście ch*ju muju dzikie węże!
Już poprawione...

ola boga jeszcze dobrze nie kupiłem a już pytają kiedy sprzedam....

hehe


sądzę że jak kupię chatę czyli za około 3lata....a jakie autko???Zobaczę jak będzie sprawować się to...jak będzie tanie w eksploatacji (a narazie tak jest)...to może zostanę przy fiacie...

ja mam go dopiero rok, a sprzedam gdzies za 4 lata, ale na pewno nie zastąpie go puntem II, oj nie

ja kupiłem na mikołaja 06 z planem,że pojeżdże nim kilka lat, bo 30 tys na rok to do 200 tys daje 6 lat, jak będzie możliwość to może wczesniej się zmieni, narazie o tym nie myślę, ale pozostanę przy hatchbacku 5d, i będzie to coś europejskiego

Ja jak już będe zmieniać to na MK1 GT nie ma jak "piekielna siła wbijajaca w fotel"

Na razie z kaską krucho, więc pewnie jeszcze troche pośmigam kropkiem, a jak trzeba bedzie zmienić, to będę myslał... na razie nawet nie mam co planować.

ja nie wiem może GP ale za jakieś 2 latka nie wcześniej

Po co sprzedawać??? Tyrać do końca. Zobaczyć kto pierwszy padnie; auto czy właściciel???

Ad mortem technicalem

Ja w okolicach września będe najprawdopodobniej sprzedawał moje maleńswto. A co kupie? 124 2.0 D:) i pobawie się w gangstera;] No ewentualnie Mazde 626(92-97) moje marzenie z dzieciństwa:)