Jestem nowym użytkownikiem tego fora. Jeżdżę punto 1 silnikiem 1.1 z 1995 roku. Jak zauważyłem ma on apetyt na olej. Czytałem na forach ze do wymiany uszczelniacze na zaworach. Z ciekawości zrobiłem pomiar ciśnienia w cylindrach. I o to wyniki : 12-12-12-9 a po próbie olejowej :17-17-17-15. I tu jest moje pytanie. Jak mogę interpretować te wyniki? Czy pierścienie też są do wymiany? Bo uszczelniacze to oczywiste że do wymiany. Proszę o pomoc.

zarzniete pierscienie oraz cylindry (pierscienie moga byc ok ale cylinder moze miec taka owalizacje ze pierscien nie przylega dobrze w dolnej pozycj dmp.

ten cylinder co ma mniejsze cisnienie to glowica - i zrob tylko glowice.
15bar to dobre cisnienie w tym silniku. zdejmij glowice i zawiez do zakladu obrobki mechanicznej niech ci wyfrezuja gniazda, wymienia uszczelniacze, wyreguluja zawory plytkami i sprawdza szczelnosc.

wtedy zakladasz glowice i powinny cisnienia sie unormowac.

to pierścienie też do wymiany?

nie, na twoim miejscu zrobiłbym jedynie głowicę.

to ze sie rownomiernie podnioslo cisnienie sprezania znaczy tylko tyle ze pierscienie sa rownomiernie zuzyte, inna sprawa ze nieco wysokie ci te wartosci wyszly - musialbym sprawdzc w ksiazce ale chyba powinny byc normalnie cos kolo 14. tym sie nie przejmuj. jedynie tym ostatnim tlokiem ktory gubi za duzo kompresji - obstawiam ze glowica do robienia.

czy tak czy tak - bedziesz sciagal glowice. jak nie jestes pewien to zawiez ja na sprawdzenie szczelnosci - najwyzej zostawisz ja tam na kilkka godzin zeby zrobili ją:)

Głowice zrobię napewno. A pierścienie zobaczę jak ściągne głowice i w tedy zadecyduje co dalej robić. Dziękuje za odpowiedź.

Na sam początek, zanim zaczniesz zwalać głowice i narażać się na koszta to sprawdź luzy zaworowe czy przypadkiem na tym ostatnim cylindrze zawory mogą się nie domykać.
Uszczelniacze jakby puszczały to by mocno zakopcił przy odpalaniu po kilkugodzinnym postoju.
Uszczelka pod głowicą jak by ci poszła to też by mógł być spadek kompresji, mieszanie płynu chłodniczego z olejem, wysokie ciśnienie w układzie chłodzenia.

Mocno kopcił, ale czym? U mnie w obecnych temperaturach jest biała para, która po czasie znika...ale jak docisnę pedał do ziemi to mam niebieski dym za sobą bowiem przepala mi olej - kompresja na cylindrach 4 bary...i żre 2l na jakieś 500km.



BTW - może mi ktoś wyjaśnić dokładniej tą analizę kompresji z próbą olejową? Robią mi kompresje - wychodzi jakaś, później próba olejowa i ponownie mam jakieś wyniki. Jak to interpretować, nawet na tym powyższym przykładzie. Co byłoby gdyby:

-wyszły niżej;
-poszły wyżej, jak u kolegi.

Dziękuję.

olej uszczelnia pierścienie i wtedy jest większa kompresja, tak najprościej sprawdzić stopień zużycia pierścieni.

Najpierw sie mierzy kompresje bez oleju, na cieplym silniku itp. Gdy juz masz wyniki, do kazdego cylindra nalewasz ok 15 ml oleju i mierzysz ponownie. Po tej probie jezeli wyniki wyjda duzo wieksze to oznacza ze masz wyjechane pierscienie lub gladz na cylindrach. Jezeli wyjda nieznacznie wieksze to pierscienie sa ok. Po probie olejowej zawsze wyjdzie troche wieksze cisnienie ale w pewnych granicach, jak duzo wieksze to pierscienie, a jak zadnej roznicy to zawory.
Kolego Bunczu u Ciebie to bankowo poszly pierscienie lub gladz na cylindrach. 2l oleju na 500 km to juz jest ekstremalne zuzycie.

heh to jak ja 1000 robię na miesiąc to bym zbankrutował
speedo1990 a jaki masz przebieg?? Długo masz punto?? Z użytkowania auta wynika często zużycie pierścieni
jeśli jeździsz dynamicznie i zdarzyło ci się zaniedbać olej to może być przyczyną zjechania już pierścieni

Ja kropikiem jeżdżę już rok jak go kupiłem. Przebieg 180 tyś wybiło. Punto ma moc nie narzekam. Nie kopci na zimnym silniku. Tylko rano jak go odpalę po całej nocy to w spalinach czuć spalony olej. tak to nic mu nie dolega. Ja o olej mu dbam, nie wiem jak poprzedni właściciel. na 10 000 km dolałem jakieś 5l oleju (orientacyjnie bo dokładnie nie pamiętam)

[ Dodano: 27 Paź 2011 17:43 ]

Kolego Puntoświr z regulacją zaworów mogę się jeszcze zgodzić. ale jaki to ma sens jak i tak mi to nie uszczelni silnika w takim stopniu żeby nie papał tyle oleju.

Kolego jeśli kopci na zimnym silniku to pierścienie do wymiany jeśli nie kopci na zimnym silniku a oleju ubywa to uszczelniacze w głowicy ! Czy tak ciężko to zrozumieć ? Pozdrawiam

Silnik już poskładany. Wymiana pierścieni były przegrzane.Dmuchał w misę bo w głowicy było dużo nagaru(problem z rozbezpieczeniem sprężyn zaworowych- zasyfione pestki). Po uszczelniaczach zaworowych zostały tylko te metalowe nasadki. Zawory dotarte. Teraz docieram pierścienie.


Ile trzeba docierać pierścienie?

Przez pierwsze 1000-1500 km nie przekraczaj ok 120 km/h i nie kręć silnika powyżej 3500 obr/min i nie wciskaj pedału gazu w podłoge.

dokoladnie jakiś 1k jeździj spokojnie bez szaleństw i powinno być ok.

Ile zapłaciłeś za ten remont?

kolega części załatwił taniej. Robocizny nie liczę bo sam robiłem. Tak na oko to 500 -600 zł wszystko. Dokładnie nie liczyłem.

[ Dodano: 14 Lis 2011 18:35 ]

Dziękuje wszystkim za pomoc

Szkoda, że nie mam takich znajomości, a i kogoś od robocizny. Remont u mnie nie jest opłacalny - policzyli mi od 3000 do 5000. Prędzej auto lepiej zmienić. Dobijające jest to, że nie wiedziałem iż mam trafiony silnik, wykupiłem oc...na cały rok.

bunczu, a może jednak spróbujesz sam? Nie jest to takie trudne jakby się mogło wydawać, a na forum zawsze ktoś Ci podpowie.

ja robiłem wieczorami przez tydzień i wszystko się udało

Nie ma szans. Praca, brak czasu, miejsca, warunków do tego wraz z umiejętnościami - głowicy nie przeszlifuje, a u mnie za to liczą sobie od 700 w górę... Prędzej zostałyby mi części w rekach niż złożyłbym to ponownie Nie jestem mechanikiem.

Bunczu: spoko, to fajna robota, a jaka satysfakcja Ja też nie jestem mechanikiem, a informatykiem, ale auto od pewnego czasu sam łatam Zrobiłem już samodzielnie tylne wahacze, przednie amortyzatory, przednie i tylne hamulce... Jest sporo manuali do tego i można sobie zawczasu poczytać co i jak. Za silnik się nie zabieram, bo nie zrobię go w jeden dzień, a auto mi potrzebne. Dopiero, gdy kupię drugie, to wstawię autko do garażu teścia i będę w nim dłubał grubsze sprawy (myślę nad wymianą wszystkich uszczelniaczy w bloku i kontrolę pierścieni - auto ma już ponad 270k na cyferblacie przekulane ).