Musiałem sobie potrąbić na skrzyżowaniu jak jeden kieowca tira wleciał mi na rondzie dośc mocno nasiśnełem klakson i trąbił dusi raz już nie zadziałał wywalilo bezpiecznik, po wymianie bezpiecznika nadal klakson nie dział czy są jeszcze jakies bezpieczniki w tym aucie?
Sam klakson po podłaczeniu na krótko działa wiec gdzie szukać musze miec auto sprawne do wieczorabo wyjeżdzam pozdrawiam

Zobacz sam titek na kierownicy.

dokładnie sprawdź stycznik w kierownicy.

Sam klakson działa tylko prąd nie dochodzi do niego

czyli szukaj na kablach.

tak ale przewody schowane sa w błotniku hyb najprościej nowy kable póścic ale jak do kierownicy go wsadzićbo tqamjest wtyczka ale pod kierownicą już si gubie tyle przewodów tam jest

[ Dodano: 21 Lis 2011 13:01 ]

no a jak poprowadzic instalacje na nowo nie wystaczy podłaczyć do samego klaksonu , trzeba jakoś przez zasilanie puścić może ktos opisac dokładnie lub gdzie sprawdzic .
Miałem bezpiecznik 10a powinien byc 20 czy jest możliw że przewód gdzies za skzynią bezpieczników siadł a może styki sie zjrały w skrzynce z bezpiecznikami .
A w renówce miałem dodatkowa skrzyne pod maską a w punto 1 taka jest ?

[ Dodano: 21 Lis 2011 14:24 ]

sprawdziłem przewody i sa dobre przechodzi przez nie prąd. Cos musiało walnąc przy skrzynce z bezpiecznikami aleni ewiem co a jest tam tyle przewodow , że nie wiem za co sie chwycic.

Ja bym obstawiał stycznik w kierownicy bardziej, niż skrzynkę z bezpiecznikami. Tam nie ma części ruchomych, a prąd do klaksonu nie idzie jakiś kolosalny Także IMO to styk w kierownicy do przeglądu i czyszczenia.

No wiec tak zokończyłem poszuiwania i nadal klaksonu brak !
Sprawdziłem przewody idące do klaksonu (trąbki ) ,wychodzące z wiżaki elektyznej za migaczem, jesttam połączenie , podpiołem sie pod złacze i puściłem pąd z aku do trąbki działa wiec przewody wychodząe z wiązki to dąbkisa na 100% dobre, ale w skrzyne z bezpiecznikami w miejscu gdzie wchodzi bezpiecznik nie ma wogóle prądu czyli gdzieś tam musi byc problem
w załąćzniku foto bezpiecznika nawet na ramce wgórnej zęsci jest podtopiony

[ Dodano: 21 Lis 2011 15:50 ]


ale styki w kierownicy sprawdziłem zero prądu jak i w skzynce z bezpiecznikami spedziałem kilka godzin przy aucie i wiem ze miejscu gdzie jest bezpiecznik nie ma prądu ale dlaczego ?
A przy kierownicy wszystko jest ok rozebrałem wszystko i złożyłem

[ Dodano: 21 Lis 2011 15:55 ]




stycznik to te dwie blaszki co sie naciska czy ta duża niebieska kostka dołacze foto poglądowe

blaszki, to na foto to przekaźnik, a on sprawny?

Jak sprawdzić czy sprawny ?
MAm alarm imo i to działa wię chyba sprawny

tu za bardzo nie pomoge bo z elektryki/elektroniki jestem cienki

No to czekam na opinie kogoś dobrego z elektryki
Podsumówując klakson działam normalnie pzez czały czas dzis przytrzymałem go dłuzej i wywaliło bezpiecznik, pzejrzałem pzewody są dobre, brak prądu miedzy skrzynią z bezpiecznikami a kierownicą ,gdzie szukać?

może ten przekaźnik się przy topił i robi zwarcie.

To niebieskie, ta kostka, to jest przekaźnik. Może być też jego wina - mógł się zawiesić, albo co.
Idź po kablu od trąbki i zobacz, gdzie wchodzi do kabiny (kolory zakonotuj), a później w kabinie poszukaj tych samych kolorów i idź dalej. Może znajdziesz przetarcie jakieś, zaśniedziałe styki, albo co...

Sprawdzenie przekaźnika:

- przekaźnik ma 4 styki: zasilanie stałe, sterowanie, wyjście oraz masę; <--- sorry, pierdoły piszę poniżej schemacik jest ok.
- musisz zidentyfikować te styki i odpowiednio połączyć sobie obwody: zasilanie stałe to główne zasilanie, na które podajesz non stop napięcie, a sterowanie, to jest podejście ze styków w kierownicy. Po zwarciu masy i sterowania powinno pojawić się napięcie na wyjściowym styku.
- możesz sprawdzać to na dowolnym napięciu (ale ze względów bezpieczeństwa nie używaj niczego ponad 12V ).

Do sprawdzenia potrzebny Ci będzie jakiś prosty obwód, źródło zasilania (można bateryjkę jakąś) oraz odbiornik, np. żaróweczka, albo omomierz.



Sorry, że po protestancku, ale nie chciało mi się tłumaczyć

Autor postu otrzymał pochwałę

po pierwsze pisz staranniej, bo ciężko cokolwiek zrozumieć z tego bełkotu. Ja rozumiem napiętą sytuacje, ale ja nawet po pijaku robię mniej błędów wtedy może więcej osób pokwapi się pomóc

O tak, tu się zgodzę w pełni - piszmy staranniej i zachowując polszczyznę Interpunkcja, wbrew pozorom, jest też dość istotna, aby wiedzieć, o co konkretnie się rozchodzi

Można też zwyczajnie sprawdzić czy przekaźnik "cyka" po podaniu napięcia na sterowanie

dzięki teraz dam rade


dzięki

Cykanie przekaźnika nie zawsze wiąże się z prawidłowością działania. Może cykać, ale styki mogą być zaśniedziałe, lub upalone nagarem i nie mogą nie przepuszczać prądu.

A może blaszki w kierownicy mają wine jak naciskam klakson to takie uczucie jak bym nasikal saą gume w obudowie może to ma wine musze gdzis zrobić podmianke

No to weź obojętnie czym zewrzyj te dwa styki w kierownicy, to się dowiesz

Łączyłem przzewodem te dwa kable i nic zero sygnału czy jest możliwe ze zjarał sie jakis przewód ?
Oj chyba zostawie to dla fachowca bo to ponad moje siły nie wiem jak się do tego zabać jak przetestowac gdzie ginie prąd bo jest masa kabli i kiepskie dojście a na dodatek inny kolor kabli po maską a inny z kieownicy wychodzi.

Ano inny, bo po drodze jest przekaźnik i na nim się zmieniają kolory. Jak dla mnie, to sprawa może tkwić w tym przekaźniku. Poszukaj jakiegoś na podmiankę - nie powinno być drogie. Dla pewności sprawdź jeszcze kable, które wchodzą do przekaźnika z komory - zewrzyj je, to zobaczysz, czy trąbka zadziała. Jak nie, to znaczy że jednak kable. Jak zatrąbi, to znaczy, że masz pole ograniczone do przekaźnika i kabli prowadzących do kierownicy.

8

Możesz mi dokładnie opisac jak wygląda ten przekażnik , może fotka, i gdzie on dokładnie się znajduje .
Dzięki za pomoc

[ Dodano: 24 Lis 2011 10:23 ]

Ok ta niebieska kostka to jest przekaźnik wymontuje ją dzisiaj i sprawdze

ten niebieski na przełączniku to przekaźnik kierunkowskazów, przekaźnik klaksonu jest z tyłu za bezpiecznikami