Jak widzicie po moich postach, cały czas jestem na etapie poprawiania swojego punta. Myślę, że jest co robić .

Dziś miałem okazję jeździć róznymi autami i w punciaku zauważyłem że topornie chodzi pedał sprzęgła. Muszę dość dużo siły włożyć aby go wcisnąć, nie piszczy, nie strzela, nie wydaje odgłosu, czy też tak macie? To jest wina sprężyny czy linki sprzęgła? Sprzęgło łapie dobrze, nie ślizga się, łapie przy końcu mi to nie przeszkadza. Czy taką linkę lub sprężynę można nasmarować bez ściągania?

mi tez ciezej chodzi pedal sprzegla jak np ojca ford c max

Porównywałem ze starymi autami w podobnym wieku: Oplem Astrą I, BMW E36, Cinquento, Seatem Ibizą i w punto najciężej chodzi.

mi leciutko chodzi a co do nasmarowania to bez demontażu nic nie zrobisz
ale moim zdaniem chyba musisz sprawdzić docisk, coś tam może ciężko chodzi, na poczatku moze sprawdz linke

za opór pedału sprzęgła odpowiada tylko docisk sprzęgła. Z tego co mi się obiło o uszy to do punta bywały różne dociski (o różnej sile docisku), i może trafiłeś na najcięższy. Sam docisk można wymienić.

ps. witam kolegę z chrzanowa

Tak, to prawda. Ostatnio siedziałem w 3 różnych fiatach punto SX, ELX z różnymi silnikami. Tylko w jednym sprzęgło chodziło jak marzenie, delikatnie, to był model 5 drzwi z 1998 roku wersja SX, w pozostałych wersjach ELX 1.2 i 1.6 cieżej, ale w moim najciężej (1.1 SX 1996). Nasmarowałem sprężynę od sprzęgła, część linki w środku kabiny - nic nie pomogło. Jeszcze muszę to zrobić w komorze silnika bo zapomniałem.