|
Obecny czas: 25 Kwi 2024, 12:44
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 10 posty(ów) ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Wujek |
#585681 Wysłany:
31 Maj 2012, 00:58; Temat postu: Punto MK1 1.1 55KM bez LPG- problem. |
|
|
Sympatyk kropek |
|
Miejscowość: Będzin Rejestracja: 16 Maj 2011, Posty: 32
|
Witam serdecznie Otóż mam problem z moim kropem i potrzebuję pomocy w rozwianiu moich wątpliwości ( ażeby nie wydawać pieniędzy na coś, co jest sprawne). Mój kropek czasem dłużej kręci ( raz odpali na dotyk a raz trzeba kręcić powiedzmy przez 2-4 sekundy). Jak już odpali, wchodzi na wysokie obroty ( czy zimny, czy ciepły ), a po kilku sekundach gwałtownie obroty spadają na poziom w normie. Co dalej, pali ok. 8-9 l na 100 km ( na trasie ciężko zejść do 7 ), śmierdzi niespaloną benzyną ( sprawia to wrażenie, jakby silnik był zalewany), podczas przyspieszania czasem jakby go odcinało, potem zapierdziela. Niestety nie mogę sprecyzować, czy obroty falują gdyż nie mam jeszcze obrotomierza. Powiedzcie mi koledzy, czy dobrze obstawiam tutaj monowtrysk i sondę ? A może do tego jeszcze krokowy ? Kable i świece są nowe, więc to wykluczam na wejściu. Jak myślicie ? Czekam na każdą propozycję no i oczywiście z góry dziękuję:) Pozdrawiam
_________________ Kropek 1.1 5D
http://fiatpunto.com.pl/post476408.html#476408
|
|
Góra |
|
|
|
|
pmx007pl |
#585686 Wysłany:
31 Maj 2012, 07:11; Temat postu: Re: Punto MK1 1.1 55KM bez LPG- problem. |
|
|
Przewody WN i świece są dobre, a cewki? Naturalnie, że do sprawdzenia będzie monowtrysk (sam wtryskiwacz oraz wszystko co się tam jeszcze znajduje, przepustnica, krokowiec, czujnik temperatury i podciśnienia) i sonda lambda. Do tego filtr węglowy par paliwa i jego elektrozawór, czujnik temperatury płynu chłodniczego i czujnik położenia wału.
|
|
Góra |
|
|
Wujek |
#585764 Wysłany:
31 Maj 2012, 12:09; Temat postu: Re: Punto MK1 1.1 55KM bez LPG- problem. |
|
|
Sympatyk kropek |
|
Miejscowość: Będzin Rejestracja: 16 Maj 2011, Posty: 32
|
|
Góra |
|
|
dahrek |
#586024 Wysłany:
01 Cze 2012, 00:27; Temat postu: Re: Punto MK1 1.1 55KM bez LPG- problem. |
|
|
Puntoświr |
Imię: Radek
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.2 16V 86KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sporting
Województwo: opolskie [O]
Miejscowość: opolskie Rejestracja: 17 Sie 2010, Posty: 129
|
Podłączę się do tematu, bo mam dość podobny problem. Nie ważne czy silnik ciepły czy zimny, jak ma fochy to długo kręci i jak już odpali to strzeli mocno chyba w wydech i gaśnie. Ponowne odpalenie pomaga, wskakuje na ok. 2000 obrotów i tak sobie pracuje, po jakimś czasie obroty spadają (czasami ponowne odpalenie nie pomaga i razem z odpalaniem trzeba pompować nogą gaz...) Cuchnie benzyną na odległość, obroty falują od 1200 do 850 obrotów, czasem przerywa, czasem jakby dostał za dużą dawkę paliwa i strzela. Samochód nigdy nie widział LPG. Świece i kable wymienione rok temu. Obecnie mechanik poustawiał na nowo przerwy w świecach, wyczyśćił dokładnie krokowiec i przepływkę, stwierdził też że sprawdził cewki i wtryski i są sprawne, wymienione są wszystkie możliwe filtry. Dwa dni walczył z autem a objawy dalej te same. Co szukać dalej, sonda czy jakiś czujnik? Proszę o pomoc, bo już sporo rzeczy zostało wyeliminowanych. Aha moje punto to wersja sporting 1.2 16V 85 KM.
_________________
|
|
Góra |
|
|
Wujek |
#588148 Wysłany:
08 Cze 2012, 00:15; Temat postu: Re: Punto MK1 1.1 55KM bez LPG- problem. |
|
|
Sympatyk kropek |
|
Miejscowość: Będzin Rejestracja: 16 Maj 2011, Posty: 32
|
|
Góra |
|
|
graczyk |
#588154 Wysłany:
08 Cze 2012, 00:40; Temat postu: Re: Punto MK1 1.1 55KM bez LPG- problem. |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: artur
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: HLX
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Rejestracja: 05 Mar 2012, Posty: 2280 Pomógł: 5
|
|
Góra |
|
|
pmx007pl |
#588190 Wysłany:
08 Cze 2012, 10:01; Temat postu: PRAWIE WSZĘDZIE MOŻNA ZMIERZYĆ REZYSTANCJE. |
|
|
Dokładnie tak, ściągnąć sobie z internetu książkę (są przynajmniej dwie po polsku i jedna po angielsku) do naprawy Punto pierwszej generacji i porównać wartości (np. rezystancje) z książką. Proste jak drut. Sprawa do ogarnięcia przez laika. Czujnik położenia wału też się mierzy (rezystancja): http://fiatpunto.com.pl/topic35024.html#p581207Uwaga. Wartości w książkach odnoszą się do czujników produkowanych w czasach publikacji książek, teraz, po kilkunastu latach nowe czujniki mogą być nieco poprawione i mieć trochę inne wartości (np. właśnie czujnik położenia wału dla Punto I, może mieć rezystancję uzwojenia jak dla Punto II, prawie dwa razy większą). Czyli danymi z książki sugerujemy się sprawdzając stare podzespoły (nie oceniajmy zbyt pochopnie nowych ze sklepu). Wujek napisał(a): Widzę ze nikt nie pomoże .... SAM SOBIE MUSISZ POMÓC I ZACZĄĆ DZIAŁAĆ. Wszystko jest na wyciągnięcie ręki, tylko trzeba chcieć!
|
|
Góra |
|
|
graczyk |
#588199 Wysłany:
08 Cze 2012, 10:26; Temat postu: Re: Punto MK1 1.1 55KM bez LPG- problem. |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: artur
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: HLX
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Rejestracja: 05 Mar 2012, Posty: 2280 Pomógł: 5
|
|
Góra |
|
|
Wujek |
#592138 Wysłany:
21 Cze 2012, 20:47; Temat postu: Re: Punto MK1 1.1 55KM bez LPG- problem. |
|
|
Sympatyk kropek |
|
Miejscowość: Będzin Rejestracja: 16 Maj 2011, Posty: 32
|
No, po dłuższej przerwie czas na opisanie obserwacji Dziś znalazłem chwilkę, ogarnąłem temat sondy lambda, odpiąłem ją no i silnik pracował bez zmian - czyli mam pewność, że sonda jest do wymiany. Jak myślicie, nadaje się używka czy lepiej kupić nową sondę? Co do krokowca, ojciec takowy zakupił, lecz z 1.2 ... Jutro podjadę go wymienić, i sprawdzimy, czy odniosło to też jakąś poprawę.
_________________ Kropek 1.1 5D
http://fiatpunto.com.pl/post476408.html#476408
|
|
Góra |
|
|
Norskee |
#621757 Wysłany:
25 Paź 2012, 19:15; Temat postu: Re: Punto MK1 1.1 55KM bez LPG- problem. |
|
|
Sympatyk kropek |
|
Imię: Karol
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: wielkopolskie [P]
Miejscowość: Poznań Rejestracja: 13 Sie 2012, Posty: 48 Pomógł: 1
|
Witam, w moim punto też chyba jest coś nie tak, a przynajmniej tak mi się wydaje, bo samochód mam dość krótko.
Problemy są podobne do tych, które opisał Wujek w pierwszym poście, ale żebym nie wyszedł na lenia, to spiszę to w kupę
-odpalany jest zawsze z zimnego silnika i za każdym razem odpala inaczej - czasem kręci pół sekundy, a czasem dochodzi do 3-4 (zwykle kręci 2.5-3 sekundy) -po odpaleniu obroty trzymają się około 2000 i po 5-7 sekundach szybko spadają do 1.100 i powoli schodzi do 950-1000 -raz zdarzyło mu się dziwnie dusić zaraz po odpaleniu - strasznie szarpał, po wciśnięciu gazu aż skakał, zgasiłem silnik, zapaliłem jeszcze raz i przestało szarpać -nie wiem czy to omamy, ale po odpaleniu czuć chyba zapach benzyny(coś śmierdzi, a przynajmniej tak mi się wydaje) -pokonuję dość krótkie trasy: 5-10 km w mieście,a silnik nagrzewa się do nieco mniej niż połowy wskazówki w nieco ponad 10 minut jazdy bez korków(światła, 50km/h, światła 50km/h) głównie jeżdżę na uczelnie i jest to największy % odległości jaką pokonuję : :w jedną stronę mam nieco poniżej 15 minut jazdy :w drugą stronę jest już mały korek i wychodzi około 25 minut
-po zatankowaniu 18 litrów i przejechaniu 130km wskazówka poziomu paliwa jest w połowie drogi do rezerwy od tej kreski nieco wyżej, czyli 2-3mm i zapali się rezerwa, nie wiem na ile można wierzyć wskaźnikowi poziomu paliwa, ale poprzednim razem po zatankowaniu tej samej ilości paliwa(ok 18l.) zrobiłem 180km, gdy wskazówka doszła do pozycji ostatniego tankowania(moment, gdy rezerwa przestaje ciągle migać) Prostym rachunkiem wychodzi, że pali koło 10 litrów, może trochę mniej/więcej. -nie mam ciężkiej nogi i bardzo rzadko zdarza mi się dojść do 3000 obrotów -jeździłem innymi samochodami i jadąc np w korku bez gazu ani jeden nie szarpał, tylko spokojnie jechał, a kropek kopnie i turla się kawałek, znów kopnie i znów się kawałek turla, dodatkowo miewam wrażenie, że czasem wydaje dziwne odgłosy, dźwięk podobny do lekko dziurawego tłumika podczas przyspieszania)
-silnik na luzie słychać raz głośniej a raz ciszej(dosłownie co pół sekundy), a obroty stoją w miejscu
Jeżdżę od niedawna i nie znam dokładnych zależności spalania i tym podobnych, więc starałem się opisać trasę tak, jak rzeczywiście wygląda, aby było można sobie zweryfikować to na własnych doświadczeniach.(bo mimo wszystko w takich warunkach 10 litrów, to chyba za dużo nawet na kilkukilometrowych odcinkach)
Chyba opisałem wszystko, co zauważyło moje niewprawne oko, nie znam się na mechanice i nie wiem, które z wypisanych objawów są usterkami, a które nie, więc wypisałem każdą rzecz, która wydała mi się dziwna i liczę na wasze sugestie oraz ocenę zachowania mojego samochodu
problem dotyczy tego samego modelu, co w temacie, czyli sx 1.1 55KM
@ED
dziś powtórzyła się sytuacja z dziwnym zachowaniem po odpaleniu: -odpaliłem i silnik momentalnie zgasł -odpaliłem drugi raz, silnik zawył, obroty wskoczyły na 2000 i zaczęły spadać, a silnikiem trzęsło, wcisnąłem gaz jak obroty spadały do 500(chciałem sprawdzić, czy obroty zatrzymają się przy ~~1000, ale jednak nie..), przejechałem 500m i na światłach miałem 1500 obrotów na luzie i powoli spadały..
jak mówiłem moje drugie tankowanie - 17.5-18litrów, przejechałem na tym 140km i została resztka tego, co zatankowałem (może 20-25km na tym jeszcze zrobię jak mi się poszczęści), czyli wychodzi nawet zaniżając troszkę 17l/160-170km..
|
|
Góra |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ 10 posty(ów) ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|