http://otomoto.pl/fiat-grande-punto-C25793202.htmlByłem widziałem, nie polecam:
"Pierwszy właściciel, zadbany, żona do gliwic do pracy dojeżdżała"
Przednia szyba wymieniana, szkło w komorze silnika - właściciel nic na ten temat nie wie, dopiero żona go uświadomiła: "co oni tam w tym serwisie robili z tą szybą ? no wymienili ją nie"
Niby krajowa sztuka od pierwszego właściciela - ilość pieczątek z przęglądu w dowodzie rejestracyjny = 1. W "adnotacjach urzędowych" notka, że pierwsza rejestracja auta w kraju w roku 2011 (rocznik 2008). Książki serwisowej nie ma, tylko jakaś faktura z przeglądu z 2011r. Brak jakiś polskich papierów/ instrukcji.
Stan wnętrza - jak po ataku nożownika