Dziś mój Kropek nie odpalił. Rozrusznik dostawał sygnał z kluczyka, kontrolki się świeciły i nic. Pomogło postukanie w rozrusznik. Prawdopodobnie zużyły się szczotki lub tylko się zawiesiły, problem dziś wystąpił dwukrotnie. Jutro zdemontuje rozrusznik i to zweryfikuje. Czy ktoś z was spotkał się z tym?

U mojego ojca był to rozrusznik, nie wiem dokładnie jaki jego element, ale faktycznie było jak piszesz. Albo bendix albo luźny kabel od rozrusznika. I też 1.4 8v

I po naprawie. Po rozebraniu rozrusznika szczotki nie były jeszcze wytarte, ale końcówki szczotek były nadpalone. Z racji obaw o skuteczność sprężynek dociskających szczotki i trwałości czyszczenia został wymieniony cały szczotkotrzymacz, na razie jest ok. Najtrudniejszy był demontaż rozrusznika bo dojście jest bardzo kiepskie.

Liban a u Twojego ojca jaki był przebieg? U mnie jest obecnie 74 tyś km.

110000 km, a u mnie był kiedy problem z przewodem masowym na skrzyni - też nie odpalał

Mój miał podobny przebieg, gdy ten przewód się zerwał.

witam
dzisiaj za szybko chciałem odpalić samochód i późniejsze próby odpalenia nic nie skutkowały. wyświetliła się kontrolka awarii systemu zabezpieczenia FIAT CODE. Próbowałem zamknąć samochód pilotem i nic! musiałem zamknąć go kluczykiem mechanicznym. czy ktoś wie o co może chodzić??

Czy nie padła ci Aku?

być może tak, dzisiaj podładuję, dam jutro znać