Taa już to przerabiałem, pewnego dnia w sobotę ładnie pięknie słoneczko na bluzie można było chodzić, cieszyłem oko alusami( co prawda szału nie robią ) a w niedzielę wieczorem śnieżyca, to bach szybko do garażu na przemianę kół i dobrze, że to zrobiłem po w poniedziałek rano ok 10 cm śniegu na drodze krajowej .. masakra

jak tak dalej pójdzie, to będziemy jeździć do maja na zimówkach

Przeciez na to sie wlasnie zanosi. Jak patrze na pogode na dzis +7 dni do przodu, to caly czas w nocy na minusie, czyli teoretycznie przynajmniej powinno sie caly czas smigac na zimowkach. Od dzis plus tydzien naprzod to juz wlasciwie polowa miesiaca, maj juz za progiem. Jak nic do maja benzyniak bedzie mial zimowe kapcie. Diesel sobie tej wiosny odpocznie przez moj pospiech z przekladka.

Aktualizacja, dzisiaj zmieniłem po raz drugi w tym roku oponki na letnie, ciekawe na jak długo

dla sportu sobie krecisz podnosnikiem w gore i na dol?

Coś trzeba robić, a nie będę marnował czasu przed telewizorem, jak można iść do garażu czymś o wiele przyjemniejszym się zająć

No, jutro wytaczam w trase kropka na letnich. Trzymajcie kciuki zeby znowu tym bialym g... nie sypnelo bo nieplanowanego driftu np. na rondzie nie lubie.

A widzisz , ja założyłem letnie i dzisiaj rano zaczęło lekko sypać śniegiem , ale wszystko jest już w normie i nie mam zamiaru na zimowe zmieniać.

ludzie to jakaś paranoja...
rano se dopracy pojechałem to jeszcze szybę uchyliłem bo gorąco, słońce napier... i to fest, a po 16ej kurda pierw deszczu trochę a zaraz grube płaty śniegu, ało jak u mnie sypie, aż żal mi...

większośc ludzi zmienia w weekend majowy opony, a zimowe ubierają koło 1 listopada ;P

A u nas, z rana pochmurno, później postraszyło śniegiem, a popołudnie ciepłe słoneczne. Pierwszy wyjazd na rowerze w tym roku zrobiłem dzisiaj

a ja i rowerem w zimę jeździłem jak wiało, problemy z autem, gdyby padało coś to only PKS

Przecież w puncie to niemożliwe

[ Dodano: 08 Kwi 2013 20: ]

ups. adams9600 zwracam honor nie doczytałem profilu

nie mam auta a do pracy pożyczałem, ale idź Pan w chu... z escortami... 1.4 skur... pali tyle co 2.0 jak nie lepiej, codziennie zalewaj, taki uszkodzony technicznie a właściciel nie dba... zalej mu za 50 zł to ok 60 km przejedziesz jak nie mniej... choć już sam nie wiem na kogo mam klnąć, na właściciela czy na auto, łądnie wygląda ale za zaniedbanie to karniak jest.

Mówisz, za tyle ile wlejesz tyle weźmie, to bardzo nieekonomiczne auto w sumie, ja bym się zapłakał jakby mi tyle palił, ale patrząc na dzisiejsze ceny paliw to lepiej się opłaca rowerem jeździć

Bez przesady, w zeszłym roku paliwo było droższe niż jest teraz. Pb 95 kupisz za 5,60zł, a w zeszłym roku dochodziło już do 5,90zł.

Taak, ale ja pamiętam czasu jak paliwo było za 3.50 i nigdy tego nie zapomnę , a LPG po złotówce

przemas1g, no wiesz jeżeli o to chodzi to jak ja zaczynałem jeździć to paliwo kosztowało około 2zł za litr, ale weź pod uwagę jakie były wtedy zarobki i średnia krajowa, a jak to wygląda teraz. Fakt, że średniej krajowej dużo ludzi nie zobaczy przez całe życie, ale mimo wszystko zarabiamy więcej niż 12 lat temu, przykładowo ja mogę powiedzieć że zarabiam prawie dwa razy tyle, ile zarabiałem w 2006.

_marcin00_, niestety ja nie mam punktu odniesienia do zarobków, ponieważ cały czas się uczę, a zdobyć pracę podczas nauki na weekendy czy cokolwiek to naprawdę jest ciężko.. Ale jeżeli mówisz o zarobkach, to średnia krajowa stoi prawie cały czas w miejscu , a za to wszystko inne drożeje, mam na myśli np żywność.

ogłaszam Koniec zimy , dziś zmienione koła na letnie, prawie miesiąc później niż w ubiegłym roku

Fakt, ja zaraz po 15 kwietnia zmieniam opony na letnie (śniegu ani mrozu już nie będzie)

Nie mów hop, bezpieczniej byłoby powiedzieć, że śniegu i mrozu powinno nie być

BogdanK, Jeszcze jest coś takiego jak przymrozki majowe

Ja w czasie przymrozków nie jeżdżę
Dużo też zależy w jakim województwie się mieszka (w śląskim pogoda jest bardziej stabilna / przewidywalna niż np. na północy kraju).

Temnat uważam za zamknięty. Wiosna nie przyszła, za to mamy od razu na pocieszenie Lato!
Wesołych świąt!