Otoz punto 1.2 (nie moje), gwizdze przy przyspieszaniu do predkosci 50 (2 miesiace temu do predkosci 45, jeszcze wczesniej do 40). Przy wcisnieniu sprzegla dzwiek ustepuje (ale nie do konca). Jedyne co mi przychodzi do glowy to uszczelka pomiedzy kolektorze wydechowym, ta na zewnatrz silnik, przed pierwsza rura (nie wiem jak sie nazywa - katalizator juz?). Jest potopiona (wyglada jakby silikonem byla zrobiona a nie jest). Dzwiek na 80% jest z tamtad. 20% na cos innego bo strasznie sie rozchodzi i ciezko powiedziec, roznie dobrze moze byc z glowicy, okolic przepustnicy i dalszej czesci wydechu. Ciezko powiedziec dlatego pytam Was o rade. Nie wymienie od razu bo sruby sa pordzewiale i bedzie duzo roboty przy odkreceniu bo urwanie odstawiam az na 60%.

Gwizdać to mogą różne rzeczy. Wydech łatwo zlokalizować, bo wystarczy przyłożyć rękę i czuć wylatujace spaliny. Oczywiście należy uważać na wysoką temp. Z kolei nijak się ma wydech do sprzęgła. Może to łożysko.

albo jak masz mozliwosc wejdz pod auto i posluchaj moze CI sie gdzies dziurka zrobila

No to raczej to nie jest uszczelka kolektora, skoro sprzęgło ma wpływ na ten dźwięk.