|
Obecny czas: 01 Maj 2025, 06:27
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 12 posty(ów) ] |
|
Autor |
Wiadomość |
acmt |
#635135 Wysłany:
04 Sty 2013, 02:54; Temat postu: Problem z elektryką, podejrzewam zwarcie |
|
 |
Sympatyk kropek |
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: podkarpackie [R]
Rejestracja: 28 Wrz 2012, Posty: 9
|
Witam Auto stało jakiś czas i niestety nie miało siły zapalić. Wziąłem akumulator do domu i podładowałem, wyglądało że wszystko będzie ok. Ale niestety przy podpinaniu nie było już wesoło. W auto wstąpił duch  A tak na poważnie to zapaliły się światła mijania (przód i tył) oraz światła pozycyjne i światło przeciwmgielne ale tylko to tylne. Do tego auto chyba poczuło, że się przegrzało bo włączyło sobie wiatrak. Melduje, że podczas podpinania akumulatora kluczyki miałem w kieszeni a klem nie pomyliłem. Mimo wszystko postanowiłem spróbować odpalić auto, było to dziwne bo rozrusznik się kręcił ale wolno, a deska rozdzielcza była martwa, nic się nie zapaliło, totalnie nic (żadna ikonka, nic). Włączanie świateł i wyłączanie nic nie dawało prócz tego, że zapaliło się podświetlenie panelu środkowego (ale tylko ogrzewanie) i tylko przy przekręconym kluczyku. Dokładnie zapaliło się to zaznaczone na niebiesko  Co do deski rozdzielczej to nie włącza się nawet zegarek po podpięciu akumulatora. Próbowałem włączyć światła awaryjne, ale auto w ogóle na to nie reagowało. Czułem, że jedyne nad czym miałem kontrole to światło w środku auta, bo mogłem je właczyć i wyłączyć a reszta żyłą własnym życiem  Co ciekawe, po pewnym czasie wiatrak zwalniał a światła przygasały (melduje że akumulator nie wyładował się w ciągu tych 2 minut) po prostu auto samo stwierdziło jakby dostawało za mało prądu na te wszystkie jego humory. Ktoś miał coś takiego? co polecacie sprawdzić? Pozdrawiam
|
|
Góra |
|
 |
|
|
_marcin00_ |
#635165 Wysłany:
04 Sty 2013, 13:30; Temat postu: Re: Problem z elektryką, podejrzewam zwarcie |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Marcin
Samochód: Fiat Tipo II
Silnik: 1.4 16V 120KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Easy
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: Toruń Rejestracja: 29 Sty 2010, Posty: 3642 Pomógł: 31
|
|
Góra |
|
 |
Brutal123 |
#635204 Wysłany:
04 Sty 2013, 17:16; Temat postu: Re: Problem z elektryką, podejrzewam zwarcie |
|
 |
Puntoświr |
Imię: Krzysztof
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.2 8V 65KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: łódzkie [E]
Rejestracja: 29 Gru 2012, Posty: 164 Pomógł: 10
|
Pierwsze co bym zrobił to założył sprawny akumulator z innego auta bo ten może być uszkodzony . Autor postu otrzymał pochwałę
_________________ Fiat Grande Punto 1.2 65 KM EsseeEssee , 17" Dołożone: El.szyby tył ,światła pm ,tempomat, sub,,webasto ,ham. tarcz. tył ,podłokietnik,LPG,TPMS,ASR,ESP,HH,PTC.
|
|
Góra |
|
 |
acmt |
#635268 Wysłany:
04 Sty 2013, 21:06; Temat postu: Re: Problem z elektryką, podejrzewam zwarcie |
|
 |
Sympatyk kropek |
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: podkarpackie [R]
Rejestracja: 28 Wrz 2012, Posty: 9
|
Panowie, dymek wydobywa się z alternatora, a jego obudowa wręcz parzy.
Teraz tylko kwestia, nowy czy naprawiać ten.
I czy nie poszło coś jeszcze, no bo wiatrak jednak sam z siebie się nie włącza.
Pozdrawiam
P.s. dzięki za pomoc
|
|
Góra |
|
 |
mp3zenek |
#635321 Wysłany:
04 Sty 2013, 22:29; Temat postu: Re: Problem z elektryką, podejrzewam zwarcie |
|
 |
Puntomaniak |
 |
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.8 16V 130KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: HGT
Województwo: dolnośląskie [D]
Rejestracja: 01 Mar 2010, Posty: 72 Pomógł: 1
|
Witam
Raczej nowy alternator, bo uzwojenia mogły dostać po tyłku (mogły się nadpalić). Do tego prawdopodobnie pękła obudowa (taka przypadłość w kropkach).
Ja osobiście wolał bym kupić nowy lub używany ale sprawny.
_________________ Pozdrawiam
mp3zenek
- Statystyki spalania mojej HaGieTki
|
|
Góra |
|
 |
acmt |
#635383 Wysłany:
13 Mar 2013, 02:11; Temat postu: Re: Problem z elektryką, podejrzewam zwarcie |
|
 |
Sympatyk kropek |
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: podkarpackie [R]
Rejestracja: 28 Wrz 2012, Posty: 9
|
No to tak. Alternator wykręciłem, kable po nim zaizolowałem i co niestety się okazało  on był przyczyną śmierdzących problemów a reszta problemów jest gdzieś indziej, gdyż po podpięciu akumulatora wiatrak dalej się kręci. Światłą się już nie palą bo postanowiłem wykręcić komputer. W domu się już śmieją, że za parę dni całe punto będzie w częściach w chałupie leżeć. Więc problem mamy gdzieś dalej, jutro chyba wykręcę sterownik silnika, według schematów przez niego przechodzi impuls do wiatraka. Jakieś propozycje, sugestie? Ktoś z Wrocławia chętny do pomocy  Pozdrawiam EDIT: Skoro nikt nie ma pomysłu to trudno. Obiecuje napisać w tym temacie jak już odkryję co w Punciaku siedzi. [ Dodano: 13 Mar 2013 02:11 ]Przepraszam za double post'a. W alternatorze poszły wszystkie diody, wymienione (koszt 25 złoty). Alternator sprawdzony, jest sprawny po wymianie diod. Jako, że akumulator już wielu zabiegów podpinania nie zniesie, zmontowałem żarówkę 24V 21W z dwoma kabelkami i menda jarzy się naprawdę mocno  co niestety świadczy o dużym zwarciu. Po podpięciu akumulatora w normalny sposób, dostaje on bardzo w kość - napięcie na nim spadało do 1,63V (czyli zwarcie jak sam c***) Rozkręciłem klemę plusowa i zwarcie idzie w stronę skrzynki bezpieczników pod maską. Po wyjęciu bezpiecznika 1 zwarcie ustępuje, dlatego zacząłem sprawdzać bezpiecznik w aucie, ale dopiero po odpięciu wszystkich klem/złączek/kostek od komputera zwarcie ustępuje. Jeśli mam podpięte kable do któregokolwiek gniazda komputera zwarcie występuje (żarówka świeci). Moja diagnoza - padły diody w alternatorze, co spowodowało uszkodzenie komputera BSI. Teraz tak, zna ktoś kogoś kto sprawdza takie komputery we Wrocławiu  Planuje podpiąć samą skrzynkę bezpieczników (bez komputera) w środku i na konkretne piny gniazda X/Y (to które łączy komputer z bezpiecznikami) przykładać masę (oczywiście pod maska akumulator z podpiętym minusem). Powinno to spowodować np zapalenie się tylko lamp pozycyjnych (jeśli problemem jest stopiona wiązka kabli) w ten sposób powinien to wykryć bo nie zapalą się tylko światła pozycyjne. Ale to mało prawdopodobna awaria, bo wszystko zapalało się bez udziału kluczyka (wystarczyło tylko podpiąć akumulator), a prócz to, że po przekręceniu kluczyka nie zapala się żadna dioda na desce rozdzielczej - a za to odpowiada komputer. P.s. planowałem podpiąć się do komputera w warunkach domowych, znalazłem na które piny muszę podać minusa, ale: 1. nie mogę na schematach wyczytać na które piny którego gniazda trzeba podać masę. Czy ktoś tak w ogóle kiedyś robił ?? 2. Czy zadziała to bez odtworzonej całej instalacji elektrycznej auta?? Będzie miał w sobie zapisane błędy?? Oczywiście, symulacje zapłonu planuje mu podać przez bezpiecznik. Akumulator i tak jest w domu, parę kabelków i bezpieczników, i przynajmniej w teorii da się to zrobić, bardziej mu zaszkodzić chyba i tak nie zaszkodzę a może uda się coś odczytać  Coraz drożej mnie wynosi to punto  niby części tanie, ale mechanizm różnicowy rozsypał się na trasie (naprawa tak żebym mógł dojechać 900 stówek) potem kupno skrzyni 500 zeta (wymieniłem samemu) a teraz zanosi się na kupno komputera ze stacyjka i kluczykami (bo w kompie siedzi immobilizer) - wydatek około 500 zeta, ech  Bardzo proszę o sugestie, w końcu co dwie głowy to nie jedna. Pozdrawiam
|
|
Góra |
|
 |
mario1978 |
#651534 Wysłany:
13 Mar 2013, 13:13; Temat postu: Re: Problem z elektryką, podejrzewam zwarcie |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Mariusz
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 09 Gru 2011, Posty: 1063 Pomógł: 33
|
acmt napisał(a): teraz zanosi się na kupno komputera ze stacyjka i kluczykami (bo w kompie siedzi immobilizer) - wydatek około 500 zeta, ech  Bardzo proszę o sugestie, w końcu co dwie głowy to nie jedna. Polecam telefon do fachowców od takich spraw - http://www.kocar.com.pl/body.html Dajesz im stary komp, oni Ci programują nowy do zamontowania. Autor postu otrzymał pochwałę
_________________ "Diagnostyka samochodu - Multiecuscan poradnik" - post632868.html#p632868
|
|
Góra |
|
 |
acmt |
#651800 Wysłany:
14 Mar 2013, 16:47; Temat postu: Re: Problem z elektryką, podejrzewam zwarcie |
|
 |
Sympatyk kropek |
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: podkarpackie [R]
Rejestracja: 28 Wrz 2012, Posty: 9
|
Przyznaje telefon do nich pomógł. Aż wstyd się przyznać, ale powodem tego wszystkiego był przebiegunowiony akumulator. źle podpiąłem go do prostownika. Jak mi Pan powiedział często się to zdarza, ale i tak o aż taki debilizm się nie podejrzewałem. Straty: Diody w alternatorze x2 regulator napięcia w alternatorze akumulator żarówka oświetlenia wnętrza (za duże napięcie podał alternator - bo się regulator zepsuł) i poszła spać no i mam nadzieje że tyle Auto w każdym bądź razie pali. P.s. Japończyki (mazdy itd) mają dodatkowe zabezpieczenie przed takimi debilami jak ja (bezpiecznik przed alternatorem), chyba potrzebuje auta idioto odpornego. Brutal123 napisał(a): Pierwsze co bym zrobił to założył sprawny akumulator z innego auta bo ten może być uszkodzony . Nie miałem innego do dyspozycji, ale miałeś dobre przeczucie. Dziękuje wszystkim za pomoc.
|
|
Góra |
|
 |
Brutal123 |
#651803 Wysłany:
14 Mar 2013, 17:06; Temat postu: Re: Problem z elektryką, podejrzewam zwarcie |
|
 |
Puntoświr |
Imię: Krzysztof
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.2 8V 65KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: łódzkie [E]
Rejestracja: 29 Gru 2012, Posty: 164 Pomógł: 10
|
Sprawa jest prosta . Jak podłączasz wyłączony prostownik pod akumulator prawidłowo (+do + -do -) to nie iskrzy na żabkach a jak podłączasz odwrotnie (+do- a -do +) to iskrzy . Chyba że aku rozładowane do zera to nie będzie iskrzyło. Na błędach się człowiek uczy 
_________________ Fiat Grande Punto 1.2 65 KM EsseeEssee , 17" Dołożone: El.szyby tył ,światła pm ,tempomat, sub,,webasto ,ham. tarcz. tył ,podłokietnik,LPG,TPMS,ASR,ESP,HH,PTC.
|
|
Góra |
|
 |
mario1978 |
#651837 Wysłany:
14 Mar 2013, 18:59; Temat postu: Re: Problem z elektryką, podejrzewam zwarcie |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Mariusz
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 09 Gru 2011, Posty: 1063 Pomógł: 33
|
A ja mam pytanie dotyczące akumulatora i prostownika, jak tutaj jest temat poruszany. Są prostowniki z zabezpieczeniem przed odwrotnym podłączeniem biegunów, mają bezpiecznik jak chwalą się w instrukcji obsługi. Jak dobrze rozumiem, powinien "wybić" bezpiecznik w takim wypadku, akumulator nie będzie ładowany, nic się nie spali? Może acmt powinieneś zainwestować w taki prostownik? Nie są drogie  Lub też włożyć zabezpieczenie do instalacji samochodowej, myślę, że również nie byłaby to droga sprawa. Przy okazji jakbyś takie zabezpieczenie zrobił, inni by też skorzystali  acmt napisał(a): Aż wstyd się przyznać (...) Wstydem jest udawać, że nic się nie stało. Trzeba mieć odwagę, aby przyznać się do popełnionych błędów. "Nie popełnia błędów ten kto nic nie robi". Podobno tylko w Parlamencie i Sądach pracują nieomylni he...
_________________ "Diagnostyka samochodu - Multiecuscan poradnik" - post632868.html#p632868
|
|
Góra |
|
 |
acmt |
#652098 Wysłany:
15 Mar 2013, 22:06; Temat postu: Re: Problem z elektryką, podejrzewam zwarcie |
|
 |
Sympatyk kropek |
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: podkarpackie [R]
Rejestracja: 28 Wrz 2012, Posty: 9
|
Podoba mi się podsumowanie mario1978  Akumulator nigdy nie jest wyładowany do przysłowiowego 'zera'. Tak prostownik powinien mieć zabezpieczenie albo się spalić - ale mój egzemplarz spokojnie naładował akumulator. Brutal123, masz rację, kiedy był naładowany (na odwrót) i podpiąłem go dobrze to zaiskrzył, tak też się zorientowałem, że musiałem go wcześniej źle podpiąć. Ale wtedy po świętach nic nie zaiskrzyło, więc musiał być całkiem nieźle rozładowany. Prostownik mam od dziadka, bo w zimę raz musiałem pożyczyć i dał mi go żebym miał swój, ale nie mogę go znaleźć na googlu żeby Wam pokazać. No ale jak widać jest to twarda maszyna (bo dużo osób twierdziło, że powinien się spalić), ale idioto odporna nie jest. Moja kobita się wtedy pytała czy na pewno dobrze podpiąłem, ale nawet nie zerknąłem i stwierdziłem że tak, czasem warto ich posłuchać  (a przynajmniej mojej) Co do instalacji to można by zabezpieczyć diody w alternatorze, raczej nie jest to duży problem (po drodze dołożyć bezpiecznik), ale producent tego nie zrobił bo chyba tacy jak ja nie zostali przewidziani. Panowie, jest gdzieś temat o akumulatorach  Zastanawiam się nad Centrą Futurą ale może jest coś lepszego i tańszego.
Ostatnio edytowany przez acmt, 16 Mar 2013, 02:33, edytowano w sumie 1 raz
|
|
Góra |
|
 |
AndyPol |
#652114 Wysłany:
15 Mar 2013, 23:02; Temat postu: Re: Problem z elektryką, podejrzewam zwarcie |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Andy
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: podkarpackie [R]
Miejscowość: Rzeszów Rejestracja: 15 Gru 2009, Posty: 1463 Pomógł: 120
|
Tu Masz temacik o akumulatorach: topic1685.html [ Dodano: 15 Mar 2013 22:02 ]Oprócz samego producenta, ważna jest sprawa daty produkcji akumulatora, chodzi o to by nie trafić na „ leżak magazynowy”. Warto więc zapoznać się z tym tematem: post624384.html
_________________ Punto 1,1 SX z 1998 roku.
|
|
Góra |
|
 |
|
Strona 1 z 1
|
[ 12 posty(ów) ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|