Pewnego pieknego dnia zaczal padac deszcz. Wtedy wlaczylem wycieraczki, lecz tylko 1 dzialala, a druga zupelnie bez reakcji. Moj sasiad cos zrobil i dzialaly 2 sztkui.

Ale teraz strasznie walą, glosno chodza i jakies dziwne są

Co mam z tym zrobić?? JAki powód , czy da się to naprawić jakoś?

[ Dodano: 25 Paź 2007 13:44 ]
Bede wdzieczny za wszelkie wskazówki :alien:

Na pewno coś z mechanizmem, pewnie spadło ci cięgno i dlatego nie chodziła jedna wycieraczka a sąsiad pewnie po prostu założył to cięgno, ale pytanie jakim sposobem... Trzeba by przeglądnąć cały mechanizm wycieraczek, ciężko przewidzieć cóż takiego ten sąsiad ci tam namotał...

Witam...
mam taki problem.. wymienilem piura przednich wycieraczek.. a one nadal skacza.. w gornej czesci szyby.. czemu ??
dodatkowo wymienilem tylna gume.. na grafitowa jak i przod.. tez jest jeszcze gorzej..
sa jakies srodki, aby temu zapobiec.. bo moje szyby troszke juz sa porysowane

Gdy włączę wycieraczki przednie haczą się na szybie i przesuwają skokowo wydając charakterystyczny dźwięk znany niektórym użytkownikom Punto II.Czy z tym można coś zrobić bo jak zaczyna padać to mi nerwy puszczają.

Sprawdz mechanizm możę wymaga przesmarowania, lub w najgorszym wypadku wymiany.....Ale sąmagicy co potrafią to naprawić....

U mnie to samo !

nie ten dział - przenosze

żeby nie zakładać nowego tematu zapytam tutaj, otóż padła mi wycieraczka z tyłu po włączeniu ani drgnie, co poszło ?? (PII 1.9 JTD r.2000)

Moze jakoś połączyć te tematy :alien: :alien:
http://fiatpunto.com.pl/topic3997.html

bo89 słuczna uwaga, mówisz i masz ...

Wycieraczka zaczęła działać, ale pojawiła sie kontrolka kluczyka z napisem CODE. Dojechałem do celu i po późniejszym odpaleniu kontrolki już nie było. Co to może być

Wracałęm sobie dziś luźno z Jaworzna z zakupów ok 18 i zgadnijcie co się stało, rozpiął się cały mechanizm wycieraczek przednich. dobrze ze nie padało bardzo i nie jechałem szybko, wypadek murowany. zjechałem na pobocze i po omacku spiąłem wszystko (dodam ze operacja była szybka bo na deszczu). po założeniu udało mi sie dojechać do domu (cudem) mam pytanie czy da sie tam zastosować np gwint i nakretka zablokować ciegna, czy mooże jest miejsce tylko na przewierceniae otworu i założenia zawleczki. pozwoliło by to uniknąć kolejnych rozpięć mechanizmu. jeżeli ktoś dysponuje schematem wycieraczki to czekam. nochyba ze ktoś ma inny sposób naprawy? Czekam na szybką odp bo jutro z rana zabieram sie za robote, bo pewnie będzie jutro padać a wycieraczki sie przydadza.

Poczytaj tutaj.
http://fiatpunto.com.pl/topic483.html

Ja rozwiązałem ten problem w ten sposób:

post61825.html?sid=ddb840f7491d6cbe1eb57ca37cf0d6ad#61825

Miałem to samo.Trzeba posmarować przeguby kulowe łączące dźwignie ramion wycieraczek z silniczkiem oraz przekładnię ślimakową ,która znajduje się przy silniczku ,przykryta metalową klapką przykręconą wkrętami "gwiazdkowymi".Ja to zrobiłem i na razie mam spokój.Aha i jeszcze posmarować (najlepiej wpuszczając kilka kropli gęstego oleju) tuleje w których pruszają się osie wycieraczek.