Witam. Mam taki mały problem z radiem. Ogólnie radio działa spoko, ale raz na jakiś czas niezależnie czy podczas jazdy czy postoju, wyłącza się nagle bez jakiejkolwiek ingerencji. Czasem włącza się od razu, a czasem zajmuje to z godzinę lub dwie. Może ktoś spotkał się z podobnym problemem ale wie jak go rozwiązać? Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam

Czy to nowe radio? bo moze być że radio uszkodzone?

radio nie jest nowe, ale wydaje mi się że jest w porządku.

Podstawa, to sprawdzenie, czy radio jest stabilnie zasilane, więc pasuje skontrolować, czy na przewodach zasilających Masz napięcie akumulatora. Można rzucić okiem na stan kostek i połączeń.

sumolimpijczyk, ale jakie radio od tego zacznijmy. Bo nikt tu jasnowidzem nie jest. Popraw temat bo nie streszcza problemu. Jak nie będzie chęci współpracy to temat usunę.

jest to radio Kenwood nie mam pojęcia jaki to jest model, bo jak kupiłem auto to już w nim było

To jeszcze jak następnym razem będziesz nazywał tematy w taki sposób: a nie taki: to będzie bajka.