Witam. Mam taki problem ponieważ chyba padł mi immobilizer zresztą oceńcie sami. Podjechałem sobie pod sklep zgasiłem samochód i potem już nie odpalił. Nie słychać żeby pompa pracowała, nie świeci się także jak zawsze marchewa od wtrysku, za to cały czas świeci się kluczyk z napisem CODE. Kręci normalnie ale nie odpala. Myślicie że to immo ?
I teraz moje pytanie czy do 1.1 można założyć kompa od 899 bądź 1.2 8v ? Elektronik powiedział mi 150 zł za usunięcie. Jednak na szrocie mógłbym wyrwać taki komp pewnie za max. 50zł
Proszę pilnie o pomoc.

to rozumiem ze masz immo w kluczyki a nie taki ze trzeba przykładać do jakby guzika?

Tak dobrze rozumiesz

a co Ci da wymiana kompa ?

No to powiem tak, sam komp ci nic nie da, bo nie odczyta ci kodu immo. ja bym szczerze usunął immobilizer sam mialem w tym problem bo zgubilem immo a co dopiero szukać ;d żeby było jakoś odczytac kod i kupić immo co się przystawia powiedzieli mi ok 150zł :O wiec stwierdziłem ze lepiej usunąć mialem zewnętrzny i usunął za 30zł a mialem 3 zabezpieczenia :O Pompa paliwa, wtrysk i rozruch.

widzę że sie znacie na tym jak ja na balecie... Ja mam oryginalny immo w kluczyku a nie zabawki z odpustu na przykładanie w tym wypadku immo usuwa sie w ten sposób że modyfikuję sie coś tam w kompie i myślę że taki komp z cc 899 w którym nie ma immo powinien działać a że nie jestem pewny bo nigdy nie miałem takiego przypadku to pytam na forum.

no jeżeli komp z cc nie ma immo to inna sprawa, ale nawet jeżeli ten komp zadziała z wszystkimi czujnikami to chcesz swoim 1.1 jeździć na ustawieniach pod silnik z 0,9?

To już lepiej wsadzić tam koputer od 1.1 bez immo - na forum ktoś niedawno taki sprzedawał.

To ma być rozwiązanie chwilowe zresztą jeżdze na lpg a kompa używam do odpalenia w zasadzie tylko. Chodzi o to że jest weekend a mam dostęp do kompa z cc 899 i chciałbym Punto uruchomić. Pytanie mam tylko takie czy obecna instalacja immo nie namiesza coś w tamtym kompie ?

Kto gdzie i kiedy miał na sprzedaż takiego kompa ?

to nie będzie hulać! Zresztą emulator gazu skądś bierze sygnał, nie pomyslałeś? Możesz takiego kompa kupić na http://www.kocar.com.pl z gwarancją

Cinquecento 899
Średnica cylindra 65mm/skok tłoka67,7=0,9601181683899557

1.1
Średnica cylindra 70mm/skok tłoka72=0,9722222222222222

Chyba stosunek podobny ?

Kąt wyprzedzania zapłonu

Fiat 899 kąt na wolnych ma 13stopni +-1stopien 30'
A 1.1 ma 10 stopni +-3stopnie

Ktoś jeszcze ma coś do powiedzenia że nie będzie działać?

jadak co to jest emulator gazu ?

Będzie działać bez najmniejszego problemu. Osiągi będą trochę słabsze ale jeździć będzie. Zresztą na podciśnieniowej instalacji LPG sterownik silnika steruje tylko zapłonem.

miałem tak, że jak samochód stał na słońcu to nie chciał odpalić i świeciło się CODE, czyli żółty kluczyk i nie gasnął.
Auta oczywiście nie dało się też uruchomić, dopiero jak spadła temperatura we wnętrzu.
Szukanie przyczyny awarii trochę trwało i kosztowało, a przyczyną w końcu okazała się niesprawna antenka od immobilizera przy stacyjce. po wymianie na używaną za 50 zł problem zniknął, nowa antenka z to około 150 zł, ale używka działa już 2 lata.
Wcześniej proponowano mi różne opcje np. z wymiana komputera, odłączenie immo; dopiero w ASO Viamot akurat w tej sprawie od razu znaleźli przyczynę.
piszę, żeby oszczędzić innym forumowiczom poszukiwań i kosztów
pozdrawiam:)

A ja żeby zaoszczędzić innym forumowiczom problemów z immo poradzę żeby jechać na szrot i i kupić komp odblokowany lub od punto które nie miało immo w kluczyku. Na szrocie komp bez immo kosztował mnie 40zł i mam raz na zawsze z tym ustrojstwem spokój. Mogę używać zarówno niebieskiego jak i czerwonego kluczyka i w razie zgubienia dorobić za parę groszy a nie kombinować z dorobieniem immo.

co do kosztów to Twoja wersja wychodzi niewątpliwie najlepiej;
ja po zgubieniu kluczy, czyli z własnej winy, za dorobienie kluczyka z "matki" z wgraniem kodu immo zapłaciłem około 130 zł. w ASO lepiej nawet nie pytać, bo pewnie kilka razy więcej

Tylko ogólnie nie rozumiem jak można zgubić kluczyk . wiadomo w sumie w naszych kropkach w I raczej immo już nie jest potrzebny bo raczej nikt nam nie zwinie prawdopodobnie auto o tej wartości . choć kilka lat temu uprowadzono mi kropka z podwórka choć to było bardzo dawno i długa historia. i raz zostawiłem auto pod pkp to ktoś mi wybił boczną szybe i starał się dobrać do JVC na kasety jak miałem na początku . Tylko nie rozumiem po co komuś kaseciak który jest g***o warty, ale najwyraźniej jakiś zul chciał na piwo lub na wino, ale ktoś musiał go wystraszyć lub po prostu dał sobie spokój bo radio było solidnie zamatowane jak ja miałem problem go wymontowac .