Już od dawna chodzą mi po głowie dwie piękne włoszki. Nie szykuję żadnych zmian póki co ale jeśli coś miało by być po kropku to nie wykluczam tych pozycji

Lancia Lybra sedan
- 2.0 20V + LPG



warunek konieczny niebieska alcantara




Alfa romeo 166 I - 1998 - 2001






- 2.0 i 16V T.Spark + LPG - Wie ktoś jak to wygląda w praktyce?

- Alfa Romeo 166 2.4 JTD - słyszałem że bardzo dobry i oszczędny silnik, miał ktoś styczność z tymi autkami? Szczególnie z AR 166? Co do samej Lybry to jeździłem taką dzień w dzień przez pół roku jako "służbowym" i przyznam że zrobiło na mnie duże wrażenie pod względem komfortu. Spalanie podobne do tego jakie miałem tamtego czasu w swoim samochodzie czyli fiat brava 1.4 12v.

Tytuł wątku nie streszcza jego zawartości. Proszę, popraw go.

Mówisz masz

w Lybrze też był ten silnik
IMHO nie ma co porównywać, 166 to auto jakby klasę wyższe. Wygląd oczywiście kwestia gustu, ale dla mnie alfa sporo ładniejsza, chociaż lancia też nie brzydka (kiedyś mi po głowie chodziła )
Ogólnie obie fury bardzo przyjemne, ale spotkałem się (na forum lancii) z opinią że w stosunku do 156 (które było bardzo zbliżoną konstrukcją) lancia była mniej awaryjna mimo wszystko.

STax, owszem w lybrze też był 2.4 jtd ale akurat wybierając lancie poszedłbym w benzyne dlatego wymieniłem jeden rodzaj co do alfy... Wizualnie podchodzi mi bardziej, jest elegancka i dobrze wyposażona ale niestety nie miałem styczności z tym autkiem i ciekawi mnie ten silnik 2.4jtd bo nigdy nie brałem pod uwagę silnika diesla ale czy w tym przypadku warto byloby zrobić wyjątek? opinia znaleziona w necie mówi " 2.4 JTD to poprostu 1.9 JTD z dodanym jednym cylindrem.
Jedynie co trapi te silniki to to co trapi standardowo wszystkie Diesle. Czyli są bardzo wytrzymałe. Trzeba tylko dbać o turbawke, ewentualnie przy ogromnym przebiegu mogą wystąpić z "dwu masowym kołem zamachowym", to dość drogi element ale psuje się niezmiernie rzadko.
W przypadku 166 z tym silnikiem trzeba się tylko martwić o delikatne zawieszenie. Awarie elektryki objawiają się zwykle przepalonymi żaróweczkami na desce rozdzielczej i silniczkami do opuszczania szyb, które się psują tylko dlatego że nikt ich nie używa "

lybra odpowiednik 156. 166 to klasa wyzej.
Mozna pisac duzo ale na alfaholikach i lanciaclubie temat juz dawno rozpisany na wszystkie sposoby.
Ogolnie na wszelki wypadek trzeba miec wypchany portfel zebys nie marudzil ze bella jest be bo cie nie stac na wahacze

Ja osobiście brałbym 166 bo jest przepiękna
Tylko jakbym już miał brać pod uwagę LPG, to bym szukał silnika V6 2,5-3,2 albo 2.0 turbo.

ale zeby bylo konstruktywnie

lybre taka wyczailem w wawie

http://www.forum.alfaholicy.org/sprzeda ... 2004r.html

a jak jestes ze slaska
masz tam taka 166

http://otomoto.pl/alfa-romeo-166-C28220925.html

tym egzemplarzem jechałem osobiście. (jeszcze wtedy chciałem zmienić na 3.2 ale niestety jak to w życiu narodziły się inne potrzeby) Powiem tyle: Auto stoi juz przynajmniej od jesieni i nie wiem czemu się nie sprzedaje. Człowiek z komisu wydaje się konkretny, nic nie kręcił pokazał wszystkie dokumenty itp. poza małym minusem - najpierw jak on jechał kręcił wysoko (ok5tyś) zimny silnik i trochę już mnie to wkurzyło, ale sympatyczny w rozmowie, nie rzucał tekstów typu panie ten samochód to igła itp. Środek może jakoś nie pieszczony ale bez paniki-małe mycie wystarczy. Silnik wporzo-na początku trochę klekotał ale jak to po długim postoju. Później się ułożył, jedzie równo i ma moc choć dźwięk sporo inny niż w moim 2.5 V6 Zawieszenie ciche i w trakcie jazdy sztywne. Na stacji z nią nie byłem. Jedyna rzecz na nie jak dla mnie to fakt, że długo się nie sprzedaje ale wiadomo jak to ze 166 bywa. Dodam, że auto z urzędu miasta Bielsko-Biała i gość z komisu dał za nie chyba około 16000 (podobno wygrał przetarg i musiał je wziąć) mówił, że za 16500 odda. O ile dobrze pamiętam.


Trochę się rozpisałem uff. Jednym słowem polecam ten egz jeśli nie przeraża cię spalanie. Silniki V6 to najlepsze co może być pod maską 166

Read more: http://www.forum.alfaholicy.org/kupic_n ... z2Qnf0A3c8

nie dziekuj.
Po prostu kup

Szczerze mówiąc to Alfę bałbym się zagazować cholera wie jak to później z sobą współpracuje, jeśli 166 to tak myślę włąśnie tego diesla w miarę zadbanego ale 166 jest w dalszym ciągu dla mnie " egzotykiem " o którym chciałbym się dowiedzieć jak najwięcej pieta, wersja która podesłałeś to ta z tych nowszych widzę po atrapie a ja rozmyślałbym pierwszą generację jak na fotkach poniżej i chyba właśnie w tym 2,4 JTD




doszukałem się spalania ON w granicach 5,6l - 9l oczywiście wszystko zależne od stylu jazdy i stanu silnika ale jak na taki gabaryt i silnik o tej pojemnośći wynik dość przyjemny.
Co do lybry to tylko w sedanie jakoś wersja kombi mnie strasznie mnie kłuje w oczy silnik 2.0 20V był właśnie w egzemplarzu którym jeździłem i przyznam że jak na takie auto o mcy 150km to można osiągnąć spalanie takie samo jakie miałem w bravie.. Ale jak porównać te dwa samochody? więc właśnie. Co do samych części no cóż przeglądam i widzę te ceny ( nie wszystkie są mega drogie ) ale codziennie się tego nie wymienia całe szczęście teraz się oriętuję ale nie wykluczam że może za jakiś rok, dwa się coś takiego pojawi w moich rękach bo jestem mocno zainteresowany Opinia znajomych jednoznaczna, bierz vw, audi itp.. Ale jakoś włoska linia mnie bardziej przekonuje, gdzieś ktoś na jakimś forum pisał że niemieckie samochody z tamtych lat były wynalazkami kowalskimi w porównaniu do tego co robili Włosi Jakby ktoś znał jeszcze jakieś ciekawostki to proszę o wypowiedzi

v6 zdecydowanie lepiej sie gazuje niz twin smarki 2.0. Poza tym gdzie smark a gdzie v6

166 obojetnie jaka kupisz i tak nie ma bata ze bedzie bezkosztowa. Kazda bedzie do doinwestowania.
To auto ktore wymaga odpowiedniej kultury technicznej i analogicznie do tego nakladow. Przeciez to limuzyna z segmentu E wiec nie moze byc tanio co ogolnie przerasta portfel zwyklego zjadacza chleba w PL niestety

jak chcesz miec tanio to kupuj golfa 2 i zaprzyjaznij sie z kolega cento

amen

Ani mi się śnij bez obrazy dla posiadaczy hehe ale mnie nie podejdzie taki wynalazek na lybre 2.0 20v zdecydowałbym się bez problemu a w alfę to domyślam się że trzeba coś zainwestować także jakiegoś zaporu by mi to nie robiło heh w kropka też przecież człowiek inwestuje, każde auto to skarbonka i tyle o spalaniu nie wspomniałem dlatego że mam zwyczaj tankować za 10zł ale że lancie i alfy podobno słyną z tego że mają apetyt na PB/ON a jak się tak doszukać to aż tak źle nie jest to mówisz piorytetem jest zawieszenie

tutaj kolo sprzedaje 166 2.0 wersja przed liftem.

zaczep go to moze sie uda

http://www.forum.alfaholicy.org/kupie_a ... 0_pln.html

A co do alfy to jest jak z kobieta, zabic szkoda a zyc trzeba

[ Dodano: 24 Kwi 2013 13:17 ]

inna oferta, kupuj

http://www.forum.alfaholicy.org/sprzeda ... szawa.html

Fajna ale wspomniałem już wcześniej że póki ci się przymierzam a zmiana dopiero za rok góra dwa

jakbys teraz chcial to kupuj twin smarka

http://www.forum.alfaholicy.org/sprzeda ... miane.html

Jak można porównywać te 2 samochody?! Zgrozo...
Nie tak kupuje się alfę.
Nie masz serca do Niej skoro nie jesteś pewny wyboru, alfa to nie auto dla Ciebie.
Bez urazy of course.
Bierz lancie i po temacie.

Temat brzmi opinie porady a nie porównanie ... & ...

Właśnie to jest moja porada. Nie porównuj.

nigdy nie interesowalem sie 166, ale przy blizszym zapoznaniu to jest kosmiczne auto

W wawie pojawil sie jeden rarytas

http://otomoto.pl/alfa-romeo-166-salon- ... 37301.html

nawet jezeli polowa z tego co pisza tam jest prawda to auto i tak jest z innego wymiaru

Posiadam 156 1.9JTD SportWagon, jest kilka fotek w "stopce". Mam ją od czerwca 2012, wczoraj wróciłem z Litwy: Wilno, Troki, Kowno.. i żadnych problemów, samochód był zapakowany, i mimoto dynamicznie to jeździ.. Zanim ją kupiłem obejrzałem 12 156 tek, szroty... tańsze o 2-3 tysiące od tego co zapłaciłem za 13 tą 156, którą to kupiłem. Czy kupisz tanio wyjdzie drogo, kupisz drożej jeździsz bez problemów. Spardź ją kablem ELM327 OBDII i nowym darmowym program fiat ecu scan 1.3, ściągnij ze strony producenta. Sprawdź przebieg i ewentualne błędy, najlepiej by ich nie było. Jak coś to w Białymstoku, spotykamy się na spotach i tam są 166 tki, nawet 3.2 V6 GTA .

[ Dodano: 04 Maj 2013 21:34 ]

p.s. 156 SportWagon czyli sportowe kombi, przynajmniej dla mnie jest ładniejsze od 166.

tu filmek z moją niunią;)

http://www.youtube.com/watch?v=xNyEvXUY3yE

Ale jak Ci się podoba 166 to śmiało, tylko kup dobry egzemplarz!.