Witam, jakiś czas temu ojciec dał Puncioka do naprawy, punciok miał problem z odpaleniem, zapłon się przekręcało i nic nie odpalał, kontrolki się palą, akumulator w dobrym stanie, rozrusznik też, pseudo mechanik wymienił pompkę paliwa na jakąś ze szrotu, i dosłownie po dwóch dniach jak wziąłem puncioka do pracy to wszystko było OK, po mieście nabiłem parę km, do momentu gdy nie miałem wracać na chatę z pracy... punciok nie chciał odpalić, odpalił na popych, zajechałem od razu na stację paliw by zalać dziada bo do ciotki musiałem zajechać, to zajechałem na stację, zalałem 5 litrów, nie dość ze jak zacisnąłem ręczny to urwało linkę to spojrzałem pod pompkę a tak sika paliwo!
Pytanie brzmi teraz, jak załatać tę dziurę i czym?
Dodatkowo, od pompki paliwa może zależeć ze auto ma problem z odpaleniem czasem że kręce kluczem a same kontrolki świecą?

Napisz o jaki silnik chodzi dokładnie
Pompy paliwa jest w zbiorniku i jej nie widać, wiec albo chodzi o urwany króciec nad zbiornikiem albo pomyliłeś pompe z filtrem paliwa?

jednostka 1.2 73 km MPI

Nadal nie wiadomo z którego miejsca sika paliwo czy z zacisku przed filtrem paliwa czy za nim a może na zaciskach na pompie masz przeciek ?

Autor postu otrzymał pochwałę

adams9600, tak jak napisałem w pierwszym poście pompa paliwa jest w zbiorniku i nie może przeciekać na zewnątrz, podnieś kanapę z tyłu i odkręć tą klapkę (na trzech wkrętach), będziesz widział wtedy zbiornik od góry gdzie są podłączone do kosza pompy paliwa dwa węże, często łamią się króćce kosza na które założone są węże.

O tak, ja pompę przerabiałem z 3-4 razy
Zdecydowanie ona nie cieknie. Jeśli masz wyciek paliwa to albo problem z filtrem (on wisi przy prawym tylnym kole), albo mechanik upierdzielił króćce, o co wcale nie trudno.

U mnie pekl ten krociec..paliwo cieklo...staralem sie pokleic ten króciec ale i tak to nic nie dalo ;/ kupilem nowa pompe z koszem..koszt 200 zl ;/

Jutro dam Wam foto bo dopiero wróciłem z naprawy kompa
Przyjadę i odkręcę filtr paliwa, wiem jak wygląda i to nie z niego cieknie

Foty:


A z tego cieknie co zaznaczone kropką:

hehe no przecież to co pokazałeś to jest filtr paliwa a przynajmniej powinien tam być bo u mnie on trochę inaczej wygląda

Autor postu otrzymał pochwałę

Tak to jest filtr paliwa i jakieś 2 tygodnie temu ciekło u mnie w tym samym miejscu, bałem się, że puścił wężyk, który idzie z pompy do filtra ale jednak po wymianie filtra jest suchutko. Koszt filtra 45 zł i wymiana 15.

Tanie są te filtry, ale się wkurzyłem na faceta, do tej samej jednostki mi mówi że ma 3 filtry i się różnią, co za żal...

powiedz, że chcesz ten z cybantami na śruby, będzie wiedział o co chodzi. Bo są jeszcze szybkozłączki, ale akurat u Ciebie tak jak u mnie jest ten przykręcany

http://allegro.pl/filtr-paliwa-fiat-pun ... 70240.html

Autor postu otrzymał pochwałę

dobrze Ci powiedział u mnie jest PP830:)

Autor postu otrzymał pochwałę

Tak to ten
Niestety mam problem z odkręceniem go, tak pordzewiały wkrętki że i mocno trzymają, filtr siedział na zaciskach plastikowych (bo na nich był) i je wyciąłem, ech będzie ciężko...

Spróbuj jednocześnie dwoma takimi samymi kluczami odkręcić z obu stron, po założeniu nowego dokręć go tak mocno jak się tylko da, a na końcu włącz zapłon by sprawdzić, czy nic nie cieknie jak węże napełnią się benzyną

jeden wkręt jest na 17tkę a drugi na 19tkę, paczta jakie nowe bebechy dziś kupiłem z promocją


Filtr + świece bo tam siedzą jakieś Bosch i zalane pewnie, niedawno miał wymienianą uszczelkę głowicy.
Zaraz ziomek podjedzie i sholujemy dziada do niego i mi na jutro zrobi.

[ Dodano: 25 Maj 2013 20:36 ]

Temat uważam za zamknięty, wymieniono filtr paliwa, świece, tarcze + klocki hamulcowe.