Pacjent to Grande Punto 1.4 16V. Do dzisiejszego popołudnia działał bez zarzutów.

Po przekręceniu kluczyka w stacyjce, zamiast odgłosu rozrusznika słychać tykanie/terkotanie (trochę za głośne jak na jakiś przekaźnik), podobny efekt miałem kiedyś jak za bardzo rozładowałem akumulator radiem
Pojawiają się też komunikaty "ABS nie do użycia, ESP nie do użycia, ASR nie do użycia, Hill Holder nie do użycia" (te komunikaty pojawiają się np. przy uszkodzeniu albo zabrudzeniu styków przełącznika pod pedałem stop)

Na pych auto odpaliło i chodziło normalnie, świecił się co prawda check-engine, ale silnik chodził równo.

Napięcie na akumulatorze wynosi ok. 12,5V, więc nie doszło do zwarcia cel. Próbowałem uruchomić auto przy pomocy kabli rozruchowych, ale efekty był ten sam, więc uszkodzenie/niedoładowanie akumulatora raczej bym wyeliminował.

Macie jakieś sugestie co to może być?

brak masy na silniku . sprawdz kabel ktory idzie z obudowy karoseri na silnik . wez recznie poruszaj nim zobacz bo bardzo mozliwe ze wisi na kilku wloskach .jezeli masa jest ok to sprawdz drugi przewod plusowy moze on gdzies slabo jest przykrecony do rozrusznika .
podokrecaj oczysc klemy na akumulatorze .

Ile lat ma akumulator? Czy jak auto pojezdziło to samo odpaliło? Jeśli tak to akumulator jest już na resztkach sił Najlepiej to sprawdzić areometrem, czerwone pole oznacza rozładowanie akumulatora.

Możesz mi mniej więcej powiedzieć w którym miejscu jest ten kabel?

[ Dodano: 06 Cze 2013 22:20 ]



Jest z roku 2006, trochę lat więc ma.



Nie, efekt jest ten sam. Dziś testowo Punto dostał dwa inne, nowsze akumulatory wyjęte z jeżdżących aut (pierwszy z Uno, drugi z Fiesty)



Muszę wykombinować taki wynalazek.

Przewód który idzie na masę silnika znajdziesz obok akumulatora idź za przewodem w kolorze czarnym który idzie z bieguna minusowego akumulatora on do kręcony jest do karoserii , a z tego punktu dalej połączony jest z silnikiem .
Akumulator masz juz wiekowy ,może czas juz na wymianę na nowy .jak będziesz kupował weź większy niż siedzi oryginalnie latem jest dobrze zima może podczas rozruchu informować błędnie o wysokiej temp płynu układu chłodzącego .
Rozrusznik ten bierze dużo prądu wiec aktu jest ważny.
Warto sprawdzić sam rozrusznik . stan szczotek ,wyczyścić z osadu który z biegiem lat tam się zebrał ,w moim bendix późno puszczał i słyszałem zgrzyt podczas końcowej fazy rozruchu po oczyszczeniu rozrusznika problem znikł.
Ale zacznij od podstawienia dobrego pewnego akumulatora no i tego przewodu-

Podłącze się, bo mam ten sam problem w moim Granderze 1.4 8v, takie same błędy mi wyskakują, podobno miało być, że aku jest do wymiany, więc wymieniłem, ale to nic nie dało

Jeśli wyskakują tylko błędy ABS, ESP, Hill Holder - winny jest czujnik nad pedałem hamulca. Delikatnie rozbierz, przeczyść - pomoże. Na forum było to gdzieś poruszane.

[ Dodano: 11 Cze 2013 20:24 ]



Akumulatory podmieniałem, ładowałem - nic nie pomogło.
Kabel masowy sprawdzony, gruby kabel idący do rozrusznika też wygląda OK.
Jak dziś poszedłem do auta, to wywalił jeszcze dodatkowe błędy - wspomaganie kierownicy. Czasem zapala się też albo pomruga

W sumie, to nie dokładnie te same, bo wyskakują - ABS, EBD, wspom. kierownicy. I świecą diody - ta z kłódką, abs, ręczny, kierownica.

Na radiu nie widnieje napis CANCHECK ?

Nie, radio działa normalnie.

EDIT: autko u elektromechanika, na wieczór ma mi dać znać co się dzieje.

EDIT2: problemem była jakaś złączka, przez co były problemy z ogólnym napięciem. koszt wymiany 80zł

Witam, odkopie troche temat, posiadam Grande Punto z 2007 i mam maly problem z rozrusznikiem, mianowicie stary przestal krecic, strasznie wiec zmienilem na nowy, problem w tym ze mi sie troche spieszylo i nie zworcilem uwagi na jeden szczegol, mianowicie moje punto posiada rozrusznik bez kabla po stacyjce co jest dziwne troche dla mnie ale podobno tak jest i tyle, natomiast po zlozeniu wszystkiego, chcialem odpalic auto i zonk, w ogole nic sie nie dzieje, kompletna cisza.

Stwierdzilem ze cos jest zle podlaczone albo nie konktaktuje no i znalazlem jeden luzny przewod ktory nie mam pojecia gdzie powinien isc, nigdzie w sumie nie pasuje, wydaje mi sie ze to masa ale nie jest on polaczony z rozrusznikiem tylko wchodzi do wiazki za rozrusznikiem a tak jak napsialem spieszylo mi sie jak wyciagalem go i nie zwrocilem uwagi gdzie byl przykrecony.

W zalaczniku dodalem zdjecie tego kabla (czerwone kolko) oraz automatu.

Z gory wielkie dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam serdecznie

Ten przewód jest do sterowania włączenia rozrusznika . Masą jest obudowa rozrusznika . Na jednej śrubie masz przewody które idą na alternator i skrzynkę bezpieczników na droga śrubę ten przewód z dużym oczkiem

czyli przewod czerwony od baterii idzie na gorna srube od automatu a ten czarny z duzym oczkiem a dolna? Dobrze rozumiem? hmmm ale bylo by to troszke dziwne dla mnie bo jak wyciagalem stary to w ogole nie ruszalem dolnej sruby w automacie bo wyszedl mi caly rozrusznik bez problemu....

Załóż na górna śrubę . Trzy lata temu czyscilem rozrusznik i coś sobie przypominam .
Na górnej śrubie powinno być dwie nakrętki ten cienki kabelek idzie pod te pierwszą nakretke zaraz za blaszką i nie dotyka tej śruby , następnie jest izolowany czarny plastyk i nakrętka . Dopiero po tym idą te grube przewody . Tak że przewody cienki i grube są od siebie odizolowane .odkrecisz nakretke i będziesz widział o co chodzi . Sory że poprzedni mój post wprowadził w błąd