Witam!
Od jakiegoś czasu mam problem ze swoim GP 1.2 + LPG. Sprawa wygląda tak, że praktycznie każdego dnia podczas pierwszego odpalania auta po nocnym postoju występują następujące objawy:
-silnik odpala praktycznie od razu po przekręceniu kluczyka
-następnie nie ma żadnej reakcji na wciskanie gazu i/lub auto gaśnie, nie chce wejść na obroty itp. po czym najczęściej gaśnie
-podczas pracy silnik zaczyna nierówno pracować, tak jakby nie palił na któryś cylinder-czasem czuć zapach benzyny ze spalin.
-za drugim, maksymalnie trzecim razem odpada i pracuje normalnie - można jechać.
Do tej pory wymieniłem świece i przewody WN. Co dalej? niestety nie mam aktualnie możliwości sprawdzenia auta u mechanika z racji braku czasu, jednak staram się zebrać informacje i samemu coś zrobić jeżeli znajdę tylko wolną chwilę.
Zatem - gdzie szukać dalej? cewka zapłonowa? jakieś czujniki?(czytałem o czujniku temp. zasysanego powietrza), a może coś jeszcze innego? Oczywiście zdaję sobie sprawę, że najlepszym i najszybszym rozwiązaniem byłoby udanie się do mechanika i odczytanie chociaż błędów - o ile takowe są, jednak charakter mojej pracy nie pozwala mi aktualnie na to...na szczęście jeżdżę innym autem,a GP jest tylko do poruszania się po "mieście".

pozdrawiam,
Jakub

[ Dodano: 05 Sie 2013 18: ]

Witam ponownie,
z góry przepraszam za post pod postem, ale mam trochę informacji i nie chciałbym żeby zostały niezauważone. Ale do rzeczy:
1. wszystkie wyżej wymienione objawy występują najprawdopodobniej tylko na zasilaniu benzyną (najprawdopodobniej, ponieważ jeszcze tego nie sprawdziłem, ale wczoraj auto odpalałem pierwszy raz po południu-cały dzień stało na słońcu i po odpaleniu wystąpiły wszystkie wcześniejsze objawy, jednak dosłownie po kilku sekundach auto przełączyło się na LPG i problemów nie było - ponowne przełączenie na benzynę = silnik pracuje jak opisałem w 1 poście... także raczej wszystko wskazuje, że dzieje się tak tylko na benzynie.
2. odczytałem dzisiaj błędy i nic w sekcji silnika nie było. Pojawiły się tylko błędy od czujnika kąta skrętu(czasem zaświeca mi się kontrolka wspomagania, ale ono samo działa cały czas, oraz błąd p0500)
Także gdzie szukać teraz przyczyny takiego stanu rzeczy?

pozdrawiam
Jakub

[ Dodano: 06 Sie 2013 13: ]

Dzisiaj zrobiłem pewien test (o którym wspominał mi znajomy mechanik...) tzn. odpiąłem wtyczkę od MAP sensora i...auto odpaliło bez problemu, jednak nadal nie jestem przekonany, że to na 100% to, dlatego też test ten powtórzę jutro, pojutrze i zobaczę jaki będzie tego efekt. Dodatkowo zrobiłem kilka testów pożyczonym Launch'em, poniżej zdjęcia odczytu parametrów oraz zdjęcie odczytanych błędów - z czego 2 dotyczą MAP sensora, ale wczoraj ich nie było, pojawiły się dzisiaj po odpięciu sensora. Czy ktoś mógłby mi powiedzieć, czy wszystkie parametry są ok?
https://www.dropbox.com/s/s7tg0is60iqkp ... .19.44.jpg
https://www.dropbox.com/s/0k4ze8eh8vj6t ... .19.51.jpg
https://www.dropbox.com/s/mq2n2elqv8iek ... .21.48.jpg

[ Dodano: 20 Sie 2013 08: ]

Niestety nie doczekałem się żadnej odpowiedzi, także odpowiadam sam: po wyczyszczeniu MAP sensora auto odpala bez problemu(MAP był lekko zaolejony, nie ciekło, nie kapało, ot trochę oleju - odkręciłem, wyczyściłem(wytarłem chusteczką higieniczną...), złożyłem w ciągu 5 minut).