http://www.postimage.org/image.php?v=Tsgp0VJ
http://www.postimage.org/image.php?v=aVArDLJ
http://www.postimage.org/image.php?v=gxoZRUS

[ Dodano: 18 Cze 2010 23:47 ]
a tu ten co buldagwstawił, właściciel piękne foto strzela
http://abarthforum.pl/viewtopic.php?f=1 ... 6&start=40

tu mają być śmieszne zdjęcie/warte zobaczenia a nie smutne

szkoda autka, zwłaszcza takiego

czyli sa conajmniej 3 GPA w krakowie

[ Dodano: 19 Cze 2010 11:40 ]

Jeszcze jeździ po Krakowie jedno na wielickich blachach

Dotkau mnie jeszcze z SR staje na osiedlu GPA, ogolnie jest tego

[ Dodano: 19 Cze 2010 12:13 ]
http://demotywatory.pl/1743957/Graffiti

może nie śmieszne, ale jestem pełen podziwu dla talentu takich osób

[ Dodano: 21 Cze 2010 22:39 ]
http://demotywatory.pl/1784373/Tak-wygl ... oi-koledzy lubie taki klimat

Mały błąd. Brak polskich znaków na produkcje sprzedawanym masowo na polskim rynku.






[ Dodano: 34 Kir 2374 26:63 ]

Jak tak czasem wejdę sobie na demotywatory, nabieram coraz większego przekonania, że nadciąga pokolenie matołów nieumiejących zrobić nawet screena

Ha ha, co racja to racja.

[ Dodano: 05 Lip 2010 22:48 ]


[ Dodano: 06 Lip 2010 14:44 ]


Fajnie odrestaurowany malczan, choć pomalowany trochę niedbale.

[ Dodano: 06 Lip 2010 22:39 ]

http://demotywatory.pl/1873473/Mlodszy-brat

dzieciak wymiata...

Pulp Fiction oglądałem wczoraj

Lakier za kilka tysięcy ( ) i kołpaczek mnie rozbroiły.

Swoja drogą nie wiem co ludzie widzą w tym lakierze, paskudny jest, jakby mienił się w fajniejszych kolorach to co innego.

Popieram, też mi się ten lakier nie widzi, okropieństwo. Fajne są np. pomarańczowo-żółte, czyli takie subtelne przejścia z odcienia w odcień.

http://demotywatory.pl/1883457/Stereotyp-Slaska
niektórzy nadal tak myślą

Ktoś mi powie o co chodzi?

hmm znak droga tylko dla pieszych czyli dla rowerów nie ale skoro nie dotyczy rowerów to znaczy, że pieszo-rowerowa?

Tu interpretacja dowolna bo co autor miał na myśli

Sądząc po kolorach na chodniku to chyba tak, alenie mam pojęcia.

BTW robie dziennie 16km dom-praca-dom rowerem i na tak małym odcinku jest masakra ze ścieżkami rowerowymi, jedna kończy się "wjeżdżając w ulicę" i kierując rowerzystę w prost pod koła nadjeżdżającego samochodu, w dwóch miejscach są drzewa na środku ściezki, jakiś czas temu ścieżkę zasłaniały krzaki - ostatnio je uprzątnęli, co chwile ścieżka kończy się, trzeba zjeżdżać na ulicę po to by 50m dalej znów się zaczęła, trzeba nieustannie przejeżdżać przez światła/pasy bo a to raz ścieżka jest po jednej stronie jezdni a to raz po drugiej.

umnie na osiedlu znak "uwaga jeźdźcy" oco kaman?

No tacy "kierowcy konia" najwidoczniej u Ciebie grasują na ulicach.

To jeszcze pół biedy. Dobrze że nie najeźdźcy.

jaka ikonka