nie mam problemów w jeździe z ET 35

ja tez choc przy bardzo doladowanym autku 4 osoby i pelen bagaznik przy szybkim pokonywaniu progow zwalniajacych i na duzych nierownosciach kilka razy mi kolo o cos szurnelo wydaje mi sie ze gdzies od srodka nadkola ale pewnosci nie mam

na pewno nie na środku ci zaczepiło nadkola,tylko gdzieś na zewnątrz.Ja tak miałem u siebie.

ale na blotniku nie ma sladu ani na oponie.a jakie masz szerokie felgi wicher ?

mam 7,5 calowe a oponki 195/55

Wydaje mi się, że opony o szerokości 195 mogą być zaszerokie do ET35. Maksymalna szerokość opony do ET35 to chyba 185.
Zasada jest taka, że im szersza opona tym ET musi być większe. I tak np. producent zaleca do opony o szerokości 205 ET46 (dla felg stalowych). Ale nie wiem na pewno. Czy mogę się mylić?

piopepe: możesz
ET przy szerszych oponach nie moze być ani za duże (bo będzie tarło o nadkole od wewnątrz) ani za małe (bo będzie tarło o środek auta).

Witam ponownie,
Co sadzicie o jakości felgi ATT 520 firmy Auto Tip Top? Jeden z warsztatów zajmujących się montażem felg powiedział mi, że to felgi kiepskiej jakości. Same problemy z nimi dlatego nie handlują takimi i nie podejmują sie jej montażu. Ile w tym prawdy? Macie jakieś doświadczenia podczas ich dłuższego uzytkowania?

piopepe kilkanascie postów wstecz-3 stronka chyba,dokładnie te felgi ja kupiłem i to w ASO Fiata,myslę ze sa to felgi dobrej jakosci,ciekaw jestem co ten gość miał na myśli mówiąc ze są złej jakosci??????i jakie to niby z nimi sa problemy???????

Chicane: sprzedawcy używają takich argumentów zawsze, jak chcą wcisnąć coś innego, co mają na stanie i przeważnie droższego... Przeważnie nijak się to ma do rzeczywistości...

racja

Przykład jak kupowałem opony
- pytam czy jest toyo albo yokohama - "A po co panu chińskie g***o? Ja sprzedaję opony, mogę mieć wszystkie tanio, a jeżdżę na barum bo nie widzę różnicy".

No to jak nie widział różnicy to mu podziękowałem i kupiłem opony w necie

"Gościu" powiedział, że firma ATT (Auto Tip Top z Wrocławia) wykonuje felgi marnej jakości tj. lakier odchodzi, słabe materiały, łatwo ją uszkodzić, mieli dużo reklamacji itp. dlatego zrezygnowali z ich montażu i handlu nimi. Ile w tym prawdy nie wiem bo to opinia z jednego źródła. Dlatego szukam opini od innych użytkowników tych felg.

co myślicie o tych felgach http://www.allegro.pl/item477243718_nowe_felgi_15_4x100_absolutna_nowosc.html

Na mój gust ładne, podobne do moich

Polecam kupić jakieś markowe felgi, Chińczyki raczej omijać, część tu jeździ na chinolach i będą bronic ich pewnie jak karpacka brygada twierdzy Tobruckiej jednak lepiej wydać troszkę więcej a mieć pewniejszy towar.

sadoo: jedno pytanie: jeździłeś na takich felgach?

STax na całe szczęście nie.

STax ja miałem chińszczyznę w Alfie i wróciłem do seryjnych alusów. Tamte felgi już do niczego się nie nadają. Do kropka zarzuciłem też seryjne i zobaczymy jak się będą spisywać...

Jaką firmę polecasz

Więc nie rozumiem dlaczego wogóle się na ich temat wypowiadasz...


Tzn? Pokrzywiły się czy co? Ja swoje mam ponad rok, są idealnie proste i nawet nie porysowane... Kilkanaście osób na forum jeździ na takich lub podobnych i też nie słyszałem, żeby ktoś narzekał.
Czepiacie się tych felg tak samo jak niektórzy ludzie czepiają się fiatów - zdarzy się parę felernych egzemplarzy i już się mówi, że są nic nie warte...

nie kupuj chińczyków za zadne skarby chyba ze jezdzisz tylko w niedziele po gładkiej drodze. kup jakies ładne 16-17" i zadbaj o dobra opone z porzadnym naciagiem i prezentuje sie wtedy git

Ponieważ słyszałem dużo bardziej autorytatywnych opinii od Twoich, osób które maja styczność z Felgami od wielu lat i przerobili tysiące felg i często jest ich to całe życie zawodowe. Ich opinie są oparte na wieloletnim doświadczeniu a nie jednorazowej przygodzie z chinolami.

Maciek83 najlepiej oryginały, a jak chcesz wzór wyróżniający sie to chociażby, Ronal, Borbet, ATS, ASA, Dezent, juz nie wspominam o BBS, O-Z

a ja kupiłem polskie ATT i jestem zadowolony,nic sie z nimi nie dzieje i wyglądają naprawdę dobrze

moi znajomi jeżdżą od tylko na chinolach w sezonie i nigdy żaden nie powiedział złego słowa na ich temat,a jeżdżę już kilka lat.Więc myślę,że nie ma co od razu kopać leżącego