Witam! Wydaje mi się ze mam mały problem z elektrycznymi szybami ( punto I r. 99 60) to znaczy szyba od pasażera bardzo wolno się zamyka, otwiera toroszkę wolniej niż powinna ale zamyka naprawdę bardzo wolno. Co może być przyczną

mam tak samo

Ciekawe co się tam mogło popsuć, może prowadnice po których jeździ szyba się skrzywiły, bo nic innego sensownego mi nie przychodzi do głowy

Gdzieś juz był ten temat i pisali tam o nasmarowaniu prowadnic

ja mam ten sam problem, smarowałem nic nie dało.

najgorzej było jak miałem owiewki,prawa szyba potrafiła sie nawet w połowie zatrzymać,po usunięci idzie do samej góry,a co do smarowania to zdaje sie to logiczne może na wiosne spróbuje

mam to samo co mozna z tym zrobic??

Jak widać to normalka. Jeśli czas mi pozwoli ( i chęci) to w przyszłym tygodniu luknę co to może być.
Czytałem gdzieś na forum, że to jakiś plastikowy element który się wyrabia.

Nasmarować prowadnice a nie poparać je smarem. Jak nie pomoze to zobacz jakie jest napięcie na silniczku.

Tylko powinien się wyrobić wcześniej w lewych drzwiach.

To prawda, ale wszyscy co to pisali, pisali o drzwiach prawych.

To raczej jakaś wada konstrukcyjna, przekrój przewodów lub ich długość. Nie pisalem do tej pory, ale mam ten sam problem.

Tak też myślałem. Trzeba zatem pokombinować. I zdjęcia porobić.
Tylko ten brak czasu...

Ten typ tak ma u mnie lekko sie poprawilo po przeczyszczeniu zlaczek i nasmarowaniu prowadnic...zalozylem tez owiewki,sa tam takie blaszki ktore rozcisnely mi troche przestrzen gdzie szyba sie porusza...niestety kiedy pada i uszczelki sa wilgotne,to zamyka sie godzinami ale za to owiewki nie pozwalaja dostac sie wodzie z dachu do srodka...wczesniej po deszczu kiedy otwarlem okno byly cale fotele mokre

ja tez miałem ten problem teraz juz go niemam bo szyba sie juz nie otwiera wogóle

haha ja też mam ten problem i też prawa szyba !
Raz mi się z 5 minut zamykała a czasem normalnie ...
Nie wiem co to za popaprane samochody są

Miałem ten sam problem do czasu gdy montowałem audio i musiałem ściągnac boczki drzwi całe, założyłem z powrotem i chodzi normalnie

ja mam to samo. nasmarowalem prowadnice kilogramem smaru ale nie wiele to pomoglo.. ja zauwazylem ze jak szyba jest na pol otwarta i chwyce ja palcami za rant i poruszam na boli to sie rusza, sugerowal bym ze jedna strona podnosi sie wyzej przez co sie zakleszcza i dlatego wolniej idzie.. nie mam garażu i nie moge zajrzec teraz ale na wiosne popatrze:D

Też mam takie wrażenie i u mnie to wygląda tak jak by przód szyby zostawał na dole, tył szedł do góry. Tu rodzi się pytanie jak jest zaczepiony uchwyt podnoszący, tzn. czy jest możliwość przesuwania go aby zamocować w środku ciężkości szyby.

Spoko loko
W przyszłym tygodniu wjadę do ciepłego garażu i przyjrzę się temu zjawisku.
Oczywiście wstawię foty.
Chyba że nie dojdę co jest przyczyną

no to czekam/y ...

u mnie, zaraz po wyjeździe z salonu szyby chodziły wolno, każde punto (mk1) ma tak, że szyby chodzą wolno i nie równomiernie (tak przeczytałem gdzieś na necie) ale nie miałem problemów z tym, żeby szyba się zamykała 5 minut, prawa jak już jest wysoko to idzie bardzo wolno, ale zawsze się zamknie.

kucz9k idac ta metoda ja słyszalem ze jesli z fiata nie leje sie olej to znaczy ze nie ma oleju

A zatem. Dziś wyszło słońce i czas mi pozwolił na to, aby pogrzebać troszkę przy tej szybie.
Moim zdaniem jest kilka rzeczy, które mogą mieć wpływ na poruszanie się prawej szyby w takim tempie.

Napiszę może krok po kroku, co zrobiłem:
Są chętni:
Pewnie, że są:
Po pierwsze trzeba zwrócić uwagę na te śruby czy są one dokręcone czy nie.


Potrzebny jest do tego torx 40. Jeśli nie będą dokręcone (szczególnie ta dolna) to znaczy, że prowadnica trzymająca szybę jest luźna, co może być jedną z wielu przyczyn powolnej pracy szyby.

Po drugie także trzeba obejrzeć te śruby po drugiej stronie. (to ta umieszczona najwyżej i najniżej)

Potrzebna jest tam najlepiej nasadowa 10 bądź 11 ( już nie pamiętam która ) Dalej jak wyżej.

Po trzecie zwróćcie uwagę na plastik, który jest przymocowany do szyby. Do jej boku po stronie klamki. (tu niestety nie mam jego zdjęcia)
Musi być on dobrze wpasowany w uszczelkę. Ja wyjąłem tę uszczelkę i ją wyczyściłem.

Wyjąłem także cały mechanizm podnoszenia szyby, przesmarowałem rolki, tryby i psiknąłem minimalną ilość WD-40 do silniczka.
To bardziej była kosmetyka niż coś co miało pomóc w danej sprawie.

To wszystko poprawiło pracę szyby, ale czas pokaże jak dalej będzie się sprawowała.

Spostrzeżenia:
Moim zdaniem szczególny wpływ na pracę szyby mogą mieć prowadnice które to były źle ustawione.
Tak one wyglądają
Proponuję je wyczyścić i niczym nie smarować.

Dokładnie kąt ustawienia i to, że były zbyt luźne. Szyba w tej chwili ma już tylko delikatny skok w stronę lusterka, ale to nie ma wpływu na jej prędkość.

Następną sprawą jest opisywany przeze mnie plastik. Jest on troszkę luźny i nie wiem czy i to nie ma wpływu na blokowanie się szyby. Sprawdzę lewą szybę i coś jeszcze napiszę.
Proponuję wyjąć uszczelkę i dokładnie ją wyczyścić. Następnie odpowiednio włożyć szybę, bo są tam ranty które to trzymają nieszczęsny plastik.

Tak naprawdę nie wygląda na to, aby coś było uszkodzone bądź wadliwe.
Spóbujcie zrobić u siebie podobne rzeczy i dalej o tym "pogadamy"...

u mnie to samo , idzie wolno a mniej wiecej w polowie to prawie sie zatrzymuje . dodam ze w sienie dzieje sie podobnie , rowniez tylo prawe drzwi pawkaj a jak zamocnowany jest sam mechanizm do szyby? jest w szybie otwor czy jakos jest to zacisniete ?