Witajcie!
Dzisiaj z okazji wolnego dnia postanowiłem wymienić płyn chłodniczy.
Zlałem stary, wlałem nowy, odkręciłem odpowietrzniki i czekam, czekam, czekam. Z węża nagrzewnicy zaczął kapać płyn a z korka który znajduję się w chłodnicy susza, wentylator chodzi elegancko, włącza się pow. 1/4 skali, płyn z węża nagrzewnicy kapie a w chłodnicy susza. Poza tym straciłem ogrzewanie, na nagrzanym silniku leci zimne powietrze.
Czy to wina termostatu czy przed wymianą go sprawdzić coś jeszcze?
Punto to 1.2 16v 86KM.
Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam.

za mało płynu wlałeś , prawie 5l. wchodzi .

Płynu jest wlane do maxa.

Ja jak zmieniałem płyn , po wlaniu 3 l. też miałem poziom na max w zbiorniku wyrównawczym i w pierwszej chwili myślałem że więcej nie wejdzie , po stwierdzeniu że cały obieg nie działa tak jak powinien dolewając płyn weszło mi jeszcze 1.5 l. i podczas dolewania poziom w zbiorniku wyrównawczym był ciągle taki sam.

Autor postu otrzymał pochwałę

Dziękuję KRAMPIK89, dzisiaj zrobiłem jak kazałeś i płyn chlusnął elegancko z odpowietrznika