Witam.
Stałem się (nie)szczęśliwym posiadaczem Punto 2

. Jako, że miało strasznie brudne fotele, a nienawidzę jeździć w brudnym samochodzie postanowiłem je sobie wyprać w pralce (wcześniej prałem już tak w 2 Focusach mk2, Skodzie Octavi i w najnowszym VW Polo, więc byłem pewny, że się z nimi nic nie stanie,a efekt będzie zadowalający). Przez rozpoczęciem prac musimy wyposażyć się w Troxa 40 z dobrą grzechotką, szczypce segera, kombinerki, płaski śrubokręt, pralkę, proszek, płyn do płukania tkanin, 0,7 krupniku jak i trochę czasu.
1. Zaczynamy od tego, że musimy wyjąć fotele z naszego auta po to by łatwiej było nam zdjąć jego poszycie tu mamy 4 śruby na Troxy 40
Załącznik:
CAM00596.jpg [ 83.86 KiB | Obejrzany 9217 razy ]
2. Po odkręceniu przechylamy cały fotel do tyłu i odpinamy kostkę od poduszek o ile je posiadamy
Załącznik:
CAM00601.jpg [ 33.64 KiB | Obejrzany 9217 razy ]
(przed tym najlepiej odłączyć akumulator jeżeli mamy poduszki w fotelach bo potem może się okazać, że wyskakuje nam błąd na desce rozdzielczej.
Gdy już mamy fotele poza samochodem idziemy z nimi w jakieś ciepłe i przytulne miejsce co by nam się lepiej pracowało

3. Zaczynamy od tego, że odkręcamy i zdejmujemy plastiki, które są w dolnej części fotela, z pokrętła zdejmujemy zaślepkę delikatnie ją podważając płaskim śrubokrętem, a samo pokrętło również delikatnie podważamy z każdej strony
Załącznik:
CAM00607.jpg [ 41.94 KiB | Obejrzany 9217 razy ]
4. Gdy już mamy odkręcone plastiki przystępujemy do odkręcenia siedziska od stelaża, tu niestety nie zrobiłem fotki ale jak obrócimy fotel do góry nogami będą widoczne 4 śrubki na troxy 40.
5. Siedzisko odkładamy na bok i zajmujemy się za oparcie. Obracamy fotel do góry nogami i płaskim śrubokrętem w dolnej części fotela musimy rozdzielić łączenie, które jest wsunięte jedno w drugie. Foty niestety nie mam, ale jak obrócicie fotel to będziecie wiedzieli o co chodzi.
6. Następnym krokiem będzie zdjęcie tapicerki z oparcia fotela. Ściągamy je tam jak byśmy chcieli zdjąć bluzkę ale musimy włożyć w to trochę siły, trzeba to robić z wyczuciem, żeby nie przysporzyć sobie dodatkowej roboty z małym szyciem.
Załącznik:
CAM00609.jpg [ 50.53 KiB | Obejrzany 9217 razy ]
Materiał od strony oparcia jest przyczepiony na rzepy, które mogły przez tyle lat się trochę poodklejać od gąbki więc róbcie to powoli, ja w jednym jak i drugim fotelu zrobiłem to trochę za szybko i musiałem je przyklejać ale to nawet dobrze bo one i tak ledwo co się trzymały.
7. Jak macie poduszki to tapicerka była u mnie poprzyczepiana na takera do plastikowej obudowy (nie wiem czy tak powinno być czy ingerował w to jakiś magik mechanik i moje punto było po wypadku i po prostu gościu zrobił to w taki sposób) i musicie sobie pozdejmować te zszywki, ja to zrobiłem śrubokrętem.
Załącznik:
CAM00611.jpg [ 52.54 KiB | Obejrzany 9217 razy ]
8. Gdy już nasza tapicerka znajdzie się na górze okaże się, że w kompletnym zdjęciu przeszkadza nam zagłówek, ale gdy spojrzymy w środek fotela od tyłu będzie widać zatrzaski, które go trzymają. Palcami łapiemy i ściskamy z jednej i drugiej strony i prosimy kogoś, żeby pociągnął nam zagłówek do góry, który bez najmniejszego problemu wyjdzie.
Załącznik:
CAM00613.jpg [ 45.44 KiB | Obejrzany 9217 razy ]
Dobra kwestie oparcia mamy za sobą teraz czas na siedzisko, które mamy już wymontowane
9. Materiał siedziska trzyma się poprzez małe ząbki w szynie, jak i samą szyne, która leci dookoła od spodu. Wsadzamy płaski śrubokręt i co jakiś czas "przekręcamy" go w tej szynie, żeby nam się lekko rozszerzyła (najlepiej zaraz obok ząbków)
Załącznik:
CAM00616.jpg [ 78.23 KiB | Obejrzany 9217 razy ]
10.Jedziemy tak dookoła i możemy przystąpić do odczepiania materiału od gąbki siedziska do czego potrzebne nam będą właśnie szczypce sagera. Materiał przymocowany jest przez małe metalowe kółeczka (zwane pierścieniami sagera) do drutów, które lecą w gąbce jak i samym materiale. O ile dobrze pamiętam to w każdym siedzisku jest ich 11 (4 wzdłuż z każdej strony siedziska i 3 w poprzek)
Załącznik:
CAM00621.jpg [ 65.83 KiB | Obejrzany 9217 razy ]
Gdy już ściągniemy wszystkie to wyjmujemy druty z materiału (wysuwa się je nie są w żaden sposób przyczepione)
11. Najlepiej prać każdy fotel osobno. Chodzi o to, że jak będziemy zakładać z powrotem na naszą tapicerkę to najlepiej jak będzie mokra bo jak wyschnie to ona się lekko skurczy i może być problem, a tak to założymy mokrą i nam się ładnie do fotela dopasuje po nocy w ciepłym miejscu (najlepiej przy jakimś grzejniku). Tu przyda się pomoc osoby, która potrafi obsłużyć jak, że wielce skomplikowane urządzenie jakim jest pralka

Najlepiej prać w małej temperaturze, i jakimś szybkim programie ja prałem w 40 stopniach dałem trochę proszku jak do normalnego prania płynu do płukania i ustawiłem najszybszy program piorący, który trwał 57 min.
Składając fotele postępujemy analogicznie do tego jak go rozkładaliśmy. Gdy przyczepimy już materiał do gąbki siedziska pierścieniami sagera to wciskamy ten plastik do szyny i walimy miejsce przy miejscu młotkiem by zaklepać tą szynę porządnie i żeby nam w przyszłości nie wyskoczyło.
Macie tu efekt mojej pracy (zdjęcia przy tym samym świetle)
Przed:
Załącznik:
CAM00604.jpg [ 49.1 KiB | Obejrzany 9217 razy ]
Załącznik:
CAM00605.jpg [ 47.54 KiB | Obejrzany 9217 razy ]
i po
Załącznik:
CAM00625.jpg [ 55.82 KiB | Obejrzany 9217 razy ]
Mam nadzieję, że przyda się komuś mój ala poradnik. Jakby ktoś miał jakieś pytania co do rozbrajania foteli to chętnie pomogę:)
Pozdrawiam.