|
Obecny czas: 25 Kwi 2025, 04:22
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 9 posty(ów) ] |
|
Autor |
Wiadomość |
henio1234 |
#773615 Wysłany:
28 Kwi 2015, 18:20; Temat postu: ubytek płynu chłodniczego nie wiadomo gdzie |
|
 |
Sympatyk kropek |
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.3 75KM mJTD
Paliwo: ON
Wersja: Dynamic
Województwo: podkarpackie [R]
Rejestracja: 13 Paź 2012, Posty: 9
|
Witajcie !
W moim kropku ubywa płynu chłodniczego. Staram się trzymać na zimnym poziom między min a max. Oczywiście wtedy na ciepłym jest idealnie max. Płyn spada na od połowy do min na zimnym jak zrobie gdzieś tak ze 2000 - 3000 km. Samochód byl ostatnio na przeglądzie, mechanik powiedział ze nie ma śladów wycieku, nigdzie nic nie widać , punciak również się nie przegrzewa. A uszczelka pod głowicą to nie za bardzo bo ani nie ma mazi pod korkiem, ani oleju nie przybywa ani nie kopci dosłownie nic. Mechanik mówi jeździć super wszsystko jest. I co ja mam teraz zrobić , tak jeździć i uzupełniać ?
Z góry dzieki za podpowiedzi.
|
|
Góra |
|
 |
|
|
misci |
#773617 Wysłany:
28 Kwi 2015, 18:49; Temat postu: Re: ubytek płynu chłodniczego nie wiadomo gdzie |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Punto Evo 3d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: MyLive
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 22 Paź 2014, Posty: 833 Pomógł: 27
|
W przyrodzie płyn chłodniczy nie ginie lecz wydostaje się np. przez komorę spalania. W innych przypadkach może pojawić się w oleju. Wtedy zwykle poziom smarowidła rośnie. Powód jest przeważnie jeden - uszczelka. Litr płynu na 2-3tys. km może nie być zauważalny w spalinach. Maź pod korkiem to bynajmniej nie skutek uszkodzenia uszczelki lecz normalna sprawa. Zanim jednak wziąłbym się za zrywanie głowicy to wymieniłbym na nowy korek zbiorniczka wyrównawczego, a jeszcze wcześniej sprawdziłbym czy na nagrzanym silniku syknie spod odkręcanego korka. ZACHOWAJ PRZY TYM OSTROŻNOŚĆ, ODKRĘCAJ POWOLI, PRZEZ SZMATĘ I SŁUCHAJ. INACZEJ MOŻESZ ZOSTAĆ POPARZONY. Jeśli syku brak to zawór korka może być uszkodzony, a to może powodować szybkie ulatnianie się par płynu, a co za tym idzie jego ubytek.
Osobiście życzę uszkodzonego albo niedokręconego korka zbiorniczka wyrównawczego.
|
|
Góra |
|
 |
henio1234 |
#773667 Wysłany:
28 Kwi 2015, 22:23; Temat postu: Re: ubytek płynu chłodniczego nie wiadomo gdzie |
|
 |
Sympatyk kropek |
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.3 75KM mJTD
Paliwo: ON
Wersja: Dynamic
Województwo: podkarpackie [R]
Rejestracja: 13 Paź 2012, Posty: 9
|
Niestety odkręcilem korek i syk jest czyli ciśnienie tym bardziej Ale jestem pewien że coś z tym korkiem jest nie tak albo.gwintem Gdy on za lekko się odkręca nie da się go też zakręcić tak do oporu pozostaje pewien luz. Może to leży po stronie zbiornika korka no ale skąd te ciśnienie
|
|
Góra |
|
 |
autofan |
#773668 Wysłany:
28 Kwi 2015, 22:25; Temat postu: Re: ubytek płynu chłodniczego nie wiadomo gdzie |
|
 |
Puntoświr |
Imię: Krzysiek
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Energy
Województwo: pomorskie [G]
Rejestracja: 06 Lis 2007, Posty: 1009 Pomógł: 20
|
Ja bym jeszcze sprawdził chłodnicę, czy z niej nie ciekło, ja miałem małe ubytki to ciężko było zauważyć, że ona przecieka aż w końcu się rozleciało z niej bo na łączeniu rurek (boki chłodnicy) są uszczelnienia gumowe i one puszczają. Warto to dokładnie sprawdzić.
_________________ Fiat Grande Punto 1.4 8V 77km, Energy, 3 dzwiowy, szary jungle.
|
|
Góra |
|
 |
tomy |
#773672 Wysłany:
28 Kwi 2015, 22:35; Temat postu: Re: ubytek płynu chłodniczego nie wiadomo gdzie |
|
 |
Puntoświr |
Imię: Krzysztof
Samochód: Punto Evo 3d
Silnik: 1.2 8V 69KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: MyLive
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 04 Sie 2014, Posty: 188 Pomógł: 2
|
Zgadzam się z przedmówcą. Mi w poprzednim fiacie skorodowała chłodnica i delikatnie popuszczało , a później rozlała się całkowicie. Powiem więcej - nawet po wymianie delikatnie puszczało i okazało się, że to przy korku na dole chłodnicy była nieszczelność (podobno to jest uniwersalne i się zdarza). Problem ustąpił, gdy korek dobrze zaizolowało się pastą silikonową.
|
|
Góra |
|
 |
henio1234 |
#773696 Wysłany:
29 Kwi 2015, 08:18; Temat postu: Re: ubytek płynu chłodniczego nie wiadomo gdzie |
|
 |
Sympatyk kropek |
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.3 75KM mJTD
Paliwo: ON
Wersja: Dynamic
Województwo: podkarpackie [R]
Rejestracja: 13 Paź 2012, Posty: 9
|
Mechanicy sprawdzali chłodnicę i cały układ i nie ma właśnie śladów żadnego wycieku. Nic a nic, co prawda chłodnica jest troszkę pogięta po kolizji a do tego cała w kolorze czerwonego płynu chlodniczego.. więc może jakaś minimalna nieszczelność występuje. Nie mam nawet możliwości zobaczenia tego sam, dostępu do kanału. Czy mogę po prostu teraz tak jeździć , nie myśleć o uszczelce pod głowicą i dopiero jak pojawią się pierwsze powazne symptomy ( typu przegrzewanie silnika, olej w płynie chłodniczym itp) zadziałać ?
|
|
Góra |
|
 |
tomy |
#773707 Wysłany:
29 Kwi 2015, 10:18; Temat postu: Re: ubytek płynu chłodniczego nie wiadomo gdzie |
|
 |
Puntoświr |
Imię: Krzysztof
Samochód: Punto Evo 3d
Silnik: 1.2 8V 69KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: MyLive
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 04 Sie 2014, Posty: 188 Pomógł: 2
|
I co, chcesz dolewać cały czas płyn chłodniczy i udawać, że jest ok, bo mietek nie widzi skąd się leje? W przyrodzie nic nie ginie, skoro go nie ma, to gdzieś musiał wypłynąć. No i nie wspominałeś ze uderzyłeś w coś i chłodnica jest pogięta i mokra od płynu........nawet nie wiem jak na to odpowiedzieć, bo chyba rozwiązanie nasuwa się samo. Będziesz tak jeździł do momentu, aż nie rozszczelni się bardziej w pewnym momencie, co jest nieuniknione, i wtedy będzie kłopot. I jeszcze jedno pytanie: jak złamiesz sobie nogę to idziesz ją poskładać i wrzucić w gips, czy czekasz aż wda się zakażenie, nastąpi martwica tkanki i trzeba będzie amputować(wystąpienie poważniejszych symptomów)?
|
|
Góra |
|
 |
autofan |
#773754 Wysłany:
29 Kwi 2015, 16:23; Temat postu: Re: ubytek płynu chłodniczego nie wiadomo gdzie |
|
 |
Puntoświr |
Imię: Krzysiek
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Energy
Województwo: pomorskie [G]
Rejestracja: 06 Lis 2007, Posty: 1009 Pomógł: 20
|
To mnie nie dziwi, że ubywa, skoro jeszcze uderzona i cała mokra, u mnie się pociło z jednej strony to już ubywało, ja bym wymieniał, nie jest to trudne, choć potrzebny jest kanał, nowa oryginalna mnie kosztowała 200zł. Po wymianie nic nie ubywa.
_________________ Fiat Grande Punto 1.4 8V 77km, Energy, 3 dzwiowy, szary jungle.
|
|
Góra |
|
 |
henio1234 |
#774131 Wysłany:
02 Maj 2015, 21:20; Temat postu: Re: ubytek płynu chłodniczego nie wiadomo gdzie |
|
 |
Sympatyk kropek |
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.3 75KM mJTD
Paliwo: ON
Wersja: Dynamic
Województwo: podkarpackie [R]
Rejestracja: 13 Paź 2012, Posty: 9
|
A miałeś jakieś wycieki czy nic nie było pod samochodem ? Czy jedynym objawem było znikanie płunu chłodniczego ??
|
|
Góra |
|
 |
|
Strona 1 z 1
|
[ 9 posty(ów) ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|