i właśnie za te smaczki kocham Seicento SX 900

no właśnie moja siostra cioteczna ma SX 900 z 1998 roku. i tak jak mówisz ma:
-materiałowe wykończenie drzwi (bardzo mi sie to podoba)
-dzielona kanapę
-zamek z pilota
naprawdę ma pewien smaczek. gdyby była w lepszym stanie na pewno bym sobie od nich odkupił

ogólnie - Sejki do 2000 roku miały duszę.
Potem do 2004 - tylko Actual, SX i Active.
A od 2005 ( czyli zmiana nazwy ) - 50th.

Była jeszcze kiedyś wersja hobby. Bardzo fajnie wyposażona, chyba następca SXa ale miał silnik 1100. To już było coś

W seju po FL mi sie natomiast nie podobaly zderzaki...wczesniejsze mialy pomiedzy reflektorem a zderzakiem takie plastikowe czarne ozdoby...po FL byl caly zderzak z takim wytloczeniem pod lampy...wygladalo jak podroba (nie wiem czy wiecie o co mi loto )

Nie - SX został w ofercie.
Hobby była do 2000 roku takim SXem, ale z silnikiem 1100 ;-).
Po lifingu SX występował tylko z silnikiem 1.1

silnik 1.1 w seicento to już niezła petara, chociaż w pandzie ten silnik jest wystarczajacy

Wiem o co chodzi. A poza tym dramatem dla mnie były kierunkowskazy po FL. Wogóle niezgrane z lampami przednimi. Wyglądało to jak koreański dizajn

takie coś :


[ Dodano: Nie Sty 13, 2008 4:22 pm ]
Rodzynkiem, który w przyszłosci będzie poszukiwany będzie Citymatic - SX 900 z automatycznym sprzęgłem. Widziałem takie ostatnio - bardzo zadbany, jeszcze na czarnych blachach.
No i oczywiście, mi, miłośnikowi Fiatów łza wytoczyła się spod oka.

Wyjasnie...strzalkami na fotkach wskazalem element ktory nie podoba mi sie po zmianie





jakby fiat poszedl na latwizne

chopie, dałem obrazek obrazujący twój opis ;-)

wczesniej to taka imitacja wlotow powietrza...pozniej nie wiem...lapik na robale pewnie zle sie to czyscilo

[ Dodano: 13 Sty 2008 17:28 ]
wiem...ale w trakcie kiedy ja pisalem swoje poza tym moj jest bardziej szczegolowy

Śmiem wątpić, że będzie poszukiwany. Podobno ten citimatic był tak niedopracowany, ze nie było egzemplarza, któryby się nie zepsuł. Pewnie dlatego fiat błyskawicznie się z tego wycofał. Kiedyś śledziłem jakieś forum miłośnikow seja i am wypowiadali się właściciele citimatików - każdy miał awarię i to poważną tego automatycznego sprzęgła. Fiat puścił po prostu bubla.

Nie zaprzeczam - był to bubel - ale chodzi mi o rzadkość tej wersji ;-)

Rzadki bo błyskawicznie wycofany

nie zaprzeczam ;-)

[ Dodano: Nie Sty 13, 2008 4:33 pm ]
właśnie z powodu Seja organizuję tą wycieczkę do Tychów. Jest tam takie muzeum aut produkowanych w Tychach, Sej, Panda i Cienias są podpisane. Ja bardzo chciałbym podpisac sie na Sejce ;-)

A WłASNIE MIAłEM SIE CIEBIE OSTATNI CIBIE SPYTAC MIKOłAJ CO TO ZA WERSJA , ALE MYSLEłM ZE TO TAKA NAKLEJKA Z MARKETU

Mnie tam Sej niczym nie zachwyca , ot takie zwykłe masowe auto dla osób mało zamożnych. Podobnie jak Cinquecento.

Panowie - Co zachwyciło mnie w Seju, że stał się moją pasją

Podobnie jak PUNTO!!! Tu muszę bronić seja. Ma swoich fanów, ma duszę, miał nawet swój puchar w rajdach jeśli się nie myle. To autko było cząstka historii fiata i motoryzacji. A takim masowcem o którym piszesz jest dla mnie n.p. TICO.

Oczywiście Punto też jest zwykłą masówką taka jak wszystkie samochody klasy A,B,C,D. W dzisiejszym świecie nie ma już małych samochodzików z duszą. Teraz są to jedynie jakieś supercary. Lata wspaniałych Muscle Carów, Lanci Delty Integrale, Audi Qattro i wiele wiele innych już minęły.

I tu niestety masz rację. Teraz kultowość buduje się trochę na siłę. I mam wrażenie że do takiej 500 dorabia się dużą teorię "kultowości" nieco z góry. A czas pokaże czy małe ale drogie autko pokochaja ludzie. Tak jak kultowy miał być na siłe nowy, na wskroś nowoczesny i megadrogi garbus.I co? I klapa. Nawet nie powąchał sławy swojego topornego, psujacego się prymitywnego poprzednika.

Już go pokochali jest na niego tyle zamówień że fabryka nie nadąża z realizacją zamówień.




Dokładnie i najczęściej jest to po prostu odświeżenie jakiegoś kultowego modelu z przeszłości.

pokochają jeszcze bardziej, gdy pojawi się Abarth.
Ale sądzę, że Cento tez pokochają

Ale nowy Mustang GT500 sprzedaje sie całkiem niezle