Witam,

czy objawem rozregulowanych zaworów może być :; podczas postoju na światłach , bieg jałowy i nieregularne drgania. Tak jakby co10 sekund mocniejsze i cichutko i znowu 10 sek i drgania ok 5 sekundowe i cisza.
Jeszcze niepokoją mnie obroty podczas odpalania...1600 i schodzą po ok 6 sekundach do 1200 i po minucie do 900.
Proszę o jakiś rady...bo mechanik wmawia mi, że nie ma regulacji zaworów w tym aucie....(pif paf) .

Nie dałbym mu mojego auta do rąk.

Jeśli luzy nie były kontrolowane przez 30kkm to przy LPG należałoby je sprawdzić.
Nierówna praca może wynikać z marnego stanu świec zapłonowych, przewodów zapłonowych i ewentualnie cewek WN.
Ponadto nie zaszkodzi czyszczenie przepustnicy i czujnika podciśnienia oraz temperatury w kolektorze dolotowym.

Podejrzałbym też czy ciśnienie gazu (fazy lotnej) nie ulega wahaniom.

Tak, zbyt niski luz zaworowy może się objawiać nierówną praca silnika. Może dochodzić do tego że zawory, lub 1 zawór nie będzie się domykać nastąpi spadek kompresji i stąd nierówna praca silnika. Luz zaworowy podlega regulacji, są płytki regulacyjne w 1.4 8v. Przy lpg zalecane jest sprawdzać luz zaworowy 2 razy częściej niż na PB jak podaje serwisówka. Jak masz możliwość sprawdź wartość podciśnienia w kolektorze ssącym przez MES na wolnych obrotach. Pytanie również czy na PB i na LPG jest ten sam objaw? Może instalacja lpg Ci nie domaga i wymaga regulacji/sprawdzenia parametrów pracy samych wtryskiwaczy lpg.

Sugerowałbym zacząć od czyszczenia i adaptacji przepustnicy. Klima włączona podczas występowania padaczki?

Klima wyłączono. Zarówno PB jak i LPG praca taka sama. W tym tygodniu podprowadzę do mechanika niech zobaczy te zawory. A przepustnica...jakoś ja musze zaadaptować...jak ?

Normalizacja skrajnych położeń poprzez diagnoskop

aa i sprawdzić map sensor

po podłączeniu do kompa pokazuję Sonda Lambda ;/

Trzeba sprawdzić pod kompem czy sonda lambda oscyluje tj. czy sygnał z niej zmienia się od około 0,2-0,3V do około 0,65-0,8V (najważniejsze jest aby napięcie w miarę regularnie skakało poniżej i powyżej 0,45V). Pomiar taki robić najlepiej podczas pracy na benzynie, na postoju, na wolnych obrotach, po skasowaniu błędów.

Często przyczyną błędów sondy lambda, lub pokrewnych błędów związanych z sondą (błędy mieszanki) może być nieprawidłowo wyregulowana instalacja LPG, więc sam błąd nie oznacza uszkodzonej sondy lambda.

Co do luzów zaworowych - warto sprawdzić, jeżeli nie były kontrolowane już dłuższy okres czasu/przebiegu. Kontrola luzu nie musi się wiązać z regulacją luzu, może się okazać że luzy są w normie, i nie trzeba nic regulować, ale skontrolować warto.

Sonda Lambda - ok
Niby cewka....

U mnie jakiś czas temu objawy były podobne i też wyskakiwał błąd sondy, winne okazały się niestety zawory ale poprzedni właściciel nigdy ich nie regulował więc musiałem oddać do zrobienia zawory wraz z gniazdami. Po remoncie i ponownej regulacji zaworów po ich ułożeniu silnik pracuje jak pszczółka.

U mnie właśnie zawory ponoć idealnie ;/ Już mam dość, poważnie.

Pojeździć na benzynie i zobaczyć czy objawy nadal występują. I wydaje mi się że może gdzieś zasysać lewe powietrze = jakaś nieszczelność przy kolektorze dolotowym/przepustnicy/wężykach i przewodach podłączonych do nich.

No to zostaje brak spalania na którymś cylindrze lub lewe powietrze, możliwe że gdzieś przy dyszach LPG rozszczelnił się kolektor dolotowy.

Nie chcąc tworzyć nowego tematu spytam się tutaj:

Jakie powinny być luzy w zaworach ssących , a jakie w wydechowych przy silniku 1.4 8V 77KM (Punto evo 2011r.) ?????

U kolegi googlownica zamarzła?

http://fiatklubpolska.pl/grande-punto-4 ... row-18348/

Na podanej stronie luzy dotyczą Grande Punto a czy to na pewno ten sam silnik?,
w moim Punto evo jest silnik 350A1000 ,
czyli luzy powinny być 0,3 i 0,4 ? jaka tolerancja +-0,05 ???

Grande Punto 1.4 8V 77KM ma tą samą jednostkę co Punto Evo/MY2012 1.4 8V 77KM. Chyba, że kolega patrzy na parametry silnika 1.4 16V 95KM, to rzeczywiście co innego.

Mam jeszcze pytanko. Jest ciepło więc zabieram się między innymi za sprawdzenie luzów zaworowych.
W eLearn napisane jest, aby przy skręcaniu pokrywę zaworów w silniku 1.4 8v ustawiać na wzornik 2000004300.
Moje pytanie jest czy naprawdę muszę mieć ten wzornik aby dobrze skręcić pokrywę zaworów ???
Na chłopski rozum, śruby same ustawią pokrywę we właściwym miejscu, po co ten wzornik ?
chyba że chodzi o czujnik fazy, ale chyba nie muszę go zdejmować ??? mogę chyba tylko wtyczkę odłączyć....


.

Zakładałem pokrywę na wzornik i bez niego z takim samym efektem. W okolicy napędu rozrządu jest bolec ustalający. Dodatkowo zrobiłem przed zdjęciem pokrywy znaki, które zgrały się same, pokrywa "siadła" jak trzeba. Wniosek. Da się założyć pokrywę bez wzornika.

Witam wszystkich. Mam punto 1,2 2013 69 KM silnik 169 A 4000. Jakie luzy zaworów ma ten model bo nigdzie nie mogę się konkretnie doczytać ?

Czy taki klekot jak na poniższym fmie to zawory ?

https://youtu.be/zrbsAN5bA_M

Żona jeździ na co dzień autem i niestety nie wie nawet kiedy to się zaczęło... Na ciepłym jak wraca z pracy to jest cisza. Gorzej rano jak jest zimny. Dodam, że 2 tygodnie temu jeździłem nim rano i było ok. Więc stało się to w przeciągu tych 2 tygodni. Do tego sprawdziłem olej i było ledwo co na końcówce bagnetu (korek wlewu oleju chyba miał uszkodzoną uszczelkę bo lało się wokół niego z tego co zauważyłem - wymieniony już na nowy). Dolałem w sumie 7 setek aby było prawie na max. Do tego na bagnecie od oleju było takie jak by lekkie jasne masełko. Dziwne. Na korku nic nie widać. Płyn chłodniczy nie ubywa. W zbiorniczku płynu oleju i przedmuchów nie widać. Na oleju obecnym zrobione około 8 tys km. Olej już i tak idzie do wymiany za 2 dni bo czekam na nowy.
Jeśli to zawory gdzie w okolicach Piaseczna , Warszawy najlepiej pojechać aby to ogarnęli dobrze .
P.s Silnik faktycznie ma około 140 tys km. 1.4 77km 8v

Czyli auto zaniedbane, kobieta jeździ, oleju brakowało, pewnie jeszcze parę rzeczy wyjdzie przy okazji.
Pierwsza rzecz to wymiana oleju z filtrem (a na przyszłość pilnować poziomu). Wtedy ocenimy "co dalej".
Te silniki (rodzina FIRE) kulturą pracy na zimno nie grzeszyły od zawsze. Prawie zawsze "coś" się odzywa (silnik, ale i osprzęt). Efekty zależą też od stanu oleju (poziom i "przepracowanie") oraz filtra ("zapchany", popuszcza "przelew"). Ale nie aż tak jak na filmie.
Jeśli to zawory, to na prawdę ostro rozregulowane (ale to się nie dzieje samo nagle), normalnie "klikanie" (nie "klekot/łomot") jest łagodniejsze (i to już jest sygnał ostrzegawczy).
Tu jest inny silnik, ale też z rodziny 8V, klikają zawory, też za mocno (ale minimalnie mniej ostro niż u ciebie).
https://www.youtube.com/watch?v=hUXmaslURx8

Jest też jeszcze "zawór par paliwa" i podobno one też kłapią (osobiście nie słyszałem na żywo).
Tu jest przykład, ale silnik 16V: https://www.youtube.com/watch?v=feOcw__BXmc

Do listy można też dorzucić sprzęgło, też może terkotać. Czy dźwięk zmienia się po wciśnięciu sprzęgła?

Czy auto zaniedbane to bym nie powiedział. Wszystko z reguły wymieniane na czas i nie oszczędzane na częściach. Nie zaglądam do auta codziennie tym bardziej jak nim na co dzień nie jeżdżę. Sprawdzam jego stan przynajmniej raz w miesiącu. Jak wspomniałem 2 tygodnie temu wszystko było w normie.Odkręcałem też korek wlewu oleju i wtedy prawdopodobnie uszczelka korka wlewu oleju już nie spełniła swojej funkcji po odkręceniu (widać było lekkie zmęczenie) i olej poleciał przy korku (taka moja teoria).

Olej został wymieniony razem z filtrami nawet 2 razy bo zostało mi ok 2 l z zeszłego roku bo wtedy kupiłem za dużą bańkę i wlałem go pierwszego po spuszczeniu zużytego oleju. Pochodził na nim kilkanaście minut i znów został spuszczony. Za drugim razem został już wlany świeży olej.

Teraz jest cisza i silnik pracuje normalnie. Ale i tak profilaktycznie zaprowadzę go na sprawdzenia luzów bo nie wiem czy ktoś to wcześniej robił.

To jest "szczęście w nieszczęściu", że te silniki (FIRE) właśnie "mówią", że im źle (przepracowany olej i/lub kończy się zdolność filtrowania filtra, albo zawory do regulacji), poprzez hałasy. Tylko trzeba słuchać.

PS
Do poprzedniej wypowiedzi można dorzucić także układ zmiennych faz, to też generuje "efekty" dźwiękowe, zależnie od zużycia wariatora (ewentualnie nastawnika), ale również od jakości/wydajności smarowania + filtracji.