Siedząc przed tv i patrząc jak spada szpiegowski satelita na nasz bogaty kraj naszła mnie melancholia i postanowiłem zakupić ściemniacz do lampki wewnętrznej mojego Punto. Chciałbym zapytać czy ktoś może takowy posiada i jak sprawuje się owe "cudo" i ewentualnie gdzie jest zamontowany. Pozdrawiam.
Oto link "ściemniacza": http://www.allegro.pl/item310507061_sci ... ancja.html

wystarczy zamontować kondensator i efekt ten sam . W zależności od pojemności kondensatora lampka będzie dłużej lub krócej świeciła.

O lol oni chcą 9,90 za kondensator i opornik?

Miałem cos podobnego w malcu, było 10x mniejsze niz to co na fotach

Fakt że cena jakby z kosmosu. Kupiłem kondensator za 1,30 podłączyłem i efekt zaj****ty. Wsiadam do mojej limuzyny Punto ELX i czuję na sobie moc światła.

Zaciekawił temat, niestety nie mam o tym pojęcia, ale mam za to kilka pytań .
1. Jaki to kondensator?
2. Gdzie się go montuje? [poproszę wytłumaczenie jak dla 6-latka ]
3. Po jakim czasie zaczyna się "ściemnianie"? Czy to się jakoś reguluje rodzajem kondensatora?

Mam takie coś fabrycznie w moim! Jeśli chodzi Ci o to co ja myślę. Zamykam auto i drzwi i światełko po czasie się gasi! Pozdro

czy ktos moglby podac jaki dokladny 'kondziołek' bedzie potrzebny.
I w jakim najwygodniejszym miejscu mozna go zamotowac.
najwygodniejszym.... czyli jak mniej zabawy, rozkrecania

greg505 montujesz go w lampie. Demontujesz lampę z podsufitki i zakładasz kondensator. Pojemność sobie dobierz sam na podstawie czasu ściemniania.

A czy ja mogę prosić o takie jeszcze bardziej łopatologiczne wytłumaczeniu tego montażu?bo niestety to

niewiele mi pomaga... Demontuje lampę z podsufitki, to ok...kondensator to taka puszeczka z dwoma drucikami i jak to zamontować?przytulować, czy jakoś inaczej? Zrozumcie kobietę, to wcale nie takie łatwe a pomysł mi się spodobał

Malina Odnajdujesz dwa przewody zasilające lampkę, na których świeci ona po otwarciu drzwi. Na każdym z tych kabelków zdzierasz nożykiem kawałek izolacji i lutujesz kondensator. Jedna nóżka do jednego kabelka, druga do drugiego. Ważne jest aby plus do plusa, minus do minusa...
Wieczorem wrzucę fotki jak to zrobić wraz z kolorami kabelków aby nie szukać ich miernikiem.

heh to moze i ja sie pobawie w cos takiego

[ Dodano: 29 Wrz 2008 17:40 ]
mrider co do kondensatora to wg Ciebie jaki mniej wiecej bedzie dobry tak,zeby czas sciemniania wynosil gora do 5 sekund ??

Thomas nie mam pojęcia jaki będzie dobry. Na szybko założyłem pierwszy z brzegu wylutowany kondensator 3300 mikroF i efekt był niezauważalny. W wolnej chwili spróbuję coś dobrać sensownego.

Jak liczyłem ze wzorów jaki powinien być to wyszło mi że trzeba dać kondensator 174 mF (mili F) A to duży kondensator...
Nie jestem pewien do końca czy się to sprawdzi, ale ja wymyśliłem taki wzór:


t*P/U*U = pojemność kondensatora

t - czas jaki ma swiecić w sekundach
p - moc żarówki w wattach
U - napięcie instalacji elektr.


Doszedłem do tego korzystając z:

Def Farada:

1F = 1C/1V [Q*U]

stąd Q = U * [F]

([F] - kompletnie wyleciał mi z głowy symbol Farada )

Teraz z def. natężenia prądu elektr.

I = Q/t [A = C/s]

Pod coulomba podstawiamy "U * [F]"

I = U * [F]/t

--------

Teraz wzór na moc

P = U*I

wyciągamy z tego I

stąd:

I = P/U

podstawiamy to pod "I" z wzoru "I = Q * [F]/t"

czyli

P/U = [F] * U/t

Przekształcamy i wyjdzie coś takiego:

[F] = P * t/U*U [F = W * s/V*V]

[F] - pojemność kondensatora w faradach
P - moc żarówki w wattach
t - Czas przez jaki ma się świecić w sekundach
U - Napięcie czyli odpowiednio 12 lub ~14V Zależy czy liczymy ile ma świecić przy włączonym i wyłączonym silniku.


Czyli:
Żarówka 5W
Napięcie 12V
Czas: 5 sek:

5*5/12*12 = 25/144 = 0,174F = 174mF



Tyle wymyśliłem
Nie jestem pewien czy moje rozumowanie się sprawdzi w praktyce.
Bym się pobawił sprawdzając słuszność tego, ale wywaliłem cały złom elektroniczny jaki miałem

Co do biegunowości dotyczy kondensatorów elektrolitycznych, są również inne które można podłączyć obojętnie jak. IMHO Elektrolit się dobrze do tego nadaje, ale wybrałbym taki przynajmniej na 20V jakby poleciał stabilizator napięcia w altku Za wysokie napięcie może skończyć się eksplozją kond. elektrolitycznego tak samo jak podłączenie na odwrót.

Dzięki śliczne za odpowiedź
Jak będę miała chwilę czasu, to spróbuję się tym pobawić, może nie wybuchnie tylko, że ja bym chciała, żeby to gasło przez jakieś 15-20 sekund (zebym zdążyła wyjść z garażu, bo mi się światła zapalać nie chce...), czyli ten kondensator musi być większy...a czy taki większy zmieści się pod obudowę tej lampki...

Malina jeśli masz lampkę z zegarkiem i nie masz fabrycznego alarmu/centralnego na pilota to jedynym sensownym miejscem na "upchanie" kondensatora jest właśnie miejsce z lewej strony lampki, w miejscu gdzie powinien znajdować się odbiornik podczerwieni fabrycznego kluczyka z pilotem. Chociaż według tego co napisał ipIV to przy takim czasie jakiego oczekujesz kondensator będzie tak duży, że się tam nie zmieści.

Mam lampę z zegarem i mam alarm/centralkę na pilota, ale czy ten alarm jest orginalny, to nie wiem...jak kupiłam auto, to już było.

A do tego to już trzeba skonstruować urządzenie elektroniczne opornik, potencjometr, tranzystor i jakiś kondensatorek ;> i można zrobić tak, że nawet kilka minut będzie się świecić... Tylko uprzedzam, ze to będzie upierdliwe jeśli ktoś np. w nocy wsiądzie, zamknie drzwi a lampka będzie się te 20sekund świeciła

ipIV niekoniecznie... Jeśli już budować taki układ to na dwóch tranzystorach, z dodatkowym przewodem od stacyjki i po przekręceniu kluczyka lampka zgaśnie np. w 2 sekundy podczas gdy normalnie będzie gasła 15-20 sekund. Mam gdzieś na dysku schemacik takiego urządzenia. Koszt budowy ponoć max. 5zł.

a u mnie po zamknięciu drzwi światło świeci się przez ok 5-10s i gaśnie nagle, chciałbym żeby gasło powoli. czy do tego wystarczy kondensator bo już się pogubiłem, koleś w sklepie elektronicznym powiedział że trzeba zamontować jakiś cąły układ za który on chce 100zł (myśle że chce mnie naciągnąć bo na allegro kosztuje grosze). Jeśli wystarczy kondensator to jaki i czy ktoś już to robił?

punto 1 tam w lampce idą 3 kabelki do którego czy jak podłączyć ten kondensatorek ? z góry dziękuje za pomoc

Nie wiem czy u mnie to jest fabrycznie, czy ktoś to zamontował, ale jak otwieram z kluczyka auto, to zapala mi się lampka, jak wysiadam i zamykam drzwi to lampka świeci się jeszcze przez jakieś kilka sekund

A najfajniejsze jest to, że jak chce wysiąść to lampka zapala się również jak wyciągam kluczyk ze stacyjki....

proszę mi sie tu nie chwalić tylko napisać jak to najłatwiej podłączyć ten kondensatorek

Ja się na tym znam jak na produkcji jogurtu, więc jedynym wyjściem było pochwalenie się ;P

to co opisuje glaziu mozna osiagnac za pomoca 'urzadzonka' dostepnego na alledrogo