Jak nie wiesz o co chodzi to chodzi o pieniadze - a co do alusów i bęnów to niech sobie bebny będą ale jak juz są to przynajmniej niech nie udaja że to supersportowy wynalazek i niech okryją sie nutką dyskrecji

u mnie sie tak okryły nutką dyskrecji

słabo widać bo fota robiona comórką,ale zapewniam Was,bębnów nie widać i ładnie alusik sie wyróznia

tak u mnie wygląda w srebrze.

u mnie są na czarny mat pomalowane

tak sobie myślę...a u mnie....??? na jaki kolor byście pomalowali??


bo mi bębny nalotem rdzy naszły....
tak sobie myślę...może ten mat czarny
http://fiatpunto.com.pl/post109005.html#109005

to juz mamy 3 kolory dla porównania

Dzióbel ten kolor pasuje, nawet nieźle trafiłeś w odcień, chyba nie ma różnicy z tym na karoserii Ewentualnie z białym byś mógł zaryzykować, ale efekt pewnie będzie krótki.
Mat czarny może lepiej nie, bo jak się przybrudzi to laik nie zauważy różnicy między polakierowanym, a niepolakierowanym

Chyba założę fundację "NIE - czerwonym bębnom" . Z tych 3 prezentowanych: czarne ok, srebrne ok (chociaz u sadoo skracaja optycznie długość szprych w feldze ), czerwone -

A co byście zaproponowali na mój kolor- brąz fado? Bo jak pomaluję kolor nadwozia to będzie wyglądało prawie jak ruda. Mnie się wydaje, że czarny byłby najlepszym rozwiązaniem.

Tylko czarny mat

to taki sam kolor....ale nie wygląda to wiejsko

Tylko czarny! Bębny trzeba ukrywać a nie eksponować. Kawał chamskiej blachy to nie powód do dumy.

Najważniejsze zeby było widać ze jest zadbane .


i też nie jest to powód do wstydu.

Ale wybacz uwydatnianie bębna jako element sportowy to tak jak lepienie naklejki na wlew paliwa

a kto tu mówi o elemencie sportowym??
raczej o części układu hamulcowego.

sadoo no błagam, to po co chłopaki malują te "elementy układu hamulcowego" na czerwono? Żeby stonować czy uwydatnić i zrobić tjuning żeby zaciski (co jeszcze jestem w stanie zrozumieć) i bębny (czego już nie) przypominały te z supersportowych bolidów czy aut GT. Tylko w tych autach z tyłu są też tarcze w odróżnieniu od "miastowych" punciaków. Czerwone bębny = ( dla mnie ) naklejka na wlew = wlot na masce = badlook...itd. Czyli coś czego bym raczej unikał.

Grzegorz1976 ale co nas to obchodzi??
ktoś ma taka wewnętrzna potrzebę to niech sobie zrobi i na bjutiful pink.
Jak chodzisz po mieście to tez każdego obcinasz jak się ubiera??
czy ma skarpetki pasujące do spodni bądź butów i czy buty są czyste i dobrane do całego ubioru i czy nosi ciuchy dobrane kolorystycznie do obecnie panującej pory roku????
bo ubiór jednak więcej powie o człowieku niż samochód

bębnów jak i zacisków nie powinno sie malowac jesli nie zrobił tego producent a to z prostej przyczyny: BY LEPIJ ODPROWADZAĆ CIEPŁO.
pewnie mnie zaraz zjedziecie ale tak to ponoc jest.

pozdroo

W sumie racja. Ale swoje zdanie nieraz warto powiedzieć

myślę, że akurat jest to błędny tok myślenia

639 a ja myslę że producenci nie malują bębnów w tańszych autach z prostej przyczyny - żeby było taniej. Ciekawostka - w grande punto w modelach z seryjnymi alufelgami bebny są fabrycznie pomalowane (jako tako ale zawsze) dlatego rdzewienie zaczyna się z opóźnieniem - u mnie dopiero po półtora roku rdza dobiera sie do bębnów. W wersjach ze stalowymi felgami bębny są gołym zelastwem, które do pół roku po wyjeździe z salonu jest rude od rdzy. Co do tego odprowadzania ciepła to może w formule 1 miałoby to jakieś znaczenie ale w punto???? Myślę że absolutnie taka farba w niczym nie zaszkodzi, a efekt estetyczny na pewno lepszy więc uważam że warto, tylko z gustem

ja po prostu pomalowałem z jednego powodu: aby wyeksponować alufelgi i tym samym zrobić dla nich tło,a wiadomo ze na czarnym tle jasne szprychy będą sie lepiej odznaczać niż na jakimś czerwonym kolorze czy srebrnym ( wtedy by sie zlały z tłem) bębny mają sie ukryć,bo pierwszeństwo mają felgi ,co innego gdyby były tam zaciski.

Dzióbel a masz pomalowane bębny pod kolor auta ? Jeśli tak to zapodaj fotki.

panie, panowie pytanko GP mam koloru Grafitowego i mam zagryche na jaki koloro pomalowac bebny ?? jezeli ktos bedzie miał fotki to prosze o nie

M4Niek co byś powiedział na pomarańczowy (odcień jak pomarańcza)? Lub srebrne (nie za jasne).