No to jak sie samemu nie potrafi zdjąć głowicy i jej spowrotem założyć na wymontowanym silniku to nie ma sie co brać za kupowanie używanego.

A to niby czemu?? Przekładaka silnika wyjdzie taniej niż wymiana uszczelki pod głowicą.

Ale trzeba sprawdzić jakoś stan silnika, a jeśli ktoś nie potrafi zrobic tego samemu i musi płacić to traci sens.

Widzę, że niektórym tu wyobraźnia popuściła wodze i wyobrażają sobie, że sprzedający zgodzi się na rozbieranie silnika przed sprzedażą

Zgodzę się
Co do głowicy to można zdjąć pokrywę i się dopatrywać sladów demontażu i doszukiwanie się luzów o ktorych ty pisałeś
ewentualnie to jest wkońcu aso niech więc Ci go zamontują i wtedy sprawdzisz

A ja wam powiem cos co mi mechanik powiedział, kiedys koles do niego przyjechal z autem bo mu cos szarpało itd i nie wiedzial co jest grane a byl u kilku mechaników a autko sprowadzil mu znajomy a co sie niby okazalo koles nie mial jednego tłoka i w jego miejsce mial elegancko dopasowany klocek z drzewa!!!!! Normalnie jak dla mnie to masakra, mysle ze to dzialalo bo kiedys sam jechalem na 3 garach:)

Stara legenda o drewnianym tłoku... też ją słyszałem w różnych wersjach. Pierwszy raz o maluchu, potem już były inne marki

ta to może wyjąć wszystkie 4

Dziś zadzwonię do kolesia z ASO i postraszę go wujkiem z CSI:NY, wtedy na pewno zmięknie, powie prawdę i da gwarancję

Kondycje silnika można sprawdzić przez pomiar kompresjii i demontaż głowicy to może nam dużo powiedzieć w jakim stanie są gładzie cylindrów i jak duże są progi zużycia na samej górze cylindra.Następnym elementem są panewki korbowodowe i główne do tego dochodzą luzy na pierścieniach itd. Pytanie jest jedno kto sie będzie w to bawił w ASO. Dostaniesz gwarancje wyjazdu za bramę ASO znając życie to ten silnik leżał gdzieś w krzakach przez 5 lat. Powodzenia w zakupach.

Nie przesadzaj, ja kupiłem bardzo dobry silnik.

ciekawie wiekszośc mówi o gwarancji i słusznie ale dokładnie nikt nie jest wstanie sprawdzic przebiegu silnika a naj lepiej to jak masz znajomego mechanika to poproś żeby podjechał z tobą i sprawdzcie ciśnienie na tłokach jak jest w normie to silnik powinien byc w 90% sprawny a gwarancja swoją drogą

Prawda jest taka, albo robisz remont swojego silnika i jesteś pewny co masz i na co kase wydajesz albo płacisz mniej na używany silnik i albo trafisz dobrze albo źle...

Faktycznie może być problem z rozebraniem silnika przed jego zakupem, dość sensowne wydaje sie sprawdzenia luzu na wale i to chyba jest jedyne co można zrobić.

zgodże się z tobą ale przy sprawdzeniu ciśnienia na tłokach moim zdaniem też jest ważne

a jak sprawdzisz ciśnienie jak silnik jest wyjety??

xspeed99 Dobrze że zadałeś to pytanie, niektórzy włączają się w temat poruszając już omówioną sprawę, albo nie mają wyobrażni jak się sprawdza ciśnienie na tłokach.