Dzięki

Starjet'y bardzo szybko dochodzą do siebie (czasem wystarcza ok 1-1,5 tys. km normalego użytkowania). Nie jest to może silnik benzynowy ze wszystkimi zdobyczami techniki (taki będzie AirJet) ale konstrukcja całkiem udana. jednej tylko informacji nie mogę się doszukać, czy ma bezkolizyjny rozrząd (Fiat miał - i ma nadal - w produkcji takie silniki, ale co do Starjet'a info mi brak. Ktoś może wie jak to jest??

i znowu gadka o dupie marynie, nie na temat - jest temat o silniku starjet i tam należy prowadzić wszystkie dyskusje na ten temat....

Mi teraz wyszło 9,2. Wcześniej było 9,3
Komp pokazał 8,6.

Paweł A. twój to jeszcze na dotarciu jest

[quote]Starjet'y bardzo szybko dochodzą do siebie (czasem wystarcza ok 1-1,5 tys. km normalego użytkowania). Nie jest to może silnik benzynowy ze wszystkimi zdobyczami techniki (taki będzie AirJet) ale konstrukcja całkiem udana. jednej tylko informacji nie mogę się doszukać, czy ma bezkolizyjny rozrząd (Fiat miał - i ma nadal - w produkcji takie silniki, ale co do Starjet'a info mi brak. Ktoś może wie jak to jest??

Te silniki są kolizyjne. Bezkolizyjny jest silnik 1,2 8V

Tym razem coś dziwnego. Rzeczywiste zużycie wyszło mi 8,84, czyli dziwnie mało, a komp pokazał 9.1

U mnie jest już jakiś przebieg....w różnych warunkach więc można podsumować spalanie....

Trasa spokojnie 5,5
Trasa dynamicznie czyli pow.120 spalanie 6,4
Trasa na ostro ( czyli gonimy wszystko i wszystkich ) spalanie 9,3

Miasto spokojnie 7,8
Miasto dynamicznie 8,5
Miasto na ostro 9,5

Średnie spalanie z 3400 przebiegu wg.kompa 7,5 (klima idzie często)

Realne spalanie sprawdzone, jest wyższe od wskazań kompa o 0,2l więc całkiem przyzwoicie

Zatem można przyjąć że średnio S-Jet pali 7,7 litra w cyklu mieszanym ...
przynajmniej mój.

Kurna, ja ostro nie jeżdżę, a tak mi pali

bo jeszcze na dotarciu jest

ileż może się docierać nowy samochód...

@Paweł A. Do skutku

Konfrontując z postem @ERNI, u mnie wygląda następująco:

Trasa spokojnie 5,5
Trasa autostradowo 140-160: 8-9

Miasto spokojnie 6,8
Miasto dynamicznie 7,5
Miasto na ostro 8,5

Średnie spalanie z dobrych 5kkm przebiegu wg.kompa 6,9 (klima idzie często)

Edit:

A przy bardzo spokojnej jeździe, np późnym wieczorem po mieście przy v=70-80kph spalanie na odcinku kilku km wynosi w granicach 4/100

ja przy okazji tez sobie tak potestuję

[ Dodano: 01 Sie 2009 21:45 ]
dzisiaj trasa K-ce - Kraków, Kraków - K-ce + troche na miejscu i średnie wg. kompa 7,5 w rzeczywistości tak samo, ale non stop 130-140-150 i w drodze powrotnej nawet do 190km/h rozkulałem + stanie w korkach na zwężeniach to dobry wynik jak dla mnie

Mi wyszło teraz 7,6, wg kompa 7,1! Trochę gonione po trasie, ale drogi jednojezdniowe, głównie w górach, więc serpentyny i podjazdy, wyprzedzanie i przyspieszanie na niskich biegach (jednak potrafi się zwinąć) plus oczywiście miejskie korki. Zalany V-powerem. Czyżby się dotarł?

560 km. 4 osoby + bagażnik. Cały czas klimatyzacja. Póki jechałem normalnie/dynamicznie (280 km w 3,5 h drogami z jednym pasem, gdzie często jest teren zabudowany) komputer pokazywał 6,3. Przez 3 h korków i jazdy na jedynce na koniec zrobiła się średnia 6,7.

Wróciłem wczoraj ze Szczecina do Wawy. Jechałem cały czas DK10, do Piły całkiem spokojnie, od obwodnicy BiT zaczął się ruch, +1h stania na wahadełku pod Kikółem, dalej sznur do Wawy:

odl: 505,5km
Vśr: 76km/h
czas jazdy 6:30
spalanie: 5,2/100
Vpodróża 100-110km/h, od BiT sporo wyprzedzania.

Jednym słowem jestem baaardzo mile zaskoczony.

8,7 litra - miasto.

[ Dodano: 29 Paź 2009 18:43 ]
7,2 litra!!! Szok. 3 razy liczyłem! 95% miasto. Paliwo... Lukoil
Dziś na próbę wlałem ich 98. Pożyjemy, zobaczymy...

98 nic Ci nie da, poza ubytkiem w portfelu
Jaką miałeś technikę jazdy? przyspieszanie do Vpodr, czy spokojne do ~2500rpm?

Na 98 mi zawsze mniejsze spalanie wychodziło. Co do stylu jazdy. Obroty do 3000, bez buta w podłodze, choć parę razy w tyłek dostał. Wydaje mi się, że najlepszy jest styl wypośrodkowany.

Odnośnie paliwa 95 i 98:
http://secretservice.za.pl/95kontra98.pdf

To bardzo stary artykuł, a technika, także produkcji paliw, idzie mocno do przodu. Jeżdżę na podrasowanym paliwie 98 dla dźwieku silnika, ale na pewno nie ma straty momentu (czyli w dalszej kolejności mocy). Wręcz przeciwnie, ale bez sensacji o których mówią reklamy. Natomiast Shell Racing to klasa sama dla siebie: większy moment i jeszcze spokojniejsz praca silnika. Ale np. 50 gr obecnie więcej od Lotos Dynamic 98, Racinga dyskwalifikuje.
Choć to wszystko zależy od konkretnego motoru, bo w Grande różnice odczuwam większe niż w PII. Przy 8v może nic się nie poczuje

ciekawe jak taka ulepszona 98 sprawowała by się w Turbo Benzynie, czy byłyby chociaż minimalne odczucia, że autko lepiej się zbiera, szybciej przyspiesza

dawno nic nie mierzyłem itd
trasa: Katowice - Puławy + trochę na miejscu + Puławy - Katowice
komp pokazał :
- odległość 669,4km
- średnia prędkość 71km/h
- średnie zużycie 5,8l/100km

Generalnie prędkość oscylowała 100-110 - momentami szybciej gdzie się dało 2 osoby + pełny bagażnik
a z obliczeń to tak : zatankowane 42l PB95 po całej trasie co przy pokonanej trasie daje wynik 6,26 jednak chciał mnie komp oszukać z średnim zużyciem

Ja 25 jechałem do Gdyni, a 28go wracałem (T/P przez Grudziądz, Sierpc, Płońsk). Warunki tam były całkiem, choć od Rypina do 3city mgła jak 150:) V w okolicach 90-100kph.
Dane z komputra:
- Odl 378km
- Vśr 78kph
- Zśr 5,4/100

Powrót już w gorszych warunkach. Przez pół trasy śnieżyca Vmax nie przekraczała 90, raczej utrzymywala się ok 70-80
- Odl 380km
- Vśr 68kph
- Zśr 5,1/100 (prawie jak diesel:D)

W obie strony ruch znikomy, i podobnie jak bbanditoss 2os+kufer.

no to czemu mój więcej spalił