Świat się kończy - pierwszy nawisceptyk FFP zanabył nawigację
Gratuluję nowej zabawki

Dziękuję. Tak jak pisałem juz jej nie używam - zostałem odsunięty

Jeżeli ktoś z naszych foruowiczów posiada MIO z serii C to wyszła nowa aktualizacja:

http://www.mio.com/ee/freeupgrade/PL/c220.html

Aktualizacja dostępna jest dla nastepujących modeli:
DVD z mapami: C220, C250, C320, C520
Karta pamięci SD z nowymi mapami: C520 (z kartą pamięci SD z mapą Europy Zachodniej), C720, C720b

ZA DARMO OD 01.03 do 31.05[/b]

Tak od niechcenia będąc na zakupach w molochu jakim jest tesco kupiłem sobie nawigację w promocji SmartGPS SG310 i dałem za nia bagatela 150 zł. Miała tam jakąś MapaMap czy jakoś tak. Po 5 min od rozpakowania odblokowałem i zainstalowałem N karcie IGO 8 i IGO Amigo i teraz się bawię:), co mnie bardzo ucieszyło a sie nie spodziewałem (mój brat nie dostałem ) była w opakowaniu ładowarka sieciowa.

Grzegorz1976 jestes taki anty GPS??
Przyznam sie bez bicia, ze ja bez GPS juz nie moge funkcjonowac. Ostatnie lata w wiekszosci spredzam za granica (taka praca) i bez GPS nigdzie bym nie trafil. Jest jedna wada tego urzadzenia - totalnie oglupia czlowieka; ja juz nigdy nie patrze na kieruynkowskazy, wlasnie przez GPS. Potem jak ktos sie mnie zapyta na co sie kierowac jadac gdzies tam to potrafie zrobic tylko glupia mine....

Bo GPSa trzeba uzywac z glowa. Ja np. tylko wlaczam go w miescie, ktorego nie znam i nie wiem jak dojechac na jakas ulice. Normalnie na trasie jade po znakach i z mapa, a GPS tylko daje znaki o suszarkach, fotoradarach i nieoznakowanych patrolach

Jeśli jest takie cos jak GPS i ułatwia nam życie to nie widzę problemu żeby go używać ,to że ktoś trafia gdzieś bez gps'u to znaczy że jest kimś lepszym ,albo lepszym kierowcą ??!! bzdura ,ostatnio objeździłem pół Polski z TT onev3 i gdybym go nie miał to zapewne jeszcze bym jeździł i szukał niektórych lokalizacji szczególnie konkretnych adresów w Wrocławiu Poznaniu i Warszawie.
Jakim sposobem jazda z gps'em powoduje że nie patrzycie na znaki ?? navi podpowiada w tle ale na znaki i to jeszcze w obcych miejscach trzeba patrzyć.
olos47 nie przejmuj sie nie jesteś informacją drogową ,żebys musiał informować innych jak się jedzie tam czy siam ,niech sie zaopatrzą w navi to zaoszczędzą czas i kasę tez w związku z ostrzeżeniami o radarach

dokładnie...ja również w tym aspekcie go używam
ach no i jak muszę zjeździć np 20 miejsc w mieście to wtedy też jeżdżę z gps - ustawiam najkrótszą po ulicach co by najmniej km nabić

widac, ze glownie jezdzisz po Polsce. W Polsce ja tez nie potrzebuje GPS. Nie mowiac juz o tym, ze opracowanie polskich map jest marne.
Natomiast cala zachodznia czesc |Europy jest zrobiona bardzo dobrze.

Nie jestem jakis strasznie anty, ale podchodze do tego wynalazku z bardzo dużą rezerwą. Czasem przydaje się kiedy trzeba dojechać w nowe miejsce, ale dla kogoś kto przez 16 lat za kółkiem nauczył się jak posługiwać się mapą, oznakowaniem dróg i drogowskazami oraz ma jakie takie pojęcie o geografii Polski taki GPS to zwykła przeszkadzajka. Pojeździłem z tym troche żeby załapać co i jak i nauczyć żonę, a następnie bez żalu pozbyłem się tego z auta.

zamówiłem se navroad nr 360, czy ktos uzytkowałe to urzadzenie?

[ Dodano: 06 Maj 2009 21:33 ]
http://www.navroad.com/pl/produkt,67,pl.htm

cana zakupu 331zł + 25 zł kurier DPD + karta 2Gb SanDisc 25zł + Auto Mapa Europa wersja 5.3 z netu = mnustwo radochy:)

polecam

Pod warunkiem że drogi są dobrze oznakowane, a nie tak jak kilka lat temu gdy wyjeżdżając z centrum Krakowa szukałem drogi na BB, a wszystkie drogowskazy kierowały na płatną A4 przez Katowice... Dopiero po kilkudziesięciominutowym szukaniu jeden miejscowy powiedział mi że mam się kierować na... Zakopane.
GPS mam, w trasę zabieram zawsze, korzystam kiedy muszę.

Używam od 2003 roku jak w Polsce włączyli sygnał GPS (piersza navi IPAQ HP + automapa XXL = 3800zł ). Używałem i zawsze używam jak jadę gdzieś dalej. Przydaje się ZAWSZE, wystarczy, że są roboty drogowe i objazdy i już BYŁBY zonk i nerwy niepotrzebne.

Po za tym jest NIEOCENIONY w nocy gdyż pięknie pokazuje ułożenie drogi dzięki temu wiadomo jak krztałtują się zakręty. Niekiedy są one nieoznakowane a są ostre i wiadomo że wogóle są. Dzięki temu można w nocy jechać szybciej.

Dzięki navi nie czuje się samotny i wiem, że się nie zgubię, CHYBA ŻE wyłączą sygnał GPS

ja z navi mało co korzystam, ona nie powie mi gdzie stoją czy jeżdzą tajniaki
więc teraz chyba kupię CB

Ja kiedyś smigałem na Autoroucie a teraz AM 5.3 na lapku i nie narzekam.Wiadomo trzeba patrzeć na znaki,ale nie musze każdego miasta,miasteczka znać.
Ale jednak co mapa to mapa...

Tom Tom wypuścił nowe mapy: wersja 8.30
Wreszcie pojawiła się droga, którą jeżdżę od 2 lat.
IQ Routes działa w Polsce.
Warszawa ma zarysy budynków.

JA uzywam TomToma 730 Trafic. W zachodniej europie wiem gdzie sa antyradary, IQ routes to swietna sprawa (jezeli ktos jechal z francji do niemiec przez antwerpie to doceni IQ routes). Opracowanie map - szczegolnie po kodzie pocztowym w UK - to rewelacja. W Polsce roznie bywa. Wiadomo, drogi sie dopiero buduja i ciagle sie wszystko zmienia, aczkolwiek GPS tez sie przydaje...

Krzycho90 dzieki Ci za ten artykul a ja sie dzisiaj dziwilem i wnerwialem dlaczego mi nie dziala nawigacja i juz chcialem jechac z nia do serwisu bo jeszcze na gwarancji jest. Ehh... szkoda gadac

Heh, oczywiście, najlepiej zwalić winę na sprzęt a nie na marne oprogramowanie firmy mapamap... Bo to właśnie ono szwankuje a nie lark, właśnie sprawdziłem na moim odblokowanym 35.3 z automapą 5.0.5 i działa normalnie.
Niech żyją odblokowywalne navi!

lub PDA jak moje MIO P340

ja też mam 35.3 i do tej pory nie wgrałem AM ale też działa

Krzycho90: bo w sumie w tym artykule pisze, że 35.3 to nie dotyczy Bo 35.3 naprawdę ma sirfstara

STax a nie bawisz się w nową aktualizację AM? bo ta co masz to już chyba też przeszła odświeżenie

Ściągnąłem jakiś czas temu AM 5.2 ale coś nie działała (nie umiała sygnału złapać) więc sobie odpuściłem, znowu aż tyle nie jeżdżę Ale w przyszłości jakąś aktualizację pewnie trzeba będzie zrobić - po długiej lekturze w necie co działa a co nie