Witam wszystkich. Mam następujący problem z moim kropkiem, a mianowicie podczas skrętów kierownicą strzela sprężyna w przednim zawieszeniu tzn. wygląda to tak, że sprężyna podczas skrętów naciąga się i za chwilę strzela wydająć głośny odgłos... Czym to może być spowodowane, słyszałem, że może to być wina jakiegoś łożyska( że jest zapieczone czy coś) Nie znam się na tym za bardzo i proszę o pomoc. Pozdrawiam

Kamillozzr masz do wymiany górne mocowanie amora.

marcinwrc2 a można coś bliżej? ile kosztuje takie coś i czy można to wymienić samemu?

mam to samo.... niedawno wymienialam amortyzatory i po wymianie na tydzien przestalo a potem znow. a czy to strzelanie jest niebezpieczne czy tylko robi duzo halasu i mozna z tym jezdzic?

Koledzy zaciera się łożysko mocowania amora.U mnie to samo ,musze robić.Koszt łożyska jest od 50-200zł zależy od firmy.
To strzelanie może uszkodzić sprężynę, kierownica kreci się ciężej.Lepiej wymienić, roboty nie ma dużo.Przednie zawieszenie jest w kropkach bardzo proste, po wymianie nie trzeba jechać na zbieżność.Kąty kół nie są regulowane.Do wyjęcia amora wystarczy wykręcić cztery śruby, potrzebne są też sciągacze do spręzyn.To by było na tyle

Czyli amortyzator wychodzi razem z tym łożyskiem?, a bez tych ściągaczy nie da rady?

Tak razem z łożyskiem.Bez sciągaczy lipa bo mozesz dostac sprężyną w oko.

a moim zdaniem po wymianie trzeba jechać na zbieżność Bo właśnie nie wiem, kolego czy wiesz ale źle założona poduszka amortyzatora powoduje wyprzedzenie konta zwrotnicy. radził bym poczytać w książce napraw zrób to sam o przednim zawieszeniu tam jest wszystko ładnie opisane. Jak będę w domu wrzucę fotkę o co mi chodzi. A co do wymiany poduszki jest to dość proste ,ale tak jak kolega marcinwrc2 napisał trzeb mieć ściągacze do sprężyn no i przydał by sie klucz dynamometryczny do dokręcania srob z odpowiednimi momentami.

Koszt poduszek (komplet) ok 80zł.Wymieniałem.Objawy były tak jak wyżej koledzy piszą.Przy skręcie i ruszaniu pod górkę strzelanie z przodu."Fachowcy" (śmiech na sali) wymienili mi wahacze (impreza kosztowała mnie 600zł) i dalej to samo się działo.Dopiero tutaj na tym forum znalazłem odpowiedź.OGROMNE DZIĘKI KOLEDZY !!!
A co do wymiany to banał tylko trzeba mieć ściągacze (ściski do sprężyn)
Pozdrawiam.

[ Dodano: 14 Kwi 2008 11:34 ]
Tutaj link do manuala:

http://punto.autokacik.pl/Zrobtosam/dem ... r_mk1.html

Podziękowania dla Yaboll

Ok, dzięki wszystkim za pomoc, jutro biorę się za naprawę

tez tak miałem okazało sie ze to blacha na której opiera sie zwój sprezyny u góry

Czyli górna miska.Lubią rdzewieć skubane.Tak też może być.

a u mnie okazalo sie ze sprezyny po prostu opadaja i stad ten dzwiek... mechanik nie umie wytlumaczyc dlaczego tak sie dzieje, wlasnie oddalam auto do niego i bedzie cos kombinowac.... moze dospawa jakies haki podtrzymujace sprezyne

To nie mechanik tylko kombinator. Zatarte łożysko u góry obraca spężynę i ta co jakis czas powraca do pozycji normalnej strzeląjac.
Dospawać to on sobie powinien troche rozumu!!!

Panie Tezet czy kont pochylenia kola w punto z przodu jest regulowany za pomocą poduszki ? Proszę odpowiedz na to pytanie?

Za pomocą poduszki ustawia się (obracając ją w odwrotnym kierunku) kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy. Są dwie pozycje
1. dla układu kierowniczego ze wspomaganiem
2. dla układu bez wspomagania

Kąt pochylenia nie jest zmieniany.

Za kąt pochylenia przyjmujemy kąt pod jakim ustawiają się koła patrząc z przodu - pod siebie lub od siebie.
Kąt wyprzedzenia to kąt pod jakim jest ustawiony amortyzator w kierunku przód-tył samochodu.

tylko ze to lozysko bylo wymieniane 2 miesiace temu....przez tydzien po wymianie byla cisza a potem znow..... nie bede polemizowac bo sie nie znam ale ogledziny w trakcie krecenia kolami daly taka diagnoze...zobaczymy....

Łożysko samo się nie wymienia, tylko cały zespół poduszki.
Konstrukcyjnie sprężyna ściśnięta amortyzatorem jest tak sztywno, że nie ma prawa obrócić się w swoim gnieździe. Jeśli sie jednak obraca to muszą być tego powody
1. Nieobracające się gniazdo górne (łożysko w poduszce elastycznej)
2. Za długi amortyzator (od innego typu lub sprężyna za krótka)
3. Pęknięta sprężyna


Koła są dwa i McPersony też dwa.

Zgadza się Tezet

Dziękuje Za odpowiedz! A co do tego konta pochylenia mógł on sie zmienić po wymianie łożyska w przednim kole. Kurcze nie wiem z 1 strony mam oki z drugiej kont ujemny.

Mam rozumieć, że jak patrzysz z przodu to koła stoją tak |--/ ?

o to mi chodzi tylko koła stoją tak |--\
Da się coś z tym zrobić?

[ Dodano: 26 Kwi 2008 09:34 ]
oczywiście jak patrzymy z przodu.

Możesz mieć nierówne sprężyny.

A właśnie ja zauważyłem że podczas skrętu obraca sie cała sprężyna! To już wiem skąd te stuki... Kurde ale dopiero co były wymieniane amory. A nie da się tam do tego łożyska troche oleju albo smaru wpuścić i jakoś rozruszać?

Przecież sprężyna obraca się z całą kolumną przy skręcie. To oś (tłok) amortyzatora się nie obraca.
Jeśli zrobisz znaczek na sprężynie np. od strony koła, to obracając kierownicą znaczek zawsze będzie w tym samym miejscu w stosunku do koła.