witam, odgrzebię ten temat.

Mam PuntoI 55SX, zmienioną tablicę na taką co ma jeszcze obroty i temperaturę.

Jakiś czas temu wymieniłem czujnik temperatury. Podczas wymieniania go nic mi się nie wylewało nie odpadło itp.
A mimo to po tej operacji auto wariuje, a dokładniej obroty. Czasem jadę i jest wszystko w porządku, a za chwilę jakby przestawał któryś cylinder palić, dławi go, dusi, krztusi i nie ma mocy. O ile w trasie nie ma problemu, prawy pas i powolutku do przodu, o tyle w mieście ruszanie ze świateł - katorga.

Nie podpinałem do komputera jeszcze, więc nie wiem czy jakiś błąd wyskoczy.

Czy ktoś się z czymś takim spotkał? Jak nawrócić Kropkę na właściwą ścieżkę obrotów?

Witam.
Mam tylko jedno pytanie. Gdzie dokładnie ma być podłączony ten kabelek sygnałowy poprowadzony od tego przekaźnika, do tego obrotomierza. Czy tu chodzi o tą jedną wtyczkę z tymi siedmioma pinami, tak jak napisał Thomas? Nie chciał bym zrobić jakiegoś zwarcia i uszkodzić komputer.

Janusz

[ Dodano: 01 Sie 2017, 22:05 ]

Witam.
Ja chyba już nic się nie dowiem na temat tych zegarów.
Może znajdzie się jeszcze ktoś co mi podpowie, od jakiego modelu samochodu Punto, ma być ten rezystancyjny czujnik temperatury. Oryginalny chyba nie wchodzi w grę, bo on jest dwustanowy.
Pozdrawiam
Janusz

autor podpinał się pod wtykę tzw. podwójnego przekaźnika (szeroki w białym kolorze)
jeśli chodzi o czujnik temperatury to widzisz w manualu czerwony choć sam kupiłeś czarny - idź do sklepu moto i poproś o czujnik temp. poloneza na wskazówkę a nie na kontrolkę

Dzięki za opis, przydał się i wszystko działa plug&play. A czujnik temperatury można jeszcze, poza kolorem, odróżnić w ten sposób, że na tym od kontrolki jest wybita temp. załączenia (u mnie 119*C), a na tym od wskaźnika tego nie ma.