|
Obecny czas: 26 Kwi 2024, 09:03
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
tjsz |
#120975 Wysłany:
02 Maj 2008, 08:08; Temat postu: Wymiana pompy paliwa |
|
|
Puntoświr |
Miejscowość: Giżycko Rejestracja: 08 Mar 2008, Posty: 129
|
Witam wszystkich!
Na pocztatku wspomne ze nigdzie na forum nie znalazlem odpowiedzi na moje pytanko wiec pisze tutaj...
Punto 1.1 55KM 1998r.
Jak jest malo paliwa i auto krzywo stoi to ciezki mi je odpalic. Wczoraj to juz byla porazka . Stalem jak glupi przed Biedronka i krecilem rozrusznikiem i nic...
Moja pompa z nieznanych przyczyn (jak juz kupilem to tak to zastalem) miala chyba urwany albo polamany kruciec od przewodu paliwa ktory zasysa "jedzonko" do silnika... Jak wczoraj wlasnie ta czescia poruszalem to raptem jakby nigdy nic autko normalnie odpalilo i sobie pojechalem. I tak dokladnie zdaza sie bardzo czesto przy malej ilosci paliwa i krzywej powierzchni.
Pytanie moje jest takie:
1. w jaki sposob wyjac pompe paliwa?
2. Czy jest tam jakas sruba czy nakretka?
3. czy ten kolnierz z żeberkami to jest wlasnie ta nakretka?
4. Moze mozna gdzies kupic (albo ktos z Was ma) obudowe pompy paliwa?
5. Czy zakladajac nowa pompe musze miec jakis silikon zeby to potem zakleic szczelnie?
6. Czy pompa od Punto 1.1 i 1.2 (wszystkie wersje silnikowe) bedzie tak samo pasowac do mojego Punto 1.1?
Przepraszam za tak duza ilosc pytan ale to wszystko nasuwa sie przy przyszlej probie wymiany pompki...
Pozdrawiam bardzo goraco!!
_________________ Pozdrawiam:
TOmcio
Punto I 1.1S benzyna, 1998
|
|
Góra |
|
|
|
|
peterson |
#121666 Wysłany:
04 Maj 2008, 17:50; Temat postu: |
|
|
Sympatyk kropek |
|
Rejestracja: 01 Maj 2008, Posty: 45
|
Ja mialem ten sam problem. Pierwsze co zrobiłem to: obdzwoniłem wszystkie sklepy z częściami, ale nikt nie miał samej obudowy pompy bo chodzi tu jedynie o samą OBUDOWĘ !. Zadzwoniłem do handlarza używanymi częściami, on znał ten problem wiedział ze króćce sie lubią ułamać. Tam znalazłem obudowę.
Zeby dostać sie do pompy: ściagasz tylną kanapę, odsłaniasz folię ochronną. Następnie ukaże Ci się dekielek przykręcony chyba 3 śrubami ---zresztą to już wiesz. Tak ten kołnierz musisz odkręcić, taka wielka nakrętka z plastiku. Ja używałem młotka i przecinaka bo ciasno była zakręcona. Trzeba odłączyć kable i najlepiej akumulator, robota taka że się człowiek czuje jak saper;). Wyciąg sobie te pompe i rozkreć (jest z 2 czesci) Jak bedziesz miał obudowe zamiennik to załóż tylko górę i powinno być super. Problem możesz mieć z zakręceniem bo trzeba wyczuć gwint mocujący do baku, a potem znów przecinakiem mocno dokręcić. Roboty jest na 1 h czasu. Najwiekszy problem to znaleźć samą obudowe. Szukaj na szrotach lub z używanymi częściami do samochodów i dzwoń wszedzie bo szkoda kasy na nową pompe.
Zrób przegląd czy sitko na pompie nie jest zatkane, może zatankowałeś jakiś syf na stacji, moze trzeba wymienić pompe, albo sitko przeczyścić np: benzyną ekstrakcyjną. Wymień filtr paliwa i przyjrzyj sie przewodom. Przez tę dziurkę mogło zasysać powietrze zamiast benzynę i dlatego nie palił. Powodzenia [ Dodano: 04 Maj 2008 17:50 ]Nie trzeba żadnego silikonu, jest uszczelka. A obudowy powinny pasowac do kazdego typu. A starą obudowe jeszcze mam jak bys chcial ale oczywiscie z urwanym króćcem lewym. Był sklejony jakims poxipolem ale i tak śmierdziało i ciekło paliwo. Za sama obudowe dałem coś ze 30 zł. Ewentualnie popytaj ludzi na allegro co mają punta na częsci. Powinni mieć
_________________ ------------------------------------------------------
http://fiatpunto.com.pl/post121174.html#121174
Punto to Fiat na 10 lat ;/
|
|
Góra |
|
|
tjsz |
#121699 Wysłany:
04 Maj 2008, 19:01; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
Miejscowość: Giżycko Rejestracja: 08 Mar 2008, Posty: 129
|
Witam ponownie!!
Dziekuje za odpowiedz bardzo fajna.
Na cale moje szczescie znalazlem prawie kompletna pompe paliwa u znajomego. Dal mi ja za darmo. Jedyne co jest walniete to mocowanie plywaka na potencjometrze. Ale to nie problem - wystarczy przeciez przelozyc ta czesc.
Robote z wymiana przekaze dla mechanikow z Fiata bo zaoszczedzilem sporo na samej pompie wiec warto dac dla specjalistow zarobic. Mysle tylko czy przypadkiem nie podmienic samych pomp. Wiem ze moja jest w 100% sprawna i autko dobrze na niej jezdzilo. A co do tej co dostalem to w sumie wiem tyle ze jest sprawna. Czlowiek zamienil kiedy na nowa bo auto niby przerywalo ale to potem sie okazalo ze bylo wina jakiegos przekaznika przy silniku....
Pozdrawiam goraco!
_________________ Pozdrawiam:
TOmcio
Punto I 1.1S benzyna, 1998
|
|
Góra |
|
|
mrider |
#121999 Wysłany:
05 Maj 2008, 01:00; Temat postu: |
|
|
Jeśli nie wiesz z jakiego modelu to pompa to całej nie zakładaj. Kropki od 75 w górę (MPI) mają dużo większe ciśnienie paliwa i to się może źle skończyć.
|
|
Góra |
|
|
tjsz |
#122027 Wysłany:
05 Maj 2008, 20:45; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
Miejscowość: Giżycko Rejestracja: 08 Mar 2008, Posty: 129
|
Witam!
mrider na 100% jestem pewien ze to pompa z Punto 1.1 SX wiec nie powinno byc zadnych problemow. Auto wladnie 30 min temu odstawilem na warsztat tak jak pisalem wczesniej.
Tak wiec jak juz bedzie po zabiegu to dam znac jak sie teraz autko bedzie zachowywac przy skosach i malej ilosci paliwa. [ Dodano: 05 Maj 2008 19:45 ]Autko juz zreanimowane...
Roznicy nie czuje zadnej podczas jazdy, ale za to pali caly czas . Stalem dzis prawie 2 godziny na dosc duzym skosie i paliwa tez nie jest za duzo. Wsiadlem i jakby nigdy nic - autko normalnie odpalilo.
Ale na razie jestem ostrozny...przekonam sie jeszcze na innych miejscach w innych sytuacjach...
Puku co autko juz dziala normalnie.
Dzieki za pomoc!!
PS.
Koszt wymiany i przelozenia plywaka (+ elektronika do tego) 40zl (nie w ASO).
_________________ Pozdrawiam:
TOmcio
Punto I 1.1S benzyna, 1998
|
|
Góra |
|
|
mrider |
#122367 Wysłany:
05 Maj 2008, 23:25; Temat postu: |
|
|
Co do jazdy na "rezerwie" i późniejszych problemów z odpaleniem auta gdy stoi krzywo to u mnie też tak jest. Dziś się o tym przekonałem To chyba normalka w fiatach bo znajomemu w nowym sejtku też tak się dzieje.
|
|
Góra |
|
|
gufik2 |
#317378 Wysłany:
15 Gru 2009, 02:57; Temat postu: |
|
|
Sympatyk kropek |
|
Miejscowość: świętokrzyskie Rejestracja: 17 Sie 2008, Posty: 41
|
Mam takie pytanko do was. Wymieniał ktoś samą pompę paliwa (bez obudowy)??? Ciężko było, jak zacisnąć przewód paliwowy???
|
|
Góra |
|
|
Masiu |
#317653 Wysłany:
16 Gru 2009, 01:15; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 07 Mar 2009, Posty: 946
|
Nie da się samej wymienić, da się tylko przełożyć z jednej do drugiej. Co do przewodów - trzeba być ostrożnym. Ja kupiłem taki zbrojeniowy paliwowy k 10zł za metr, który jest samozaciskający i w momencie nakładania go na kruciec trzeba to robć powoli i nie siłować się we wszystkie strony z tym bo można coś złamać. Sam teraz będę ze starej pompy dawał pływak ze wskaźnikiem do pompy którą kupiłem na allegro bo ta źle wskazuje poziom paliwa i nie trzyma rezerwy. I też właśnie czeka mnie ponowne ściąganie przewodów z krućców i zakładanie na nowo - co jest bardzo ryzykowne.
_________________ Fiat Punto I, 96', 1.1 55KM
|
|
Góra |
|
|
LaBeer |
#318680 Wysłany:
19 Gru 2009, 23:06; Temat postu: Naprawa złamanego krućca |
|
|
Sympatyk kropek |
Miejscowość: Poznań Rejestracja: 17 Gru 2009, Posty: 6
|
Witam forumowiczów.
Z racji tego, że przydarzyło mi się to co jak zdążyłem się zorientować wielu przede mną a mianowicie złamanie plastikowego krućca w pompce paliwowej, chciałbym pocieszyć domorosłych majsterkowiczów, że w prosty sposób i niewielkim kosztem można pompę naprawić.
Zmodernizowałem nieco pomysł forumowicza: lukasz.mrozik, http://fiatpunto.com.pl/topic8456.html?highlight=pompa%20paliwa, który okazał się bardzo dobrym i pewnym rozwiązaniem problemu złamanego krućca.
Moja innowacyjność polega jedynie na sposobie wywiercenia dziury w plastikowej obudowie pompy (do czego użyłem wiertła fi 12 ale należy oczywiście dopasować do grubości zastosowanego wężyka) i uszczelnieniu zamontowanego gumowego wężyka (tu użyłem kleju Poxipol ale może być też inny odporny na działanie benzyny). W wężyk na wylocie włożyłem metalową rurkę i ścisnąłem zaciskiem. Wszystko trzyma 100x lepiej niż oryginał.
Zaoszczędziłem dzięki temu trochę kasiorki, którą mogłem przeznaczyć na droższe prezenty Powodzenia!
Dla zobrazowania załączam fotki (niestety trochę słabej jakości bo miałem pod ręką tylko telefon jednak istota sprawy powinna być zrozumiała.
Jeżdżę na tym już od 2 tygodni i jak na razie (odpukać) nic się nie dzieje a autko myka jak szalone
|
|
Góra |
|
|
Masiu |
#318848 Wysłany:
20 Gru 2009, 19:21; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 07 Mar 2009, Posty: 946
|
Nie chcę być złym prorokiem, ale możliwe, że to kwestia czasu i to strzeli Chociaż życzę Ci, żeby służyło to jak najdłużej...
_________________ Fiat Punto I, 96', 1.1 55KM
|
|
Góra |
|
|
LaBeer |
#318958 Wysłany:
20 Gru 2009, 22:52; Temat postu: |
|
|
Sympatyk kropek |
Miejscowość: Poznań Rejestracja: 17 Gru 2009, Posty: 6
|
Na szczęście nie interesują mnie opinie złych proroków, którzy wolą wydać kasę na nową pompę niż ruszyć głową i samemu spróbować naprawić. Nie wiem też, w którym niby miejscu miałoby to strzelić bo nie ma tu, jak w oryginale, słabego punktu - można szarpać wężem a i tak nic się nie ma prawa urwać, tak więc bez obaw dla tych, którzy zdecydują się na samodzielną naprawę i nie są złymi prorokami.
Poza tym, nie widzę sensu pisania tego typu postów, które nic nie wnoszą. Ludzie tu szukają pomocy i gotowych rozwiązań a nie dywagacji.
|
|
Góra |
|
|
pielaa4 |
#319070 Wysłany:
21 Gru 2009, 12:08; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: SX
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: krakow Rejestracja: 28 Wrz 2007, Posty: 264 Pomógł: 12
|
Jak mi sie urwał ten kruciec to dałem gosciowi i mi go zespawał spawanie plastyków zapłaciłem 10 zł i tak juz prawie rok i nic nie cieknie
|
|
Góra |
|
|
gufik2 |
#323596 Wysłany:
05 Sty 2010, 15:36; Temat postu: |
|
|
Sympatyk kropek |
|
Miejscowość: świętokrzyskie Rejestracja: 17 Sie 2008, Posty: 41
|
|
Góra |
|
|
LaBeer |
#323741 Wysłany:
05 Sty 2010, 22:57; Temat postu: |
|
|
Sympatyk kropek |
Miejscowość: Poznań Rejestracja: 17 Gru 2009, Posty: 6
|
A skąd wiadomo, że pompka pracuje? Słychać szum przepływającego paliwa?
Może gdzieś się zagiął wąż ( lub przyciął) albo filtr paliwa zapchany? Od tego bym zaczął.
|
|
Góra |
|
|
gufik2 |
#323753 Wysłany:
05 Sty 2010, 23:21; Temat postu: |
|
|
Sympatyk kropek |
|
Miejscowość: świętokrzyskie Rejestracja: 17 Sie 2008, Posty: 41
|
pompka pracuje, gdyż mam ją już zdemontowaną. Podpinałem ją na zewnątrz więc było widać że pracuje. Ale wracając do tematu że nie podaje paliwa (w zbiorniku oczywiście jest powyżej 1/4). Przed demontażem pompki zdjąłem przewód paliwowy-brak podawania paliwa. Test powtórzyłem zanurzając pompkę już zdemontowaną w zbiorniczku-też nie podawała paliwa.
Zastanawia mnie właśnie ten fakt, że mino pompka pracuje nie podaje paliwa-dlaczego????
Bywają przypadki, że przy braku paliwa i przy jeździe na LPG pompki wysiadają, ale na amen, nawet nie kręcą.
_________________ Punto I 1.1 55KM 3D LPG
http://www.youtube.com/watch?v=piJB2ND0 ... =quicklist
|
|
Góra |
|
|
LaBeer |
#323776 Wysłany:
06 Sty 2010, 00:10; Temat postu: |
|
|
Sympatyk kropek |
Miejscowość: Poznań Rejestracja: 17 Gru 2009, Posty: 6
|
Tzn. że na zewnątrz po zanurzeniu w cieczy pracuje i następuje przepływ płynu, czy tylko słychać, że pracuje, bo jeśli to drugie, to raczej jest coś nie tak z tą pompką. Nie jestem jednak pewien, czy można próbować to naprawić.
|
|
Góra |
|
|
gufik2 |
#323784 Wysłany:
06 Sty 2010, 00:16; Temat postu: |
|
|
Sympatyk kropek |
|
Miejscowość: świętokrzyskie Rejestracja: 17 Sie 2008, Posty: 41
|
|
Góra |
|
|
Włodar |
#323819 Wysłany:
06 Sty 2010, 07:00; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: Warszawa Rejestracja: 17 Sty 2008, Posty: 361
|
słuchaj zdejmij denko od obudowy pompy(jest na jak dobrze pamiętam trzy takie a'la zatrzaski),trzeba je podważyć,tylko UWAŻAJ bo te plastiki są na pewno dobrze zmęczone przez benzynę,i trzeba się z nimi obchodzić jak z teściową przy żonie ja pamiętam że jeden urwałem nie używając wielkiej siły. jak to zdejmniesz przed Twymi Oczyma ukaże się taka siateczka,którą nazwałem filtrem ;p być może ona złapała jakieś brudy i po prostu nie puszcza tyle paliwa ile potrzeba oczyść go i spróbuj powinno zadziałać
_________________ Punto 97r 1.2 75 KM SX
|
|
Góra |
|
|
gufik2 |
#323849 Wysłany:
06 Sty 2010, 12:51; Temat postu: |
|
|
Sympatyk kropek |
|
Miejscowość: świętokrzyskie Rejestracja: 17 Sie 2008, Posty: 41
|
Niestety to nie filtr. Na początku też tak myślałem, ale po wyjęciu samego silniczka pompki też nie podaje paliwa (sprawdzałem bez założonego filterka).
Zresztą dzisiaj zamówiłem nową pompkę.
(Dla ciekawych) Wracając do pytania które zresztą sam zadałem na początku tematu da się zdemontować sam silniczek pompki z obudowy (dla chcącego...i wkurzonego...nic trudnego )
PS. Jak ktoś by chciał pompkę paliwową na chodzie ale nie podającej paliwa piszcie na PW hehe
_________________ Punto I 1.1 55KM 3D LPG
http://www.youtube.com/watch?v=piJB2ND0 ... =quicklist
|
|
Góra |
|
|
Masiu |
#323867 Wysłany:
06 Sty 2010, 13:57; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 07 Mar 2009, Posty: 946
|
|
Góra |
|
|
gufik2 |
#323906 Wysłany:
06 Sty 2010, 16:20; Temat postu: |
|
|
Sympatyk kropek |
|
Miejscowość: świętokrzyskie Rejestracja: 17 Sie 2008, Posty: 41
|
|
Góra |
|
|
Masiu |
#323936 Wysłany:
06 Sty 2010, 17:38; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 07 Mar 2009, Posty: 946
|
|
Góra |
|
|
gufik2 |
#323949 Wysłany:
06 Sty 2010, 18:30; Temat postu: |
|
|
Sympatyk kropek |
|
Miejscowość: świętokrzyskie Rejestracja: 17 Sie 2008, Posty: 41
|
|
Góra |
|
|
lakikwap |
#323991 Wysłany:
06 Sty 2010, 20:29; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Rejestracja: 27 Sie 2008, Posty: 5186 Pomógł: 1
|
|
Góra |
|
|
Masiu |
#324044 Wysłany:
06 Sty 2010, 22:03; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 07 Mar 2009, Posty: 946
|
W porządku, po prostu myślałem, że wina nie samego silniczka a tego już wręcz mitycznego ułamanego krućca
_________________ Fiat Punto I, 96', 1.1 55KM
|
|
Góra |
|
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|